Coś Ci się popie**oliło w tych wymysłach i sam już nie wiesz co jeszcze napisać...
to bronią się przed japońską elektroniką czy produkowana jest w fabrykach w Chinach?
A może rozdwojenie jaźni jakieś masz?

Rozróżniasz produkcje na licencji, produkcje u siebie a zalewanie obcym produktem produkowanym zza granicą? Chyba nie barzdpo tobie jak widać cos sie pie**oli.

"Przeczytaj sobie te swoje dwa zdania i zastanów się, że się wykluczają...
W pierwszym twierdzisz, że ja kłamię, że chińskie podróbki do głównie wygląd, a w drugim zarzucasz, że Chińczycy nie powinni tego robić, bo to niezgodne z prawem.
To kłamię i nie robią w ten sposób podróbek czy nie kłamię i to podrabianie nawet wyglądu jest niezgodne z prawem? "

Tobie już zupełnie się popie**oliło w twoich wywodach i przypisujesz moim wypowiedziom swoje wizje.


"Koniecznie poszukaj...
Najlepiej porównaj Shuanghuan CEO z BMW x5, bo akurat z wyglądu faktycznie podobne i Chińczycy bez wątpienia na x5 się wzorowali.
To teraz udowodnij, że parametrami to są takie same auta i rozwiązania też skopiowali jeden do jednego. Szybciutko! "

Czyli zaj***li tylko troche, bez komentarza. i czy ja pisałem o BMW że jest takie same? Coś sobie uzbzdurałeś i mam udowadniać twoja teze, który to raz z kolei tani manipulatorze.

Tutaj lonk do niemal identycznych podróbek chińskich 2 minuty szukania w internecie.

https://finanse.wp.pl/lego-wygrywa-sprawe-o-prawa-autorskie-koniec-niemal-identycznych-chinskich-podrobek-6197256369174657a


"No ok... i co z tego?
W dzisiejszych czasach przy powszechności komputerów, internetu, materiałów, drukarek 3d, obrabiarek, transfer technologi jest nieunikniony i nie da się tego zabezpieczyć.
Każdy musi dziś się z tym liczyć nawet na indigogo czy innych kickstarterach jak coś wymyślisz i pokażesz musisz się liczyć z tym, że nawet w Polsce w garażu jak ktoś bardzo będzie chciał i postara to sobie sam to może dziś zrobić. "

Czyli popierasz złodziejstwo, warto wiedzieć. I tak kowalski zrobi sobie w domu torebke prady, BMV, kamerke gopro, o ja pie**ole co za odlot, gdzie dostane taka drukarke 3D?


"O LOL... największy socjalista wyzywa innych od socjalistów...
Jeżeli według Ciebie wolność gospodarcza - produkuj co i jak chcesz i dopóki zarabiasz i ktoś chce to kupować (zachowane są popyt i podaż) to masz interes, oraz jeżeli według Ciebie wolność osobista - kupuję co chcę... auto droższe, ale bezpieczniejsze i lepsze albo tak samo wyglądające, ale fatalnie wykonane, gorsze i niebezpieczne, ale za 1/3 ceny to jest socjalizm... to nie dziwię się, że nadal wydaje Ci się, że Gowin to wolnościowiec i republikanin, a PiS to prawica... LOL "

Socjalizm to przedewszystkim złodziejstwo, tolerujesz złodziejstwo i tyle co już udowodniłes post powyżej. Za czasów ZSRR tez kradli mysl techniczna na zachodzie by człowiek pracujacy miał podobne, ale gorsze jakościowo sprzety.

"Ja nie twierdzę, że nie ma piractwa i podróbek... są... tylko przy dzisiejszych technologiach i możliwości, to prawo w tej materii powinno podlec znacznym zmianom i okazałoby się nagle, że "oryginale" produkty mogą być i będą o połowę tańsze (monopole oryginałów musiałyby dostosować ceny produktów do ich realnej wartości - tak działa zdrowa konkurencja - ale na dzień dzisiejszy państwa chronią te monopole i marki ze sztucznie zawyżonymi cenami) i cena będzie zależna od kosztów resarchu i produkcji, a nie rozdmuchanego marketingi i metek, a najtańsze i najbadziewniejsze podróbki jeszcze szybciej by zniknęły, bo nie miały by zbytu. "

Rozumiem towarzyszu lesiot to niesprawiedliwe ze adasie kosztuja 450zł a powinny 50, wiec dobrze że Chiny piracą i walczą ze złymi monoplami. Precz z kapitalizmem ustalmy ceny minimalne na adasie!Adasie dla kazdego w/g potrzeb!

"No bredzisz... a co najmniej co chwile sam wykluczasz swoje słowa i teorie...
A eksperci od piractwa... oni bronią swoich marek i przychodów..."

Tak to spisek że bronia się przed złodziejstwem

"nie pomysłów, bo dziś nie da się chronić i utrzymywać oryginalnym czegoś co z dnia na dzień staje się powszechne i z dnia na dzień znane wszędzie na świecie (razem z teorią i technologią) i w ciągu tygodnia czy dwóch ma możliwość pojawić się w każdym domu. Ty chyba serio mentalnie i intelektualnie zatrzymałeś się w latach 90, gdzie faktycznie na skopiowania płyty CD Audio, ogarnięcie pudełka i wydrukowania w wysokiej rozdzielczości kolorowej okładki na papierze kredowym pozwolić sobie mogli naprawdę nieliczni."


Ty towarzyszu lesiot zatrzymaliście się jeszcze wczesniej, pamietam jak za komuny polskie wydawnictwa piraciły zachodnich twórców, mam jeszcze w domu cała serie wydawnictwa "phoenix". A potem przyszły niedobre lata 90-te i pojawiły sie prawa autorskie. Zły, zły kapitalizm, trzeba płacic za prace umysłowa!


"Nie musi to być dziś ani etyczne, ani moralne, ani pochwalane społecznie... ale w dobie dostępu do wiedzy, technologi, powszechności badań czy odkryć, nie da się prawnie zadbać o ochronę "pomysłów" i "rozwiązań" w produkcji zwykłych rzeczy, do których dostęp ma każdy. Twoje tupanie nóżką tego nie zmieni... prawo trzeba zmienić, tak żeby głupio nie chroniło monopolistów (bo ktoś w sowim produkcie zastosował powszechnie znany zaokrąglonu kształt to już nikt inny nie może). "

Nie musisz mnie utwierdzać że popierasz złodziejstwo. prawo patentowe wyrażnie mówi co mozna opatentowac, dlatego nikt nie opatentuje koła.

Prawo mówi wyraźnie na ten temat co jest podróbka i naprawde mało co obchodzi prawników zdanie jakiegos lesiota i co mu sie wydaje. Cywilizowane kraje przestrzegaja prawa patentowego, chiny takim państwem nie są. Sa to miedzynarodowe ustalenia.

Rozróżniasz produkcje na licencji, produkcje u siebie a zalewanie obcym produktem produkowanym zza granicą?

Czyli według Ciebie fabryka Opla w Gliwicach nie jest fabryką Opla i w Gliwcach jest fabryka podróbek części Opla.
Brawo... co za mózg z Ciebie.
Po raz kolejny deklu... chińskie SJCam czy Xiaomi czy inne firmy produkują swoje urządzenia, montując do nich oryginalne matryce światłoczułe japońskiej produkcji Sony (niezależnie gdzie wyprodukowane).
Na tym przykładzie udowodnij swoją tezę jak to Chiny ograniczają japońską elektronikę!

Tobie już zupełnie się popie**oliło w twoich wywodach i przypisujesz moim wypowiedziom swoje wizje.

Czytaj ze zrozumieniem, swoje wypowiedzi zanim bezmyślnie pacniesz "wyślij". Tak napisałeś niestety.

Tutaj lonk do niemal identycznych podróbek chińskich 2 minuty szukania w internecie.

Nawet nie wiesz jak bardzo liczyłem na to, że przytoczysz klocki lego
To teraz powiedz mi jak niby chronić coś tak powszechnego co jest w każdym domu i każdy na głupiej drukarce 3D może zrobić sobie dziś dokładnie identycznego. Coś czego kształt, wzór są powszechne.
Czemu wzorek klocków lego, nie jest opatentowana zwykła cegła... to jest niemal identyczny element?
Właśnie klocki są idealnym przykładem, jak durne jest to prawo i jak durnie chroni monopolistę i jak lewackie jest to rozwiązanie. Bo to prawo wykasza już na wstępie większość potencjalnej konkurencji, która nawet jakby chciał zacząć robić klocki to nie może... bo w świecie dopuszczony jest jeden jedyny producent do produkowania klocków o takim kształcie.
Brawo towarzyszu lewaku... bronisz rozwiązań monopolistycznych i socjalistycznych!

I tak kowalski zrobi sobie w domu torebke prady, BMV, kamerke gopro, o ja pie**ole co za odlot, gdzie dostane taka drukarke 3D?

Nie, zrobi sobie coś co wygląda podobnie... w dzisiejszych czasach może.
Nie wiem czy wiesz, ale jest człowiek, który namęczył się i nakombinował, ale kupił wszystkie podzespoły na własną rękę i zmontował iPhona... i co złodziejem jest?

Socjalizm to przedewszystkim złodziejstwo, tolerujesz złodziejstwo i tyle co już udowodniłes post powyżej.

Zdefinuj zatem czym jest złodziejstwo może... bo Ty tolerujesz i właśnie bronisz socjalizmu, który jest złodziejstwem według Ciebie.

Rozumiem towarzyszu lesiot to niesprawiedliwe ze adasie kosztuja 450zł a powinny 50, wiec dobrze że Chiny piracą i walczą ze złymi monoplami.

No widzisz jak nic nie rozumiesz... nie piractwo a konkurencja, naucz się rozróżniać. To że ktos robi coś co i tak jest powszechne i podobnego pod własną marką (nie używa loga oryginału) to konkurencja a nie piractwo.

Nie musisz mnie utwierdzać że popierasz złodziejstwo. prawo patentowe wyrażnie mówi co mozna opatentowac, dlatego nikt nie opatentuje koła.

Twoje rozumowanie i podległość prawa patentowego powinna skłonić Cię do tego, że wykonując codzienne czynności kogoś okradasz i piracisz... bo ktoś przed Tobą te czynności wymyślił i wykonywał przed Tobą.

Prawo patentowe w obecnym kształcie ma za zadanie chronić socjalistyczne monopole, bo tylko ja mogę robić klocki i zdeptać innych co chcą robić klocki... ot cała historyja.
Nie dostrzegasz i bronisz to bo jesteś lewakiem i socjalistą.

A kiedy odpowiesz na pytania i wrócisz do tematu.

Na tym przykładzie udowodnij swoją tezę jak to Chiny ograniczają japońską elektronikę!

Poprzez zakaz importu konsoli i jak pisałem deklu jest róznica gdzie się produkuje sprzet bo ida za tym poieniądze np z podatków, wynagrodzenie pracowników itp.

Czytaj ze zrozumieniem, swoje wypowiedzi zanim bezmyślnie pacniesz "wyślij". Tak napisałeś niestety.

To gdzie napisałem o porównaniu BMV, sam sobie to uroiłeś!

Czemu wzorek klocków lego, nie jest opatentowana zwykła cegła... to jest niemal identyczny element?
Właśnie klocki są idealnym przykładem, jak durne jest to prawo i jak durnie chroni monopolistę i jak lewackie jest to rozwiązanie. Bo to prawo wykasza już na wstępie większość potencjalnej konkurencji, która nawet jakby chciał zacząć robić klocki to nie może... bo w świecie dopuszczony jest jeden jedyny producent do produkowania klocków o takim kształcie.
Brawo towarzyszu lewaku... bronisz rozwiązań monopolistycznych i socjalistycznych!

Ja pie**ole, ktoś żeruje na gotowych zestawach tematycznych. Klocki mozna kopiować, niech zrobia swoja linie tematyczna np wielki marsz czy rewolucja kulturalna. Albo nawet własny wariant dzikiego zachodu.

"Nie, zrobi sobie coś co wygląda podobnie... w dzisiejszych czasach może. "

Za pomocą drukarek 3D jeszcze nie moze wszystkiego.

Nie wiem czy wiesz, ale jest człowiek, który namęczył się i nakombinował, ale kupił wszystkie podzespoły na własną rękę i zmontował iPhona... i co złodziejem jest?

Jeżeli złozył dla siebie a nie na sprzedarz, wiedac taka różnica dla ciebie nic nie znaczy.

"Zdefinuj zatem czym jest złodziejstwo może... bo Ty tolerujesz i właśnie bronisz socjalizmu, który jest złodziejstwem według Ciebie"


Rozumiem ze prawa utorskie są dla ciebie niczy, i to jest wlaśnie zlodziejstwo.

"No widzisz jak nic nie rozumiesz... nie piractwo a konkurencja, naucz się rozróżniać. To że ktos robi coś co i tak jest powszechne i podobnego pod własną marką (nie używa loga oryginału) to konkurencja a nie piractwo. "

Czyli zaj***ł tylko troche a mógł wszystko, podobnie robiono w zSRR, bo nie mogli wszystkiego skopiować.

"Twoje rozumowanie i podległość prawa patentowego powinna skłonić Cię do tego, że wykonując codzienne czynności kogoś okradasz i piracisz... bo ktoś przed Tobą te czynności wymyślił i wykonywał przed Tobą. "

Ale tekst z dupy, chyba najlepszy do tej pory.

"Prawo patentowe w obecnym kształcie ma za zadanie chronić socjalistyczne monopole, bo tylko ja mogę robić klocki i zdeptać innych co chcą robić klocki... ot cała historyja.
Nie dostrzegasz i bronisz to bo jesteś lewakiem i socjalistą. "

To kto bedzie wymysłal nowe rzeczy jak zaraz mu je podjebia, Myśl troche, po to jest prawo by chronić własność intelektualna.

Poprzez zakaz importu konsoli i jak pisałem deklu jest róznica gdzie się produkuje sprzet bo ida za tym poieniądze np z podatków, wynagrodzenie pracowników itp.

Aaaaa... to jak w USA zakazane są kinder niespodzianki, to USA blokuje przemysł cukierniczy?

Ja pie**ole, ktoś żeruje na gotowych zestawach tematycznych. Klocki mozna kopiować, niech zrobia swoja linie tematyczna np wielki marsz czy rewolucja kulturalna. Albo nawet własny wariant dzikiego zachodu.

Aaaaa... to jakim cudem jest tylu producentów takiej samej czekolady z całymi orzechami... niech sp***alają i robią sobie czekoladę z kamieniami. Prawo do czekolady z całymi orzechami, może mieć tylko jeden producent.

Za pomocą drukarek 3D jeszcze nie moze wszystkiego.

Słabą masz wyobraźnie... drukarka 3D to tylko jeden z elementów. Ludzie w garażach robią sobie repliki auta ze styropianu i pianki montażowej. Też są złodziejami?

Jeżeli złozył dla siebie a nie na sprzedarz, wiedac taka różnica dla ciebie nic nie znaczy.

A co za różnica? Kupuje legalnie dokładnie wszystkie te same elementy, które są w wolnej sprzedaży (często oryginalne od producenta), tak samo składa, te same czynności robi, poświęca swój czas i komuś wylicza ile były warte części i jego praca...
Sprzedaje taniej, bo nie ma gwarancji, wsparcia, mega marketingu i nie robił mega prezentacji w Las Vegas na targach.
Wszystkie części do iPhona są powszechne, legalne i ogólnie dostępne... ten człowiek metodą prób, błędów i nauki po prostu je poskładał.
Jedną wątpliwość może budzić system... ale wystarczy, że kość pamięci rom z system kupił z jakiegoś starego uszkodzonego telefonu... zapłacił? zapłacił?

Rozumiem ze prawa utorskie są dla ciebie niczy, i to jest wlaśnie zlodziejstwo.

Prawa autorskie do czegoś powszechnego i ogólnie dostępnego?
Klocek o wymiarach 10mm x 30mm x 40mm jest opatentowany i ma prawa autorskie i nikt nie może robić, ale klocek o wymiarach 11mm x 30mm x 40mm mogą robić już wszyscy.
Takie są prawa autorskie o których Ty piszesz... bronią tych kto pierwszy "opatentuje" coś powszechnego coś co każdy ma po ręką.
Nie bronię chronić indywidualnego procesu produkcji, specyficznego składu czegoś, indywidualnego loga (nazwy, oznaczenia), nowych niepowszechnych technologii, produkcji nowych materiałów czy faktycznie kopie czegoś 1:1. To jak najbardziej chronić. Ale jak pisałem wcześniej... Chińczycy dziś kreują własne loga, własne firmy i kopiują głównie wygląd. Walczyć z tylko z tymi co cudze światowego logo używają i montują do swoich gówien.
Ale ochorna kształtu czy tego że jeden klocek firmy X ładnie pasuje i spina się klockiem lego i można zbudować to samo... no sorry... to jest prawo pozwalające legalnie niszczyć konkurencję i utrzymywać monopole. Albo że kamerka SJCam czy Eken podobna w wyglądzie i kształcie (powszechnym) tez kręci filmiki... i jest złożona z podobnych legalnie ogólnie dostępnych komponentów.
To jest prawo do ubijania konkurencji.

Czyli zaj***ł tylko troche a mógł wszystko

Nie... zrobił coś swojego, podobnego... a konsument sam wybiera co chce, jak uznają, że jednak wolą pierwowzór, to ten od podobnej rzeczy upada - wolny rynek.

Ale tekst z dupy, chyba najlepszy do tej pory.

Cieszę się, że krytykujesz coś co opisuje Twoje poglądy... bo jak można chronić prawem plastikowy szcześcian o jakichś wymiarach, to czemu nie zamrożoną kostkę lodu o jakichś wymiarach i wytoczyć proces producentom kostkarek do lodu. Formalnie pewnie dałoby się to zrobić i faktycznie mieć patent na konkretną kostkę lodu... i to takie moje prawo "autorskie" do kostki lodu, żeby inni nie mogli produkować kostkarek - taki mój monopol. Podoba Ci się?

To kto bedzie wymysłal nowe rzeczy jak zaraz mu je podjebia, Myśl troche, po to jest prawo by chronić własność intelektualna.

No właśnie niech prawo chroni te zupełnie dziś nowatorskie i unikalne rzeczy... ale nie powszechne i ogólnodostępne.
Jak okaże się, że nie można odcinać kuponów od starych i powszechnych rzeczy, to właśnie monopoliści skupili by się na rzeczach nowatorskich, a nie zmieniali po detali w starych rzeczach.
Szanse monopolistycznych molochów i małych wytwórców w końcu by się mogły zrównać...

Myślałem, że nasi narodowcy, prawdziwi patrioci, zrobią jakąś akcję odwetową, ale oni przecież potrafią tylko skakać do słabszego przeciwnika.

Gdyby zrobili akcję odwetową, to dali by tobie i tobie podobnym powód do ujadania, jacy to z nich są antysemici i neonaziści.