Ten temat może się wydawać trochę odmienny, gdyż na dobrą sprawę pozwoli ograniczyć ilość materiałów wrzucanych na sadola, ale myślę, że motocyklistom stanie pała gdy to zobaczą.
Na pomysł smart mirrors wpadł mój bardzo dobry ziomek ze szkoły (na filmiku) i potrzebuje rozgłosu oraz zainteresowania jego projektem. Lusterka są już opatentowane, także nie zajebiecie mu pomysłu Jest jednym z laureatów konkursu Explory 2014 i innych konkursów technologicznych.
Na dniach (albo nawet dzisiaj, nie oglądałem) powinien się pojawić w Dzień Dobry TVN.
Także motocykliści i wszyscy zgromadzeni tutaj - piwkujcie, by ten temat trafił do szerszego grona osób, bo pomysł jest naprawdę zajebisty. Kto wie, może stanie się w przyszłości potentatem na skalę światową, gdyż na ten pomysł nie wpadł jeszcze nikt.
Polak też potrafi!
Tylko my jak te zjeby nadal siedzimy sadolu, zamiast wziąć się za coś porządniejszego i twórczego.
@up to wersja DEV wiec duża i brzydka zwróć uwagę że system poruszania elektrycznie lusterkami znajduje się w każdym samochodzie i chyba w wielu motorach wiec zamiast nakładki można użyć w już gotowym rozwiązaniu.
k***a na kickstarter tym miliony brać a nie k***a sadistic. Po drugie daj mi kontakt do niego bo musze na uczelnie z ochrony intelektualnej donieść prace - jakiś wywiad z kolesiem który coś opatentował. W sumie sam jestem ciekawy gdzie co i jak zgłosił żeby mieć patent. Mówię serio, odezwij się w prive. Mogę pomóc w prowadzeniu projektu i tak na prawdę w startupie oraz przy kontakcie z inwestorami, bo znam ludzi z różnych funduszy inwestycyjnych. Jestem "współtwórcą" studia filmowego w sensie filmy promocyjne/teledyski, zdjęcia,grafika promocyjna itp. Promo na kickstarter, można zrobić tanio a będzie wyglądało jakby było za milion $.Wszystka da się zrobić. Mówię całkiem poważnie. To ma taki potencjał, że hej. Można walczy o to aby to było standardem w motocyklach.
Widze właśnie, że chłopak wpadł już w środowisko sturupowe. Życzę powodzenia ale serio, uważaj. Nie jeden stracił przez to dużo kasy bądź udziałów. W Polsce inwestorzy niemyślną tak jak na zachodzie. Biorą od razu 30/40/50 % udziałów a potem masz się ich słuchać.... Jak rozmawiałem z inwestorem ze Szwecji to powiedział, że polski inwestor był jego najgorszym wspólnikiem i teraz jak inwestuje w Polskie wynalazki to błaga wynalazców aby nie brali kasy od polskich inwestorów(są wyjątki)
PS. Wiem w sumie ja sam moge sie do Ciebie odezwać