- Odpowiedział mi, że mam poczucie humoru. Dziwny z niego człowiek - mówiła Maria Sokołowska z II LO w Gorzowie. Premier Donald Tusk był już spóźniony, nie rozmawiał z młodzieżą. Spotkał się za to z grupą gorzowskich samorządowców, przedsiębiorców czy animatorów kultury. Z restauracji Santa Fee wyszedł po 35 minutach, bocznym wyjściem w asyście borowców.
@upup Lemming detected
A czym jest działanie na niekorzyść państwa jak nie zdradą?donald tusk nie jest wg. mnie zdrajcą Polski.
Zdrajcą był kaczyński, który przysięgał, że będzie bronić suwerenności Polski, a oddał ją podpisując traktat lizboński. tusek od samego początku mówił, że chce to wszystko zrobić, że chce tworzyć unię oraz to, że trzeba będzie się zrzec wielu rzeczy m.in suwerenności.
Więc można go sądzić za działanie na niekorzyść państwa, ale nie za zdradę.
Co za tępa rura:)