Nie rozumiem o co wam chodzi zakompleksieni fani pfk... Obejrzał sobie film o typie i jego grupie to po seansie chciałby się dowiedzieć nieco więcej i czy to zbliżone do prawdy. Tak samo jak obejrzałem filmy "Amercian gangster" to szukałem info na temat Franka Lucasa i po "Człowieku z księżyca" oglądałem na youtubie o Andym Kaufamnie. To k***a normalne.
A ja dalej nie słucham Paktofoniki, ani nie oglądam filmu, a tym bardziej nie szukam o nim informacji bo gówno mnie to szczerze mówiąc interesuje. Metal forever \m/
Ale wy k***a jesteście durnowaci. Chcieliście mainstream, to macie mainstream, nie płaczcie teraz k***a, że się gimbaza tym latawczykiem jara i jacy to oni "fani", a jacy wy gotowi oddać zycie. GTFO
Lepiej żeby obecni nastolatkowie słuchali PFK jak Peje czy Popka dałna. Przynajmniej ich rap był o czymś, a nie nieustannie o szacunku, ulicy, więzieniach i prawdzie. Niestety ta dzisiejsza młodzież nia ma za ogarnięcia w wyborze, bo tylu pseudo grajków się narąbało, że strach, a dzięki temu filmowi mają możliwość zaznać prawdziwych raperów, nie pozerskiego gówna.
Żeby nie było, nie jestem żadnym hiphopowcem. Po prostu gdy ja miałem te kilkanaście latek odkryłem kaliber i pfk i na nich zaprzestałem. Mimo, że znam różnych raperów jak i różne formacje sprzed lat to i tak nie utożsamiam się ze środowiskiem hiphopowym w Polsce. Od dzieciaka słuchałem elektronicznej muzyki i tak już zostało. Natomiast jesli chodzi o hh w Polsce... to co raz większe dno się robi.
Kończąc k***a, bo się rozpisałem... niech się ludzie o pfk dowiedzą w taki sposób, mimo iż jest naganiany lekko, aniżeli mają słuchać gówna. Pis Jou.