cena życia w Brazylii? w cenie smartfona (za pewnie gównianego) ... na tyle złodziej wycenił swoje życia jak by coś poszło nie tak.. a poszło bo postrzał w brzuch to paskudna sprawa
Tak mnie zawsze ciekawi, czyja to bedzie wina, jesli koles broniacy sie (w tym wypadku sprzedawca) odjebie przez przypadek kogos kto akurat przechodzil przed sklepem ? Oczywiscie chodzi o sytuacje, kiedy kula rozjebie tego co ma rozjebac ale przejdzie na wylot i trafi kogos innego
Jakis ekspert ?
ps: bardzo ladne zachowanie sprzedawcy - widac ze maja taka akcje raz na tydzien bo nawet mu brewka nie drgnela.
Zasluzone piwko
@up no popatrz to pytanie nieco wpisuje się w obecne problemy oceny historii, gdzie zamiast oskarżać agresora jako przyczynę wszystkich złych następstw próbuje się przypisać współwinę ofiarom