18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Kazachowie uczą kacapa #2

~tedwaha • 2022-10-15, 18:40
Kolejny przykład Kazachów zachwyconych rosyjską emigracją



jak ktoś biegły w języku, niech wklei dokładne tłumaczenie, z góry dzięki

Metody nauczania podobne jak w części pierwszej https://www.sadistic.pl/kazachstanska-lekcja-geografii-vt564526.htm lecz tym razem chyba wiedza o społeczeństwie :mrgreen:

M4rcin24

2022-10-15, 23:09
figgin napisał/a:

Jak myślicie misiaczki, dlaczego Zełenski specjalnym dekretem odwołał jesienną mobilizację w kraju w stanie wojny? Otóż już naprowadzam Was na odpowiedź: porozglądajcie się wokół Siebie w trakcie niedzielnego spaceru, popatrzcie na tych wszystkich zadowolonych z życia, przekonanych o własnej wspaniałości typków w wieku poborowym, którzy szwargoczą w języku narodu, który między innymi brał udział w tłumieniu Powstania Warszawskiego. Przestańcie łykać propagandę jak pelikan rybkę i sprawiedliwie traktujcie tak samo ukrów, którzy się zadekowali w Polsce, zamiast się jarać poniewieraniem jakimś ruskim zjebem, który nawet nie chce walczyć.



Jak całe lato latały natowskie samoloty szpiegowskie na morzu czarnym, tak dziś przestały, chyba już koniec wojny

JebacJP2

2022-10-15, 23:15
Kazdy pie**olony ruSSki robak powinien mieć na czole wycięte „Z” zeby z daleka było można już zebrać ślinę w celu splunięcia kacapowi w mordę!

Wiewór

2022-10-15, 23:29
Co tak delikatnie. Nie mogli go bardziej przekopać?

stefan szufla

2022-10-15, 23:37
Lubię gdy rusek dostaje wpie**ol, ale bardziej bym wolał zobaczyć pobitego ukrainca przez Polaka

fi...........in

2022-10-16, 00:35
radek225 napisał/a:

Jak ja uwielbiam patrzeć, jak tym ruskim sk***ysynom nie wychodzi . Że nawet jak wchodzą do zoo, to zwierzęta czują do nich obrzydzenie i obrzucają ich z klatek swoim łajnem i patykami. Praktycznie każde cywilizowane państwo tego świata ma kacapa za małpę z brzytwą. Teraz czy to zachód, czy państwa trzymające z ruskimi - nikt jako o Rosjanach nie ma dobrego zdania. Pamiętam, jak 3-4 lata temu napisałem jak to ja elaborat na temat tego, jak bardzo nienawidzę ruskich i jaką są oni zarazą, wrzodem oraz zakałą tego świata. k***a, co się w komentarzach działo . Yyyy!! Ruscy nie są tacy źli! Yyyy, k***a, co ty pie**olisz!! A ty kim jesteś, by tak o nich pisać!
Zapraszam do mojego elaboratu, ale bardziej do komentarzy :
Ja wiedziałem, że jak przyjdzie kolejny wielki konflikt w Europie po II w.ś to spowodują go kacapy. Jak to nawijał Kuki - nie zostałem zaskoczony, doszło do j***nej wojny .
Ehhhhh... Jak ja uwielbiam takie pie**olenie. Jakbyś miał zrobić mapę państw, które od powiedzmy XVIII wieku coś zrobiły Polsce, to nie powinniśmy odzywać się do żadnego z naszych sąsiadów. Polska też nie jest taka różowa i kryształowa, też napadaliśmy na kraje ościenne, też kradliśmy, mordowaliśmy, paliliśmy i gwałciliśmy. Tylko nie robiliśmy tego tak zaciekle i na taką skalę, jak ruscy, czy niemcy. Wołyń to tak naprawdę sprawka niemców. Chcieli pozbyć się Polaków z tamtych terenów, ale nie chcieli brudzić swoich i tak już po łokcie umoczonych we krwi łap, więc wysłużyli się Ukraińcami. Mord, jakich setki, jak nie tysiące na cywilach w czasie II wojny światowej. Jeżdżę TIRem po Europie, i Belgia, czy Francja usiana jest pomnikami i tabliczkami upamiętniającymi zamordowanie cywilów przez szkopów. Każda zbrodnia jest ohydna, ale we współczesnej, nowożytnej historii Europy niemców i ruskich w okrucieństwie nie przebije nikt. A to, co się dzieje na Ukrainie teraz to ewidentna agresja ruskich na Ukraińców. 1000x bardziej wolę mieć za wschodnią granicą Ukrainę, niż pie**olonego szaleńca. Rusek zawsze będzie sk***iałym, zatwardziałym ch*jem. Od 1945 roku każdy reformator w kacapowni, który chciał poluzować terror w tym kraju z dykty i dogadać się z zachodem był albo zabijany, albo odsuwany od władzy. Na pohybel czerwonym skurywsynom.



Nie odnosisz się do sensu mojej wypowiedzi. Doprecyzuję: dlaczego mam traktować dezerterów jednej strony, którzy coraz bardziej panoszą się w moim kraju inaczej, niż dezerterów drugiej strony, z którymi na szczęście do czynienia mieć nie muszę, a których wszyscy opluwają na bazie filmików w internecie?

PutinToSmiec

2022-10-16, 01:16
Jebac bolszewi kie psy ! Prądem !

PentagramOdDiabła

2022-10-16, 06:05
Tacy k***a mądrzy wszyscy jesteście jeśli o ruskich chodzi którymi rządzi dyktator i za byle gówno możesz wylądować w jakimś łagrze a k***a sami nie potrafimy się przeciwstawić kolejnemu dymajacemu nas z każdej strony rządowi j***nych debili.... Ale jak temat o Rosji to k***a wszyscy tacy k***a odważni i co to nie powinni ruscy cywile zrobić xD. Mózgi sp***olone propagandą. USA od drugiej wojny światowej się wpie**ala w każdy zakątek świata to już jest okej bo demokracja... Ehh ludzie...

~tedwaha

2022-10-16, 09:10
figgin napisał/a:

Nie odnosisz się do sensu mojej wypowiedzi. Doprecyzuję: dlaczego mam traktować dezerterów jednej strony, którzy coraz bardziej panoszą się w moim kraju inaczej, niż dezerterów drugiej strony, z którymi na szczęście do czynienia mieć nie muszę, a których wszyscy opluwają na bazie filmików w internecie?



Technicznie to nie można nazwać Ukraińców dezerterami bo większość mężczyzn jaka jest w kraju przybyła przed ogłoszeniem mobilizacji z czego duża część po wybuchu wojny wróciła do kraju a większość znajdujących się w Polsce to kobiety i dzieci, natomiast ruscy gieroje którzy po wybuchu wojny siedzieli w rosji i dalej popierali putina a dopiero po ogłoszeniu mobilizacji zaczęli sp***alać setkami tysięcy z rosji mają pełne prawo do nazywania ich dezerterami, to zwykłe tchórze sp***alające przed mobilizacją a nie przed wojną

Cipczan

2022-10-16, 09:20
smc napisał/a:

Miał wybór przyjechać na czołgu, lub jako uciekinier.
Dlaczego go biją...?



Bo jest ruską k***ą. Teraz uciekinier a 3 miesiące temu dumnie Z na piersi nosił. Tępić karaluchy!

Różowa spódniczka przy niku nie zwalnia z podstawowej wiedzy historycznej.

max_wayne

2022-10-16, 09:53
ciekawe kiedy u nas "Rycerze Maryi" zaczną nauczać?

radek225

2022-10-16, 12:55
tedwaha napisał/a:

Technicznie to nie można nazwać Ukraińców dezerterami bo większość mężczyzn jaka jest w kraju przybyła przed ogłoszeniem mobilizacji z czego duża część po wybuchu wojny wróciła do kraju a większość znajdujących się w Polsce to kobiety i dzieci, natomiast ruscy gieroje którzy po wybuchu wojny siedzieli w rosji i dalej popierali putina a dopiero po ogłoszeniu mobilizacji zaczęli sp***alać setkami tysięcy z rosji mają pełne prawo do nazywania ich dezerterami, to zwykłe tchórze sp***alające przed mobilizacją a nie przed wojną



W kwietniu tego roku dostałem telefon ze swojej byłej firmy. Zwolniłem się z niej, bo poszedłem na studia, a problem był taki, że wyjazd do Holandii był zawsze w sobotę, a powrót sobota/niedziela. Natomiast studia zaoczne? Hmmmm... pomyślmy. Zawsze sobotę i niedzielę. W mojej byłej firmie jeździło ponad 70 Ukraińców i około 30 Polaków. Dlaczego mój były szef postanowił do mnie zadzwonić w kwietniu tego roku? Bo prawie wszyscy Ukraińcy wyjechali z Polski bronić kraju, a w całej Europie jest więcej ciężarówek jak kierowców, brakuje rąk do pracy i nawet podwyżki nic nie dadzą, bo nikt nie przyjdzie do niego jeździć. Ciężarówki stoją, generują koszty - leasing oraz ubezpieczenie. Samo ubezpieczenie ciągnika to koszt ok 8000 zł na rok. Więc można Ukrów kochać, można nienawidzić, ale dezerterami to bym ich nie nazwał.

discoteq

2022-10-16, 13:20
tedwaha napisał/a:

Technicznie to nie można nazwać Ukraińców dezerterami bo większość mężczyzn jaka jest w kraju przybyła przed ogłoszeniem mobilizacji z czego duża część po wybuchu wojny wróciła do kraju a większość znajdujących się w Polsce to kobiety i dzieci


W jakiej bajce Ty żyjesz? Ty rozumiesz to co piszesz? Wyjdź i pochodź ulicami, pochodź po sklepach, to może zobaczysz jakie to "kobiety i dzieci"...
Dajemy się doić z tego, czego już nie mamy, lub jeszcze... :lol:

fi...........in

2022-10-16, 20:37
radek225 napisał/a:

W kwietniu tego roku dostałem telefon ze swojej byłej firmy. Zwolniłem się z niej, bo poszedłem na studia, a problem był taki, że wyjazd do Holandii był zawsze w sobotę, a powrót sobota/niedziela. Natomiast studia zaoczne? Hmmmm... pomyślmy. Zawsze sobotę i niedzielę. W mojej byłej firmie jeździło ponad 70 Ukraińców i około 30 Polaków. Dlaczego mój były szef postanowił do mnie zadzwonić w kwietniu tego roku? Bo prawie wszyscy Ukraińcy wyjechali z Polski bronić kraju, a w całej Europie jest więcej ciężarówek jak kierowców, brakuje rąk do pracy i nawet podwyżki nic nie dadzą, bo nikt nie przyjdzie do niego jeździć. Ciężarówki stoją, generują koszty - leasing oraz ubezpieczenie. Samo ubezpieczenie ciągnika to koszt ok 8000 zł na rok. Więc można Ukrów kochać, można nienawidzić, ale dezerterami to bym ich nie nazwał.



Obserwuję zakłady pracy w swojej okolicy, po trochu wszędzie znajomków mam, miasto nie jest jakieś ogromne, więc obraz jest ogarnialny. Nie jest prawdą to, co piszesz, przynajmniej u mnie w okolicy w przemyśle. Wręcz przeciwnie - jest ich zdecydowanie więcej i duża część wjechała na lewych dokumentach ogarnianych przez skutecznie działające w tym temacie gangi (uniknięcie poboru to już chyba sprzedaje się lepiej od narkotyków :) . Jeśli chodzi o tych, którzy przyjechali tu przed wojną, na dosłownie setki osób pojawiają się pojedyncze przypadki tych, którzy wracają walczyć.

~tedwaha napisał/a:

Technicznie to nie można nazwać Ukraińców dezerterami bo większość mężczyzn jaka jest w kraju przybyła przed ogłoszeniem mobilizacji z czego duża część po wybuchu wojny wróciła do kraju a większość znajdujących się w Polsce to kobiety i dzieci, natomiast ruscy gieroje którzy po wybuchu wojny siedzieli w rosji i dalej popierali putina a dopiero po ogłoszeniu mobilizacji zaczęli sp***alać setkami tysięcy z rosji mają pełne prawo do nazywania ich dezerterami, to zwykłe tchórze sp***alające przed mobilizacją a nie przed wojną



Usprawiedliwiasz tchórzostwo nazywając kogoś tchórzem. Jakie to ma znaczenie, kiedy tu przyjechali, skoro nie są obywatelami tego kraju i mają obowiązek wobec swojego?