- Odpowiedział mi, że mam poczucie humoru. Dziwny z niego człowiek - mówiła Maria Sokołowska z II LO w Gorzowie. Premier Donald Tusk był już spóźniony, nie rozmawiał z młodzieżą. Spotkał się za to z grupą gorzowskich samorządowców, przedsiębiorców czy animatorów kultury. Z restauracji Santa Fee wyszedł po 35 minutach, bocznym wyjściem w asyście borowców.
Jak komorowski (specjalnie z małej) .
Czym niby znokautowała? Zadała absurdalne pytanie na które trudno poważnie odpowiedzieć obojętnie czy się tym zdrajcą jest, czy nie.
Tusk gdyby chciał to by tą dziewczynę erystycznie rozjechał.
ERYSTYKA
Od nazwy greckiej bogini niezgody, kłótni i waśni pochodzi słowo erystyka czyli sztuka prowadzenia sporów słownych do korzystnego rozwiązania bez względu na prawdę.