Bezstresowe wychowanie sranie, ja jak coś przekombinowałem to jak z pacha dostałem to od razu światopogląd wyprostowany, a nie daleko patrząc mój siostrzeniec bezstresowo wychowany wszedł już na głowę starszym, którzy mi teraz mówią, że za młodu mogli mu kilka razy wlać pachem to byłby normalniejszy. Rozpuścili gnoja jak dziadowski bicz to teraz mają.
Wpier sie nie raz dostalo ale jak widze co ta kurew wyczynia z tym dzieckiem to bym najchetniej przywiazal ja do drzewa i napawal sie jej strachem i uczuciem bezsilnosci w trakcie lamania jej kosci jakims badylem.
ja rozumiem ze dziecka jest szkoda bo to prawda ale kiedys bylismy inaczej wychowywani.nabroilismy to byl ostry wpie**ol
Racja ale jakoś nie napie**alało się kijem od miotły z całej pary kilkuletnich dziewczynek.
Też w dupę dostawałem od matki ścierą ale k***a kijem to już patologia.
Swoją drogą dam wam zagwozdkę - czy takie napie**alanie kijem jest dla dziecka gorsze niż jak ojczym albo brat czy inny ch*j posuwa co nocy taką małą?
(niby jedno i drugie boli ale przy kiju ból zostaje a przy drugim przechodzi po czasie)
Zostawiam was z tym poj***nym pytaniem
j***ne brudasy.I to kurestwo chca wpuszczac do europy.Kolor skory zobowiazuje i do tego szkoda dziecka.Predzej czy pozniej albo ucieknie z domu albo zajebie matke i nagrywajacego.
Ja za młodego dostawałem większy wpie**ol od rodziców jak coś porządnie narozrabiałem, najbardziej bolało kablem od żelazka.
Jak podrosłem to dostawałem trzepaczka do dywanów
Kto nie dostał większego bicia za młodu, niech pierwszy rzuci browarem
Ps. Jedno tylko robi źle, bije dziecko pozwalając mu się bronić ( tez po głowie ). Powinna ją obrócić i sprać po tyłku.
Sądząc po pyskach i szczekaniu, to mogłaby nawet tego bachora zaj***ć na miejscu. W czasie gdy ją tłukła, to w ich prowincji pewnie z dziesięć nowych się zdążyło urodzić.
A swoją drogą, to mała też musi mieć charakterek, jeżeli po tylu razach miotłą dalej nie chce zrobić, o cokolwiek ją matka poprosiła.