po hoj wrzucac NIE POLSKIE filmy bez napisow?

Nie pie**ol sarkosiu, powiem tak: zrobiłem w aucie z zjaranym kierowcą przynajmniej z 100 000 km (zazwyczaj po mieście albo wyjazd na narty na słowację w zimowych warunkach lub off road) Po ganji raczej nie szarżujesz i jeżdzisz jak emeryt ciesząc się rozmową, widokami lub samym prowadzeniem auta. W dupie byłeś gówno widziałeś.

Oczywiście namawiam wszystkich - jak już nałóg to właściwy. (sami sobie wybierzcie)

Ciągle nie obalasz argumentu, że zarówno po alkoholu jak i po narkotykach człowiek spowolnioną reakcje.
Trzeba być głupich ch*jem bez wyobraźni aby wsiadać za kierownicę pod wpływem takich środków.

Już j***ć to taka osoba może zabić Siebie(najwyżej będziemy mieli do czynienia z samoeliminacją), ale na drodze są też inni uczestnicy i należy się z tym k***a liczyć, nawet kiedy ma się pustko w głowie!

I co teraz narkomani ? Gdzie jest wasz bog ?

@ ziemniak - po to że większość ludzi na sadolu zna język angielski

Marihuana i alkohol to substancje psychoaktywne, tyle, że mogą utrudniać prowadzenie samochodu. Na ch*j więc choćby troche podwyższać ryzyko wypadku?

ale śmieszy mnie propaganda, która ukazuje palaczy jako zajechanych idiotów.

p.s. tak palę i wiem o czym mówię.

*na tyle

20 km/h wizuuuuu i ,,aleeee zapierdlaam''

Ja dwukrotnie jechałem po spaleniu się. Za 1 razem jechaliśmy coś ok. 5 km i niebezpiecznie się zrobiło wtedy jak mój kolega, który siedział za mną zaczął pukać w szybkę i robić supermana - popłakałem się ze śmiechu. Za 2 razem jechałem nocą i niestety we mgle, w której nie czuł by się bezpiecznie nawet trzeźwy kierowca więc jechałem ok. 40 km/h. Poza tym, że skręcałem większym łukiem i wybierałem inne trasy niż wybierałbym na trzeźwo(zamiast pojechać asfaltem to pojechałem parędziesiąt metrów polną drogą) to nic się niesamowitego ze mną nie działo.
Nie polecam jechać po paleniu, pewnie bezpiecznej niż po alko ale i tak nie jest się "trzeźwym".

Normalne że lepiej być trzeźwym, ale ganja jest dużo lepsza niż wóda jeżeli chodzi o bezpieczeństwo społeczeństwa. Wystarczy spojrzeć na wiadomości codzienne. Okradli pod wpływem alko, pobili pod wpływem alko. Ale nie, nadal będziecie pie**olić że wóda lepsza bo wasi starzy ich starzy itd. to takie same cebulaki jak wy i od pokoleń chlają. Zresztą komu ja to piszę, w Polsce przecież jestem...

Za samo to określenie którego jak czytam te twoje poj***ne posty powinieneś dostać tak srogi wpie**ol, że odechciało by ci się wypowiadać znowu na forum publicznym. Obrażaj sobie swoją kurewską rodzinę która pozwoliła i wydała na świat takiego pajaca, ale od nas Polaków się odpie**ol. To, że jarasz jak poj***ny, ch*ja mnie obchodzi możesz nawet makaron i cukier nosem wciągać, w ch*ju mam twoje porównania że wóda zła że ganja dobra które i tak bierzesz z jeszcze bardziej ch*jowych mediów, które i tak większość informacji zakłamują albo przeinaczają. Jesteś zj***nym człowiekiem.

Każdy kto prowadzi pod wpływem alkoholu lub narkotyków (tak "trawy" również) powinien odpowiadać za usiłowanie zabójstwa, a prawo jazdy powinno być odbierane dożywotnio bez możliwości odwołania.

Jak ktoś ćpa albo pije i wsiada za kierownicę to jest k***ą i zasługuje na srogi wpie**ol - jakkolwiek by nie jeździł. Tyle w temacie.

Taka mysl mi sie nasunela. Widzisz zeby ktos w tym tescie cpal?

po hoj wrzucac NIE POLSKIE filmy bez napisow?

Żebyś się k***o nauczył angielskiego, skoro z polskim ci nie wyszło.

najwięcej szczekają Ci, którzy nigdy nie palili i nie wiedzą jak to jest hahah Nie rozróżniacie jednej rzeczy, człowiek napierdzielony w 3 dupy, wsiada do auta i nie ogarnia świata... Opóźnione reakcje a raczej ich brak to najczęstsza przyczyna wypadków a po jaraniu ? czy komuś zaszkodzi 1 buszek ? Dajcie spokój, luuuuudzie !!!! Jak jesteś naje*** to włącza ci się szwędacz, jak zjarasz się na maxa to nawet d*** ci się nie chce podnieść z fotela a co mówić o tym, żeby wsiadać za kółko. Mam kolegów, którzy jarają i jeżdżą i nie boje się z nimi jeździć . Kiedyś nawet nie wiedziałem, że jarają i jeździłem z świadomością, że są trzeźwi/nic nie jarali i powiem wam, że ogarniają wszystko bardzo dobrze, żadnych wypadków, nieporozumień, wariacji na drodze. A pijani ? wiecie gdzie kończą, u bram Św. Piotra.

Ja jaram już dobre 15 lat, nie codziennie, nie co 2 dni ale śmiało mogę powiedzieć, że jaram. Za kółko nigdy nie wsiadłem spalony.











k***a, zjarany to nawet do autobusu nie wchodzę

A mi sie podoba to ze robia takie testy, obok stoi normalny policjant i przyglada sie tym testom, zeby przypadkiem nie bylo jakiegos naduzycia. Test skonczony,wyniki zapisane, wszyscy wracaja spokojnie do domow. Czemu w PL nie moze byc tak?
Czemu przez to ze jakas roslina wywoluje stany inne niz pozadane w poprawnie politycznym spoleczenstwie jest karane? Nie chodzi mi ogolnie o sam wplyw THC na czlowieka, ale ta roslina ma mega duzy potencjal w roznych dziedzinach. Po 1 jest jedna z nielicznych roslin z ktora mozna krzyzowac genetycznie z taka latwoscia, po 2 jest zrodlem kilku surowcow z ktorych mozemy miec opal na zime,pasze dla zwierzat, olej a takze wysokiej klasy papier. Po 3 Jestesmy ludzmi i czemu garstka politycznych popaprancow chce zmieniac mentalnosc ludzka ktora jest zaakceptowana nawet przez biblie (masz wolny wybor, do ciebie zalezy co poczniesz)... To jest chyba nasze najswietsze prawo - decydowac o swoim zyciu. Jedynie niewolnik ma przypisane co ma robic!

Jak ktoś ćpa albo pije i wsiada za kierownicę to jest k***ą i zasługuje na srogi wpie**ol - jakkolwiek by nie jeździł. Tyle w temacie.

Więc jak ktoś po kawie prowadzi powienien dostać wpie**ol?

Ja i wszyscy moi znajomi maja wrecz odwrotnie ale moze to Belgijskie powietrze tak dziala . Po jaraniu ma sie strasznie oslabiony refleks i jesli mialbym wybierac to jechalbym po alko. Jaranie dziala tak ze jedziesz i masz w sumie wy*ebane na wszystko co jest wokol. Po alko wlacza mi sie system uwazaj bo jestes pijany a wszedzie sa psy ;D
Tak wiec wedlug mnie zalezy od osoby i glownie od charakteru. Nie mozna powiedziec czy lepiej sie jezdzi po alko czy po ganji. Najlepiej miec pod reka BOBa ;D