O, w takim razie już raz w życiu wywołałem konflikt militarny, bo nie miałem ważnego paszportu, a chciałem wjechać do Niemiec.
Już pisałem kilka razy, ale może nie skumałeś: wojsko tam jest, bo taki dostało rozkaz. A ten kto wydaje takie rozkazy, powinien się zdrowo pie**olnąć w łeb i zastanowić, kogo pośle, jak przez granicę przejdą oddziały zbrojne. Tylko po co myśleć, skoro można uderzyć w ckliwą nutę o polskim żołnierzu, co to granic broni. Okazuje się bowiem, że Straż Graniczna od strzeżenia granic już nie jest, tylko wojsko. Nawet w TV mówili jak kupowaliśmy od Turków drony, że nie mogli wyjść ze zdumienia, dlaczego Polska nic nie robi w kwestii zagrożenia ze strony Rosji. No to teraz mamy siły zbrojne wiązane garstką brudasów na granicy. 1,5 roku kretyńskich decyzji dało efekt, a ty ziomal śnij dalej o polskim żołnierzu, bo nie kumasz że tej walki żołnierz nie wygra.

Ostatni raz Ci odpisuje dzbanie, bo już się Twojej sp***oliny umysłowej czytać nie da. Wojsko jest żeby wesprzeć SG (i nie wysłali też tam wszystkich żołnierzy jakich mamy), to raz. Po drugie wiadomo że na pograniczu znajdują się też służby białoruskie i że są uzbrojone. I po trzecie - jak nie wpuszczą tych brudasów do kraju, to WYGRAJĄ przynajmniej "bitwę". Idź śnij dalej o ciapatym ku*asie w Twoim odbycie, my ich nie chcemy i nawet jak by do nich strzelali, to płakał nie będę.

Ostatni raz Ci odpisuje dzbanie, bo już się Twojej sp***oliny umysłowej czytać nie da. Wojsko jest żeby wesprzeć SG (i nie wysłali też tam wszystkich żołnierzy jakich mamy), to raz. Po drugie wiadomo że na pograniczu znajdują się też służby białoruskie i że są uzbrojone. I po trzecie - jak nie wpuszczą tych brudasów do kraju, to WYGRAJĄ przynajmniej "bitwę". Idź śnij dalej o ciapatym ku*asie w Twoim odbycie, my ich nie chcemy i nawet jak by do nich strzelali, to płakał nie będę.

Tak, teraz już nie ma wyjścia i wojsko pojawiło się po drugiej stronie. Więc, nie mam racji? Czytaj ze zrozumieniem, to się nie będziesz wykłócał na forum i obrażał ludzi (po co??). JA nie jestem Twoim wrogiem, tylko ruskie onuce, więc wyluzuj, poczytaj co napisałem i zobaczysz, że nie rozminąłem się z prawdą. Luzuj poślad ziom, ruskie są blisko, będziemy potrzebować jedności w narodzie.

@up
Na szczęście nasi zorientowali się wcześniej od Ciebie, że za cywilami stoi amia białoruska pod rosyjskim dowództwem i nie pozwala ciapatym cofnąć się w głąb białorusi, więc na czas wysłali wojsko.

Radzieccy "mirostrojcy" już są w gotowości w razie otwartej wymiany ognia między naszymi a białorusinami.

Naprawdę nie wiesz czym jest wywiad, nie znasz wagi informacji w dzisiejszym świecie?

Serio zostawiłbyś SG samą z tym syfem? Gdzie niby może być bardziej potrzebne wojsko w tym czasie, jak nie tam?

@up
Na szczęście nasi zorientowali się wcześniej od Ciebie, że za cywilami stoi amia białoruska pod rosyjskim dowództwem i nie pozwala ciapatym cofnąć się w głąb białorusi, więc na czas wysłali wojsko.
Radzieccy "mirostrojcy" już są w gotowości w razie otwartej wymiany ognia między naszymi a białorusinami.
Naprawdę nie wiesz czym jest wywiad, nie znasz wagi informacji w dzisiejszym świecie?
Serio zostawiłbyś SG samą z tym syfem? Gdzie niby może być bardziej potrzebne wojsko w tym czasie, jak nie tam?

TO faktycznie geniusze, bo nawet przewidzieli gdzie dokładnie to obce wojsko się pojawi. Przy naszych bardzo ograniczonych zdolnościach do szybkiego przerzutu wojsk taki dar przewidywania jest bezcenny.

A co wywiadu, to nawet nie wiesz, że naszymi oczami jest Ameryka, której jak będzie pasowało nie brać udziału w konflikcie między Rosją i Polską, dostarczy nam dane z satelit z 3-dniowym opóźnieniem. Wtedy będą pełne gacie. Tak przy okazji: pełen system rozpoznania kosztuje mniej niż jedna sztuka samolotu F35. Oczywiście myśmy kupili F35 bez systemu świadomości sytuacyjnej naszego własnego, nie amerykańskiego. Także pomyśl, zanim poczujesz się beztrosko, bo ruskie od 2014 ćwiczą przerzucanie tysięcy żołnierzy na odległość 2000 km, a nasi ćwiczą włażenie w dupę i lekceważenie rosnącego zagrożenia. I teraz mamy co mamy, a będzie coraz ciekawiej.