18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Leczenie nowotorów metodą Bezmózgova

BialyNigger • 2017-07-12, 17:02
Czyli czym kończy się naturalna medycyna i pie**olenie, że chemioteriapia więcej szkodzi niż pomaga. Nowa moda na powierzanie zdrowia idiotom, zamiast racjonalnego podejścia do sytuacji.


Cały materiał pod linkiem:
http://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/12-latek-zmarl-po-niekonwencjonalnym-leczeniu,236218.html

spoiler

mcjakubson

2017-07-13, 11:37
Prawdopodobnie to sprawka tego śmiecia Jerzego Zięby, który uważa, że cały przemysł farmakologiczny jest rządzony przez szatańskie korporacje, a rak i szczepionki powodujące autyzm u dzieci to światowy biznes. Ta k*rwa uważa, że raka można wyleczyć dużymi dawkami witaminy c. To jest pie*dolona porażka, bo ten śmieć zarabia na tym, a ludzie ryzykują swoje, ale i jak widać życia własnych dzieci w imię totalnie idiotycznej ideologii. Oby sam zachorował, zobaczymy czy się ku*as wyleczy.
https://www.facebook.com/profile.php?id=100008237014621 Tu macie jego profil, spojrzyjcie na tą rzeszę wyznawców i zastanówcie się co się dzieje ze społeczeństwem.

87glasgow

2017-07-13, 11:39
Mało mnie interesuje TVN i cały syf jaki pokazuje, ale chociaż przeglądam Sadola od lat, to dziś zrobiłem konto, żeby zwalczyć u niektórych bóly dupy drodzy sadole. Wiadomo, że w telewizji, czy internecie przedstawia się sytuacje marginalne, bo tylko takie zainteresują gawiedź. Mam wrażenie, że większość użytkowników całe życie spędza przed monitorem, bo później widzą świat własnie czarno-biały, albo coś jest złe, albo dobre, bzdura! Jeżeli chodzi o ból dupy związany z wychwalaniem nauki, lekarzy i medycyny konwecjonalnej i traktowanie używających medycyny niekonwencjonalnej jak skończonych debili to przytoczę historie mojej siostry. Młoda urodziła się absolutnie zdrowa i w wieku 3 lat została skierowana do szpitala na proste badania. Zła diagnoza, źle dobrane antybiotyki i ich dawki doprowadziły do nieodwracalnych zmian w korze mózgowej, czego efektem była choroba na całe życie. W tamtym czasie doktorzy z Warszawy dawali młodej rok życia, a po drodze stopniową zamianę w warzywo. Mojej mamie polecili skupienie się na pozostałych dwóch synach. Wtedy poszła za radą poznanej tam pielęgniarki i leki zamieniła na aloes i wizyty u bioenergoterapeutów. Siostra ze stanu warzywa wstała na nogi i chociaż nie będzie już nigdy zdrowa to żyje i jest dosyć samodzielna. Karta leczenia szpitalnego cudownie przemieniła się w parę wodną i uleciała przez lufcik do lepszego świata. Nie obchodzi mnie czyjeś współczucie, czy piwka tylko fakt, że świat nie jest czarno biały, w każdym zawodzie, nacji, czy religii występują normalni ludzie i nic nie warci idioci.

RedIsGood

2017-07-13, 13:47
[quote="szpajder"] Ale mnie śmieszy takie pie**olenie. Wczoraj byłem z synem u internisty. Od kilku dni był spuchnięty w okolicach nosa. Ta k***a internistka stwierdziła zapalenie górnych dróg oddechowych i wpie**oliła recepty na leki typu: antybiotyk, hormon i lek "nasen".

Wykup ten Nasen. Chętnie od ciebie odkupię. Ten lek uratował mi kiedyś życie bo myślałem, że zwariuję z braku snu. Pół tabletki i śpisz jak dziecko.

cedotedoer

2017-07-13, 19:39
Co to za propagandowe pie**olenie? Ty jakiekolwiek pojęcie o historii i o biznesie masz?

BialyNigger napisał/a:

Czyli czym kończy się naturalna medycyna i pie**olenie, że chemioteriapia więcej szkodzi niż pomaga. Nowa moda na powierzanie zdrowia idiotom, zamiast racjonalnego podejścia do sytuacji.



Cały materiał pod linkiem:
http://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/12-latek-zmarl-po-niekonwencjonalnym-leczeniu,236218.html

spoiler


tralala101

2017-07-13, 20:05
Kuzynce mojej matki, lekarce, wybitni polscy onkolodzy zdiagnozowali nowotwór mózgu. Zaproponowali operację i leczenie chemią, zapowiadając na dzień dobry, że z dużym prawdopodobieństwem doprowadzi to do utraty wzroku, ale jak się jej poszczęści to przeżyje. Bardzo długo odwlekała decyzję, bo nie była, delikatnie mówiąc, zachwycona rokowaniami. W międzyczasie trafiła do innych specjalistów. Przeszła kolejną serię badań, żeby na koniec dowiedzieć się, że wcześniejsze wyniki badań zostały błędnie zinterpretowane. Nowotworu nie ma i nie miała.
Moją dziewczynę z kolei faszerowali chemią, po czym okazało się, że zmiany nie były złośliwe i można było ograniczyć się do operacji. To by było jeszcze nic, gdyby nie to, że ci sami lekarze, zignorowali zmiany nowotworowe w innym organie. "To nic takiego, proszę przyjść na powtórne badanie za pół roku". Po pół roku niestety okazało się, że to nie nic takiego, tylko rak.

Thesherk

2017-07-14, 14:23
Trochę mnie przeraża wasze smętne pie**olenie o cudownych darach lasu, które leczą raka. To wszystko to prawdopodobnie zła diagnoza. Już pomijając to że każdy nowotwór jest właściwie kompletnie inną chorobą, jakim j***nym sposobem rośliny mają wytwarzać "tak o sobie" setki złożonych białek, które zabijają wszystkie odmiany złośliwych komórek???
Myślcie ludzie! Śmiejecie się z ciapaków wyznających pedofila bez twarzy, a wierzycie w jakieś średniowieczne metody leczenia?