@up
Widać, że pie**olisz głupoty.
Nie znam kuurwa ani jednej osoby, która wspomina zajebiście wojsko a znam ich k***a wielu. Ludzie uciekali od tego jak mogli bo znęcanie się nad podopiecznymi było na porządku dziennym. Wszyscy pie**olą tutaj jakby to zajebiście było jakby do woja brali.

Posłuchajcie może swoich ojców, wujków itp.
Gimbaza k***A!!!!

A najbardziej to doj***łeś "jakie fajne przeżycie postrzelać z kałacha."

Japie**oleee klekają narody.....

Jakie fajne przeżycie i nauka na całe życie po strzelaniu z kałacha?
Ja rozumiem w razie czego napie**alanie do ciapatych, ale k***a...
Pranie mózgu, strata czasu. A Ci co mówią, że się potem pamięta dobrze taki czas - tak działa mózg ludzki, odrzuca złe, a pamięta jak najlepsze. Ba nawet koloryzuje więc mi nie pie**olić. Nie każdy dzisiaj jest p*zdą, a metro pedzio facetów gdyby nie internety i h*je muje to by też nie było - patrz. Polskie wsie. Im bardziej zabite i zacofane tym mniej takich orangutanów... ciekawe czemu? Do woja ich biorą czy ki h*j?

Szkoda że nie ma tej fajnej części co się działo z młodzieżą na kompani po 15.

Szkoda że nie wtopiłeś jeszcze loga gdzieś np w prawym górnym rogu, bo początek utną i przywłaszczą sobie całe video, a szkoda by było by jakiś wieśniak żerował na Twojej pracy

A gdzie zakładanie OP1 z kremem w ręku?

....... same p*zdy

To,że tak nisko się cenisz to twoja brocha,ale zapamiętaj,nie każdy jest taki jak Ty.

Całkiem sympatyczny filmik. Tyle tylko, że niewiele ma wspólnego z rzeczywistością. Mój pierwszy dzień w wojsku (służba w latach 1976 - 1978) to był prawdziwy koszmar. Chyba najbardziej przerąbany dzień w moim życiu. Trochę lat minęło i teraz wspominam te czasy z ogromnym sentymentem. Jak większość chłopaków po wojsku.

tak jak ktoś wyżej napisał kiedyś to wojsko robiło z chłopców mężczyzn a teraz same p*zdy, co drugi koleś w rurkach lata wielkie hipstery pewnie muchy nie umieją zabić

zaluje ze ominelo mnie wojsko...

cz1.

cz2.

k***A kolejny temat po którym jest mi smutno :/ staram się o przyjęcie do wojska od 2 lat... żeby mieć jakiekolwiek szansę musiałem iść na ratownika medycznego (dla dodatkowych punktów rekrutacji) na szczęście, medyczne rzeczy zawsze mnie ciągnęły więc jest spoko Ale k***a.... ostatnio WKU Kraków 1 miejsce na 10-15 chętnych... tak wygląda nasze wojsko.... ale co się dziwić, skoro u władzy są ludzie jak palikot z postulatami "zlikwidować armię zalegalizować marychę"

czy możesz wstawić gdzieś całość filmu ? będę wdzięczny !

O to co mi mój ojciec powiedział: "Wiesz jak wyglądała szafa grająca w wojsku?" - "Nie" - "Dowódca wybierał utwór, ty wsadzałeś łeb do szafy i krzyczałeś tekst piosenki" xD.
"Kiedy wojsko było służbą...." O ch*j z tym chodzi? Dawniej też dostawało się żołd, teraz po prostu jest selekcja, nie biorą każdego objszczymura, który tylko nadaje się do biegania po papier do dupy.

heh zajebiste to czasy musialy byc, ja ide do wojska z wlasnej woli, a sadze ze powinni przywrocic obowiazkowa sluzbe zeby nauczyc czegos gimbaze

Ja wylądowałem tam w 94'. Na filmie sielanka Po latach miło się wspomina, ale tak naprawdę stracony czas. Poza unitarką, gdzie było naprawdę jakieś szkolenie. Nie miałbym nic przeciwko żeby mój syn przeszedł takie szkolenie. Ale miesiąc góra 3 wystarczy. Nauczyli by trochę dyscypliny, musztry, nauczyli obchodzić się z bronią. Przeczołgali trochę w op1 i w maskach i niech by chłopaki wracali do domu po kilku tygodniach. A wyglądało to tak że po 6 tygodniach szkolenia dostawał się taki młody w tryby fali i najpierw gówniarzeria znęcała się nad nim, a potem większość z nich nad kolejnymi.

11:30 tak wygląda amba fatima , pałatka była i ni ma