18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Jaja z larwami w markecie

krasnal_hałabała • 2018-05-15, 13:50
Witajcie Sadole, tego dnia chciałem podzielić się z wami jak to hipermarkety dbają o podaż białka w naszych organizmach, filmik nie jest mojego autorstwa ja go tylko tutaj umieszczam, gdzie i kiedy macie na filmiku napisane.




Nie znalazłem po tagach, jak było to było a jak nie było to nie było.

poligon6

2018-05-15, 18:57
Velture napisał/a:

Sanepid u mnie bywa regularnie więc nie bój dupy. Niestety przepisy się zmieniły i nie jest jak kiedyś. Muszą się zapowiedzieć przed wizytą. Szkoda.



Szkoda ale dla pań z sanepidu bo suweniry odpadły :-) . Ale nawet wtedy jak trafiło się na normalne babki, to robiła liste co trzeba poprawić i przychodziły za jakis czas. Trzeba było mieć niesamowity syf żeby zamkneli lokal. No ale typowe cwaniaki widziały w sanepidzie samo zło, które przeszkadza im w biznesie. Teraz taki janusz biznesu uprzatnie lokal na kontrole a potem syf w sezonie. Swoją droga czasami lepeij kupić padło w biedronce i odgrzać w mikrofali niz nad morzem zjeść smażona rybę.

qwerty1234567890

2018-05-15, 19:06
Ile razy takie larwy uratowały komuś np. nogę bo wpie**oliły obumarłe tkanki, nie wierzę, że to piszę ale ch*j, na zachodzie to gówno jest w cenie jeśli chodzi o medycynę, a u nas chirurg sra po nogach i pie**oli o amputacji. Ponad to również nie wierzę, że to piszę, ale to gówno ma w ch*j protein i jak już tak na prawdę przyjebie głód to są pożywniejsze niż rośliny. Co nie zmienia faktu i zgadzam się z Velture, że gdybym coś takiego zobaczył to zarzygał bym te jajka, a później kierownika zmiany. Mimo wartości odżywczych larw jest jak pamiętam 21w. i nie mieszkamy w Afryce, są jakieś standardy i jakaś tam jakość tego co jemy.

Polsdew

2018-05-15, 19:46
Białko gratis i jeszcze narzekają.

Dzisiaj

2018-05-15, 19:53
Ja pie**ole... ale wy k***a zj***ni jestescie :homer: W kazdym normalnym kraju takie cos by bylo naglosnione, w TV i radiu by zaraz zaczeli o tym trąbić. Dyrektor marketu by się spocil i zaraz by zarzadzil jakies smieszne kontrole, szkolenia, dojechalby dostawcow itd itp.

W polsce od dawna w marketach zarcie drugiego lub trzeciego gatunku. Ludzie juz wytresowani jak pieski - będą grzebać w przecenionych mandarynkach i wybierać te mniej potluczone i nie nadgniłe. Ludzie beda sie cieszyc ze udalo sie wyhaczyc troche poobijane lecz nadal dobre owoce za pol ceny.

Jak przylatuje do polski to mnie wk***ia, ze ludzie juz sie do tego przyzwyczaili. Skrzynki owocow i warzyw poustawiane na odpie**ol bo polaczek sobie sam cos wygrzebie. Muchy lataja i czesto strach cos wziac do reki bo mozna trafic na cos wodnistego :/

Oczywiscie nie wszedzie i nie zawsze ale bardzo czesto a ludzie i tak kupią i tak kupią :/

eNeRgOo

2018-05-15, 20:21
Dzisiaj napisał/a:


W polsce od dawna w marketach zarcie drugiego lub trzeciego gatunku. Ludzie juz wytresowani jak pieski - będą grzebać w przecenionych mandarynkach i wybierać te mniej potluczone i nie nadgniłe. Ludzie beda sie cieszyc ze udalo sie wyhaczyc troche poobijane lecz nadal dobre owoce za pol ceny.



Nie zgodzę się. Dlaczego ludzie na emigracji tęsknią za naszymi rodzimymi produktami? Dlaczego tak cenią ich świeżość, jakość i cenę?

Owoce i warzywa mają jeszcze drugie dno - Przyjeżdża dostawa, polaczki rzucają się na nią, biorą w te brudne łapska, naciskają z każdej strony, wbijają paznokcie, zostawiają gdzieś w innych miejscach sklepu. Nie trzeba być geniuszem - W ten sposób długo nie zostaną świeże. Skoro Polacy nie potrafią się zachować w sklepie, nie cenią towarów lub poprzez takie "niszczenie" nie dają kupić ich innym - Niech wpie**alają nadgnite. Ot co.

Filmu też nie ogarniam. Podnieca się jakiś koleś i nagrywa filmiki. Można po prostu zgłosić pracownikowi - Produkt zostanie wywalony, a reszta przejrzana.
Zdarza się. Nie wszystko idzie zobaczyć. Szczególnie podczas ciepłych miesięcy, kiedy much i innych owadów jest od zaj***nia, a one wcisną się w takie zakamarki, gdzie okiem i palcem nie dotrzesz.

Zamiast służby wojskowej zrobiłbym każdemu Polaczkowi obowiązkowy staż w polskim większym hipermarkecie.
Patrzałki by się otworzyły.

camson

2018-05-15, 20:23
Dalej kupujcie w tych wszystkich marketach.

necrofallus

2018-05-15, 20:26
Nurgle, chwała, zaraza!

licho_nie_spi

2018-05-15, 20:26
wiele rzeczy/spraw/ludzi trzeba j***ć w tym kraju :roll:

Karboksylator

2018-05-15, 21:06
pie**olenie w bambus, zdarza sie wszędzie, w każdym sklepie. Jakby w mące znalazł larwy, albo w ryżu mole, to tez by się jak p*zda zachowywał?
wystarczyło iść do kogoś z kierownictwa, zgłosić, albo zgłosić do odpowiednich służb. ale takie sp***oliny życiowe muszą to ogłosić wszem i wobec, pokazać jak to jest.
Przypuszczam, że nie raz mu sie w domu jedzenie zepsuło i jakoś zdjęcia z tego nie robił.

viper_1990

2018-05-15, 21:46
Raz już widziałem tutaj larwy w jajkach, ale to było na hardzie

lucilla

2018-05-15, 21:49
Wykluły się z jaj. Co w tym dziwnego? :)

Wiewór

2018-05-15, 22:00
Tam gdzie jest żarcie są robaki i szczury. Tak jest odkad są robaki, szczury i jedzenie.
Zamiast kręcić aferę z gówna po prostu zgłosić obsłudze, że jest taka sytuacja.
Myślicie, że sanepid coś zrobi? Wyjdą z pełni siatkami prezentów i skończy się na upomnieniu.

Szydlo

2018-05-15, 22:05
Takie jaja ze nie jaja ...

cz...........ko

2018-05-15, 22:20
bo białko jest najważniejsze :)

edek.bajzel

2018-05-16, 07:45
niektórych chyba całkiem posrało, bo taki wniosek można wyciągnąć czytając niektóre komentarze,
OCZYWIŚCIE sprawa jest do zgłoszeni, upublicznienia w mediach i napiętnowania, bo zagraniczne sieci robią Polaków w ch*ja, najczęściej tego nie widzimy, ale trafi się taka ,,perełka na gównie,,
osiemdziesiąt procent zakupów robię w naszych sklepach i od ZAWSZE gdy mogłę kupuję Polskie