Pedofil (przypadkowo w sutannie), opiekował się harcerzami. W ramach pokuty nakazywał zaspokajać się seksualnie. Twierdził, że to miało ich zbawić. Zgodnie z kodeksem kanonicznym grozi mu rok w zawieszeniu na biednej parafii.
wszyscy sadole będą na pewno wdzięczni za tak rzetelny i obiektywny materiał,
co prawda czekamy na islamistów, rabinów innych wiar, lub jeszcze bardziej sekt,w których także zj***nych nie brakuje,
niemniej za swojski klimat, czyli o katolach, dziękuję w imieniu wszystkich
aaaaaaaaaaa
nie wiem czy lubisz piwko, ale ch*ja na pewno, więc niejednego dostaniesz w dupsko od tym podobnych,
miłego wieczorka
Panowie powyżej... Pedofilię się sądzi i karze, a bonus to oni już mają potem w ZK Natomiast to, co tak bulwersuje, to fakt, że u nas rzeczywiście jest jej mniej niż w Niemczech, Holandii i innych tego typu krajach, gdzie jak powszechnie wiadomo działają całe siatki. Kontr-bulwersowanie się, że ktoś, kto wytyka, że w Niemczech jest gorzej, broni kleru, jest błędem logicznym, czyli wygłaszający taką opinię zaświadcza jedynie o swoim ograniczeniu horyzontów.
Podobnie bulwersujące jest rozdmuchiwanie do nieprawdopodobnych proporcji każdego takiego tematu w Polsce, a zamiatanie pod dywan identycznych zdarzeń w Niemczech na przykład... Co samo w sobie jest dowodem na to, kto tak naprawdę mąci w świecie europejskich mediów i kto tak chętnie korzysta z dziedzictwa Goebbelsa.
"Może tego nie widzicie, nie ma o czym gadać
Oni tylko u mnie chcą się wyspowiadać
Mówią że o taką właśnie im chodziło wiarę
I za swoje brzydkie grzechy ciągną mi fujare"
Jak się dowiedzą kto go podj***ł to dostanie ekskomunikę.
Nie wolno tak pomawiać księża dobrodzieja.
Jutro wyjdzie słońce w nocy księżyc i gwiazdy po zimie Jest wiosna polećcie jesień księża jebią dzieci taki jest Porządek Świata
Jeżeli ktoś jest pedałem to raczej wie to już w miarę wcześnie, różne inne zboczenia również objawiają się w miarę wcześnie. Wniosek jest więc jasny, zboczone pojeby wykorzystują wysokie zaufanie społeczne do kleru i pod przykrywką próbują uskuteczniać swoje dzikie żądze.
Natomiast jedyne co można mieć za złe do stanu duchownego to, że niezbyt skutecznie wyłapują ze swoich szeregów takich diabłów ubranych w ornat.
jakoś nie chce mi się wierzyć w magicznom moc kleru, ze biskub wienszą wladze ma niz sond. Jak faktycznie pedofil to wyrok mu dwa razy większy za to, że do uprzywilejowanej kasty należy i powinien być duchowym przykładem dla katoli. A jak nie to dopierolić autorowi tego gówna tak jak wellmann Piekarze.