Ulica 1-maja w Katowicach, zaraz obok Uniwersytetu Ekonomicznego. Zawsze ciężko jest tam o miejsce i normalnością stało się, że ludzie parkowali na tym chodniku. Nie zajmowali go całego, piesi mogli poruszać się swobodnie i nikomu to nie przeszkadzało. Dziś jednak straż miejska postanowiła się wzbogacić
Dobrze, już k***a bez przesady że nowobogacki będzie se parkował gdzie chce. A potem k***a czy pożar, czy karetka to już się problem robi. Ale tego się nie zauważą, dopóki nie okazuje się że straż pożarna nie może do Ciebie wjechać, bo jakiś debil stanął na zakazie blokując wyjazd.
ch*j minusujcie, ale Polacy zaczynają parkować jak Rosjanie.
Nie róbcie sobie jaj. Stoi znak zakazu? Stoi. To k***a nie wolno parkować.
W Polsce wszyscy lubią sobie interpretować przepisy po swojemu. Nawet jeśli ten znak stoi tam bez powodu to nie wolno tam stawać. I bardzo dobrze, że straż uczy cwaniaczków przestrzegania prawa.
Dobrze, już k***a bez przesady że nowobogacki będzie se parkował gdzie chce. A potem k***a czy pożar, czy karetka to już się problem robi. Ale tego się nie zauważą, dopóki nie okazuje się że straż pożarna nie może do Ciebie wjechać, bo jakiś debil stanął na zakazie blokując wyjazd.
ch*j minusujcie, ale Polacy zaczynają parkować jak Rosjanie.