Czyli teraz chodząc do klubu nocnego nie idę popatrzeć na striptizerki tylko jakieś tancerki pole dance? Ciekawe jak za parę lat będziecie prostytutki nazywać.
Czyli teraz chodząc do klubu nocnego nie idę popatrzeć na striptizerki tylko jakieś tancerki pole dance? Ciekawe jak za parę lat będziecie prostytutki nazywać.
Żaden kolo, to zwykła ciota. Nikt normalny nie chodzi do "koleżanek" na "pole dance".