(...) Stałem, patrzyłem, widziałem całe mieszkanie jak na dłoni. Dla mnie jest to chore i nie do pomyślenia, by byle kto mógł sobie tak po prostu stanąć i widzieć, co robię w domu albo mieszkaniu.(...)
Dowodzi to tylko temu, że jesteś totalnym bezgusciem. I że równie dobrze zamiast mieszkania, wystarczyłaby Ci klatka na szczury. Kiedy ludzie mieli gust, smak. (...)
Dowodzi to tylko temu, że jesteś totalnym bezgusciem. I że równie dobrze zamiast mieszkania, wystarczyłaby Ci klatka na szczury. Kiedy ludzie mieli gust, smak. Teraz ludzie traktują dom jak hotel. Nie ważne, jak wygląda. Ważne, że mam gdzie się przespać i wysrać. Kiedyś dom to było z angielskiego Home, centrum. Ogniska domowego. Teraz dom to house, hotel do spania, byle na dworze nie spać.
Twoje zdanie, dlatego je uszanowałem, a chwilę później wsadziłem w dupę
A widzisz, i tu Ci wyłazi słoma z butów, fanatyku starego drewna. Nie potrafisz zrozumieć, że starocie mogą się komuś bardzo nie podobać oraz że ktoś woli modernistyczne mieszkanie. Twoja opinia jest w zupełności subiektywna. Do tego masz jakieś popie**olone zdanie na temat mieszkań, ale to Twoje zdanie, dlatego je uszanowałem, a chwilę później wsadziłem w dupę. Idź wpie**alać korniki, płytki dzbanie.
To jest właśnie zachód i "nowoczesność". I nie chodzi mi tu o obyczaje, bo to ludzka rzecz por*chać sobie fajną dupkę na kwadracie. Chodzi mi o wystrój współczesnych mieszkań i o brak zasłon. Podobno w Danii brak zasłon świadczy o tym, że nie masz nic do ukrycia. W Warszawce w nowoczesnych loftach postawionych nie dawno zasłon, firan nie ma..... nikt. Przechadzałem się raz wieczorem koło fortu Bema i w mieszkaniach, które tam pobudowali zasłon nie miał nikt. A co ciekawe, w starych blokach, albo w szeregowcach z końca lat '90 zasłony, rolety miał każdy. Stałem, patrzyłem, widziałem całe mieszkanie jak na dłoni. Dla mnie jest to chore i nie do pomyślenia, by byle kto mógł sobie tak po prostu stanąć i widzieć, co robię w domu albo mieszkaniu. Mam wolne, chcę nago pochodzić po mieszkaniu z fajfusem na wierzchu, chcę podrapać się po dupie, i nie musi tego widzieć każdy, kto przechodzi koło mojego domu. Moja matka pierwsze co robiła po wprowadzeniu się do domu lub mieszkania to wieszała firany i zasłony. Po pierwsze to ceni sobie swoją prywatność, a po drugie dom/mieszkanie staje się przytulniejszy i tłumią one częściowo dźwięki z zewnątrz. A teraz te nowoczesne mieszkania to totalne bezguścia. Meble Ikea, ściany białe, jak w szpitalu, brak zasłon, bo nowoczesnym paniusiom spijającym kawki u psiapsiółek nie chce się tego potem ściągać i prać, wszystko na jedno kopyto. Wchodzisz do takiego mieszkania i mimo, że są meble, to wydaje się, że jest pusto i czujesz się jak na sali operacyjnej. Siostro, Skalpel! Siostro, dopamina!
jesteś mistrzem i prawdziwym fachowcem, znasz się na sztuce jak niewielu, gratuluję wystroju Twojego pięknego i wyjątkowego wnętrza oraz mieszkania, więc, wyślij nam fotografie swoich czterech kątów, na które wszyscy czekamy,
udowodnij że jesteś Mistrzem
jakbyś zamierzał mi doj***ć, to
słomę z butów wrzuciłem do wygaszonego pieca, ale za to założyłem trzydniowe skarpety
A w mojej chacie, to z kolei fristajlo z ukłonem ezoteryczno-egipskim i w takim czymś się czuje zajebiście. Chata musi mieć duszę.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Tylko coś foty wyszły jakieś z p*zdy ciemne.
Skoro zaczynacie pojedynek na ku*asy to będę sędzią i powiem wam, że ten "styl lat 30" rodziców któregoś z was jest bez smaku. ch*j, że meble są jak ściany zwieśniaczone kolorem sraczki a o tych pseudo kolumnach nawet nie wspominam bo aż oczy pieką od patrzenia na ilość wieśniactwa w nich zawartego.
Za to drugi z was ma kolekcję czapek z daszkiem przy telewizorze rozpie**olone każda w inną stronę zamiast w szafie albo przedpokoju gdzie ich miejsce. Samych czapek nie będę komentować tak jak nie komentowałem kolumn rywala.
Reasumując mój werdykt jest taki, że nie wiem na ch*j wrzucacie tu foty i bijecie się kto ma sztywniejszego ku*asa.
Swoją drogą, miło patrzeć jak typa dupsko boli, że mieszkanie jego rodziców nie przypadło do gustu innych użytkowników portalu Sadistic.pl. Będziecie mieli o czym gadać z rodzinką przy świątecznym stole, przy chrupiącym akompaniamencie dźwięku wpie**alanych mebli:
-a ten Veltur to napisał, że kolumny ch*jowe
-a jeszcze jeden napisał, że mu się meble nie podobajo
-a trzeci pedał złodziej kurła napisał, że mu się nic nie podoba
-aaaaa niech sp***alajo złodzieje j***ne, nakradli to cwaniakujo a nie to co my uczciwe ludzie po pradziadkach wszystko, lej wóde Pjoter