18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Leczenie nowotorów metodą Bezmózgova

BialyNigger • 2017-07-12, 17:02
Czyli czym kończy się naturalna medycyna i pie**olenie, że chemioteriapia więcej szkodzi niż pomaga. Nowa moda na powierzanie zdrowia idiotom, zamiast racjonalnego podejścia do sytuacji.


Cały materiał pod linkiem:
http://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/12-latek-zmarl-po-niekonwencjonalnym-leczeniu,236218.html

spoiler

b0r000

2017-07-12, 23:33
Insaner napisał/a:

Uważam, że odmówienie chemii w przypadku gdy pacjent jest jeszcze silny i nie ma przerzutów to skrajny debilizm i skazanie się na śmierć. Uzasadnione to może być tylko w przypadku gdy pacjent jest już mocno osłabiony i wtedy faktycznie - lepiej dla niego, aby umarł z godnością, niż aby wykończyła go chemioterapia dająca mu może 5% szans na przeżycie. Jeśli komórki nowotworowe przeniosą się do różnych partii ciała i zaczną się tam namnażać to wtedy mogę się z Tobą zgodzić - prędzej pacjenta zabije chemia niż ten rak, ponieważ nie będzie miał tyle siły aby pierwszy "zginął" nowotwór.



Właśnie o coś takiego mi chodziło. Pierwsze wykrycie spoko można się podjąć (choć i tak słyszałem o nowych metodach podawania chemii która jest mniej dewastująca niż zwykła przez kroplówkę).
Ale po 2-3 przerzutach w tym wewnętrzne organy i kości (w tym kręgosłup)?
Człowiek po jakimś czasie wygląda jak chodzący trup rodem z The Walking Dead. Nie chciałbym żeby moi bliscy oglądali mnie w takim stanie przez bity rok zanim wykituję.

@BialyNigger
Idź ty może do swojej lepianki.
Ty naprawdę myślisz ze lekarze wszystko wiedzą?
Oczywiście że ci powie że chemia to jedyne wyjście. Bo zwyczajnie nie mają co ci innego powiedzieć. Ale zawsze da wybór albo chemia i łudzić się że się uda po tym 2-3 przeżucie. Wypie**alać w ch*j kasy na leczenie.
Nie powiem, pierwsza chemia w jakimś tam stopniu poprawiła sytuacje osobie którą znałem ale kolejne, po przezrzucie to było stopniowe wyniszczanie organizmu.

Loaloa

2017-07-13, 00:34
Jeżeli tak się leczą wyborcy Pisu, "patryjoci" i inne prawackoe zjeby, to ja nie mam nic przeciwko.

Jorgen88

2017-07-13, 01:18
moja babcia wyleczyła raka chemią, moja była polonistka ze średniej się wyleczyła jak i wiele innych ludzi na świecie się chemią wyleczyło, a teraz jakiś debij zapewni ludzi że ich terapia jest lepsza...80% śmiertelności...kto za to odpowie ? pseudo doktorzy, a kto powinien ? ci ktorzy nic z tym nie robią...k***a

BialyPalec

2017-07-13, 01:36
Sam zostalem niedawno ojcem i jak takie cos slysze to mi rece opadaja

jerry280

2017-07-13, 03:16
Niestety to wszystko wina ogromnych wpływów korporacji, korupcji i ogólnego burdelu w służbie zdrowia. Po prostu ludzie nie mają po pierwsze często możliwości cywilizowanego leczenia oraz zaufania do instytucji które zaufanie powinny mieć na pierwszym miejscu. I potem tacy ludzie są łatwą pożywką dla takich szarlatanów którzy wciskają kit byle zarobić. I to samo w każdej innej branży edukacji, prawie itd. Wszędzie couchingi, doradztwo prawne, cudowne terapie. Takim ch*jom oszustom to ciężki kamień do szyi nad rzeką bo na interwencje państwa nie ma co liczyć tak jak na rozsądek zdesperowanych ludzi.

BialyNigger

2017-07-13, 06:44
b0r000 napisał/a:

Ty naprawdę myślisz ze lekarze wszystko wiedzą?



Ogar dupkę trochę. Po to masz specjalistów żeby zawęzić i poszerzyć wiedzę lekarza w danym temacie. Lekarz posługuje się ugruntowaną wiedzą, a nie pierwszym lepszym badaniem. Pierwsze lepsze badanie, na które najczęściej powołują się takie ameby od naturoterapii, można przeprowadzić bardzo niepoprawnie i mało wiarygodnie. Potem takie zjeby krzyczą, że NAJNOWSZE badania cośtam.
I mamy 1 badanie kontra 10000 badań o przeciwnym wyniku...
Ja uważam, że lekarz z założenia opiera swoją wiedzę o te 10000 dlatego jest najlepszym terapeutą w swojej działce.

Największy rak to wyciąganie wniosków na podstawie dowodów anegdotycznych... To jak rzucenie dwa razy monetą - wypadł dwa razy orzeł więc najnowsze k***a badania wskazują, że zawsze wypada orzeł... :roll: Przeraża mnie ilość debili na tej stronie.

elfis

2017-07-13, 07:16
idzcie z tym, politykowaniem platfusiaste trolle w p*zdu,
platforma sidziała na dupach osiem lat i gówno zrobiła, a wy tu pie**olicie
szukacie debili na portalu

drukarka666

2017-07-13, 07:32
Medycyna to bzdura, tylko O. Tadeusz Rydzyk i fale jego radia mogą leczyć. Minister Radziwiłł jest gotów przeznaczyć resztę budżetu swojego resortu na dalsze uzdrawianie narodu poprzez działanie misyjne kościoła Toruńsko-Katolickiego. Szpitale to oldschool, wszystkich inaczej myślących czeka łamanie na fidget spinner przy założonym psim filtrze na snapie-to jest przyszłość.

BaR.U.1988

2017-07-13, 08:18
Jedno jest pewne, lek na raka nigdy nie ujrzy światła dziennego, prawdopodobnie już istnieje ale wielkie koncerny farmaceutyczne nigdy nie pozwolą by został on dopuszczony do obiegu.Rocznie na walkę z rakiem wydaje się pewnie grube setki milionów albo nawet miliardy (chemioterapie, zabiegi, operacje, opiekę lekarska i inne leki wspomagające) a gdyby na raka był lek to te wszystkie miliardy by zniknęły... Podobna sytuacja jest z ropą naftową, chyba wszyscy już wiemy że od dawna samochody nie muszą być na ropę, ale jeszcze długo będą. Bo to ropa rządzi światem

~Velture

2017-07-13, 08:35
@up
Urocze jak w 2 tematach dałeś ten sam komentarz...

Nutzz

2017-07-13, 08:42
@up:
Jaki do diabła lek na raka, skoro raka jest p*zdyliard rodzajów.
Wiesz ile masz rodzajów komórek w organizmie? A każdy z nich może zrakowacieć.

rabson

2017-07-13, 09:07
Mnie najbardziej rozpie**ala takie skakanie ze skrajności w skrajność - lekarze to ch*je na usługach koncernów farmaceutycznych, a znachorzy to ch*je nastawione na wyzysk biednych, chorych ludzi. Prawda zawsze leży po środku. Kumpla ojciec miał raka jelita, rokowania słabe, chemia itp, itd. Kumpel jako, że wiedzę jakąś tam miał nie zgodził się na chemię (ojciec z resztą też) mimo, że właśnie lekarze twierdzili, że nie istnieje inna możliwość. Powiem tak: Zioła z pola, napary, wywary z maryjane, dobra dieta i facet 6 rok zapie**ala i lekarze sie nadziwić nie mogą, że reemisji nie ma.... Więcej otwartości zakute łby. Na tym polega problem medycyny akademickiej, że opierają się na badaniach, które niestety często są finansowane z ramienia jakiejś tam firmy farmaceutycznej i nie przyjmują innej możliwości do wiadomości. Generalnie jestem zdania, żeby przede wszystkim zapobiegać (a niestety takich działań nie widzę od strony lekarzy), a nie leczyć. Dobra dieta, trochę ruchu, nie jarać szlug i jeżeli nie macie jakiś genetycznych lub środowiskowych uwarunkowań to was raczysko nie weźmie. Tyle

sirapacz

2017-07-13, 09:21
@szpajder Nie wiesz co się w takiej sytuacji robi? Głosuje portfelem. twoja przychodnia zatrudniła lekarza który jest nieukiem albo olewa swoją pracę, to zmień przychodnię. Pieniądze za ciebie dostanie nowa przychodnia a ta stara będzie miała minus kilka stówek (strzelam - nie wiem jakie są za nas przekazywane stawki) na każdy rok. Możesz również napisać krótkie pismo informujące o przyczynach rezygnacji - każda przychodnia to przedsiębiorstwo i zależy im na jak największej ilości klientów. Jak pracownik jest do niczego to należy go zmienić.

PanAndrzej666

2017-07-13, 09:44
no ludzie , ale kto powierza leczenie raka mechanikowi ? co on im olej i rozrząd k***a wymieni ? trochę pomyśleć trzeba a nie wierzą idioci w druidów i szamanów....brak słów

jastszomp

2017-07-13, 09:58
Dokument na temat Amigdaliny aka Witaminy b17