i co oddasz wszystkie pieniądze robolom a ci wszystko przejedzą przepiją itp. bo kto by się martwił pieniędzmi na starość. takie pie**olenie o o dupie maryny. podatki muszą być bo inaczej za co opłacisz lekarzy, urzędników, szkoły itp.? wyobraź sobie że nie ma podatków więc lekarze nie dostają kasy z państwa czyli za każdą wizytę musisz zapłacić, idziesz do urzędu za pieczątkę musisz zapłacić, twoje dziecko idzie do podstawówki/gimnazjum/liceum/studia i musisz zapłacić czesne bo państwo nie ma pieniędzy bo nie ma podatków! nie ma refundacji leków (fakt jest ich mało ale jakieś są) i zamiast płacić kilkadziesiąt złotych za leki wydajesz kilkaset albo i więcej. to o czym pie**olicie to jest utopia i anarchia. To że państwo źle funkcjonuje to jedno ale to o czym wy pie**olicie to aż żal czytać. poczytajcie trochę o ekonomi to dowiecie po co są podatki i po co rząd podnosi wiek emerytalny przez który wszyscy płaczą.
Tak, zlikwidujmy socjal i za 20 lat będę zamiast śniegu z chodnika zrzucał zamarzniętych emertyów łopatą. Ciekawe ilu z Was (zakładając, że pracujecie) odkłada na emeryturę?
A, i cieakwe ilu z Was by było wogóle wyszktałconych, gdyby nie socjal. Koszt kształcenia do mgr inż to śtrednio 10kPLN rocznie (podstawa, bez ekstarsów). Stać rodziców na 130kpln na dziecko?
Porządne wykształcenie (języki, korki, dobre studia) - 500.000zł na dziecko. Wasi starzy, jakby nie musieli płacić podatków po prostu by wszystko rozpieprzyli. Zamiast kupować WV od niemca, kupili by BMW. Zamiast wakacji w Chorwacji - na Goa. I tak okazało by się że na kształcenie dzieci i na starość diengów niet.
Społeczeństwo jest głupie, więc państwo musi się o nie troszczyć.