18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Mjota nim jak szatanem

~Velture • 2024-02-02, 20:35
Film bez dźwięku, nie bijcie.


niemamskarpet.

2024-02-02, 23:15
dennissliwa napisał/a:

Gdyby zahamował to szybko by go poskładało jak scyzoryk



nie miał hamować tylko powoli zwalniać i po temacie by było... widać kiedy dopiero zaczyna zwalniać...........

M883

2024-02-02, 23:24
Wystarczyłoby przyhamować na chwilę, ale po co?

dgfdfg

2024-02-02, 23:28
Musiał dobry bit napie**alać że tak bujać zaczeło, ktoś wie jaka muza leciała?

SlimShady

2024-02-02, 23:30
Budrys2000 napisał/a:

Nie ch*ja nie znam się na samochodach, nigdy nie miałem takiej sytuacji i nie wiem, czy należy zwolnić czy przyśpieszyć.



Tak jak reszta tutaj, ale każdy może pie**olić do oporu. A ch*jow Ci poślą samozwańcze eksperty co od święta uberem jeżdżą z tyłu jak pomyślisz logicznie że bezpieczniej jest zwolnić niż przyspieszyć aby to opanować. Nie mówię o hamowaniu. Na pewno dać w p*zde bym się bał i raczej nikt na ten pomysł w razie problemów nie uzna to za dobry pomysł.

gonzor

2024-02-02, 23:31
kilkadziesiąt cm do przodu z ładunkiem i po przyczynie tego zdarzenia

modified1

2024-02-03, 00:03
Kiedyś słyszałem o 2 taktykach pierwsza to delikatne przyhamowanie i następne przyśpieczenie a druga to przyśpieszanie. Imo ta pierwsza to po prostu jak już zak***iamy bardzo szybko i nie damy rady przyśpieszyć. Wydaje mi się że poszedłbym raczej po prostu w przyśpieszenie, a gdy przyczepa z samochodem się uspokoi (co powinno dość szybko nastąpić ) to sobie już równomiernie zwolnić. Na chłopski rozum to tak trochę jak z jazdą rowerem jak startujesz to może cię bujnąć no ale jak już się delikatnie rozpędzisz to jedziesz normalnie ;d ch*j wie bo fizykiem to nie jestem

koolowsky

2024-02-03, 00:10
Widzę, że dwóch pajaców się sciera a prawda jest jedna. Mniota ich jak szatan.

lesku73

2024-02-03, 00:45
paaanie to się wyklepie

smc

2024-02-03, 01:02
Ale urwał! :-D

Nemrod90

2024-02-03, 01:21
Wszyscy piszą, żeby w takiej sytuacji przyspieszać, ale należy zacząć od tego czy w ogóle mamy czym dopie**olić. :D Na powyższym nagraniu mamy, o ile się nie mylę, A4 B5 z lawetą o łącznej masie prawdopodobnie przekraczającej DMC dopuszczalnej holowanej przyczepy dla tego auta. Na domiar złego, na moje oko jest to FWD, bo Quattro nie tak łatwo wytrącić z toru jazdy, a także niezbyt mocny silnik. Nawet jeśli to było 2.8 w benzynie czy 2.5TDI, to wciąż trochę mało, by dynamicznie przyspieszyć z takim obciążeniem, w takiej sytuacji to po prostu nie jedzie, a jeśli ciągniemy pospolitym klekotem 1.9TDI, to pozostaje modlić się, by przy drodze żadnych drzew nie było, bo tu już nic nie da się zrobić.

Niestety, do ciągania ciężkich przyczep, żeby było bezpiecznie, musi być stały napęd 4x4 lub RWD i do tego mocny diesel 3.0L od 200 koni w górę lub benzyna co najmniej 250 koni, najlepiej z automatem. Wszystkie FWD są fatalnie wyważone, mają ciężki przód i lekki tył, więc nie sprawdzają się jako holowniki.

Aaltonen

2024-02-03, 08:53
dancio1978 napisał/a:

Kretyn to ty jesteś. Nie zwolnić a najpierw przyspieszyć by ustabilizować skład



Właśnie widać na załączonym filmie jak skończyło się przyspieszanie.

Nie raz miałem taką sytuację. Trzeba delikatnie zwalniać i jednocześnie stabilizować skład odpowiednimi r*chami kierownicy.

razak

2024-02-03, 10:06
dancio1978 napisał/a:

Kretyn to ty jesteś. Nie zwolnić a najpierw przyspieszyć by ustabilizować skład a dopiero zwolnić. Nie pisz takich głupot bo w krytycznej sytuacji ktoś mógłby sobie przypomnieć twój wpis i cie posłuchać.
No niezupełni. Cięzar na przyczepie jest źle rozłożony. za duża masa za osią przyczepki. Ale jaknajbardziej. Należy przyspieszyć by ustabilizować nie hamować.



teraz to Ty pie**olisz takie bzdury, że czytać tego nie mogę. Tylko z jednym się mogę zgodzić, a jako, że na codzień jeżdżę z lawetą to się wypowiem. Ewidentnie źle rozłożony ciężar na lawacie, ale gdyby dodał gazu było by jeszcze gorzej, właśnie k***a dlatego, że ciężar jest źle rozłożony! Gdyby odpowiednio wcześniej gościu zaczął delikatnie zwalniać ,nic by mu się nie stało i zatrzymałby pojazd. Kolega za dużo w GTA się nagrał.

Cytat z kursu :

"Jeśli przyczepka już zaczyna wpływać na utratę równowagi tyłu twojego auta, postaraj się wyrównać tor jazdy, czyli albo delikatnie hamuj w momencie, w którym przyczepka i auto znajdą się w jednej linii, albo dodaj delikatnie gazu i wyrównaj tor jazdy, dopiero później zacznij wytracać prędkość."

Sytuacja opisana w momencie poślizgu lawety z odpowiednio rozłożonym ciężarem. Jak myślisz co się stanie gdy ciężar rozłożony jest nie odpowiednio, a Ty zaczniesz przyśpieszać :) ?

kris1978

2024-02-03, 12:44
Co za matoł. Auto przypięte tylko przodem, tył lata jak chce i źle rozłożona masa na lawecie. Ani przyspieszać ani hamować nie wolno. Powinien stopniowo ale zdecydowanie zwalniać aby zatrzymać auto. W sumie, dobrze tak matołowi

Sayoko

2024-02-03, 13:20
Debil czy pijany ?