18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Góral i Białostoczanin

rocaa • 2013-10-19, 17:51
Przedstawie dzisiaj Autentyk z amerykańskiej kontraktorki
jak wszyscy wiemy Ludzie z białegostoku mówią ,, Daj Dla mnie'' ,, Ukradli dla mnie'' zamiast Daj mi, ukradli mi do sedna
na budowie pracował razem Góral i białostoczanin przedstawiam krótki dialog między nimi

B- Zaj***li dla mnie młotek
G- To bedzies miał ch*ju dwa

Reakcja szefa no chłop sie zachodził ze śmiechu zasłyszane od Córki szefa wiec nie było :P

milfister

2013-10-20, 15:30
@glicerynabiooliwka
hahahahahah, z tymi zakładami włókienniczym to mi właśnie złagodziłeś kaca :D bo nie wiem co wiesz o Śląsku, ale w samej Kompanii Węglowej znajduje się 15 kopalń węgla kamiennego, dodaj do tego jak długo się węgiel wydobywa + ile zostało zamkniętych dzięki warszawce. Przykład z okolicy, w Kaczycach w 2000r. zamknięto kopalnie, a od paru lat interesują się nią Czesi by w niej węgiel wydobywać :)
nie wywyższam się, w przeciwieństwie do Twojego kolegi z białego, bo 'on zaczął'

glicerynabiooliwka

2013-10-20, 16:04
@milfister

W kwestii wywyższania się tyczyło się i jednych i drugich (ot tak na zaś). Tworzenie sztucznego podziału jest tak kurewsko irracjonalne, że aż ręce opadają.

Var

2013-10-20, 16:05
Rozpłacz sie

rocaa

2013-10-20, 16:10
Przepraszam za tą pisownie ale pisałem to na szybko, rano bez zastanowienia, żeby nie zapomnieć. Co do polaków za granicą to w większości przypadków te stereotypy to nie mit tylko prawda. Jeszcze bym dodał że mnóstwo tutaj ROZWODNIKÓW :)

artur_sz13

2013-10-20, 16:58
glicerynabiooliwka napisał/a:

pie**olenie. Urodziłem się w Białymstoku, mieszkałem przez większość swojego życia i kuuurwa ani razu nie popełniłem tak rażącego błędu. Te pieprzone stereotypy to totalna kpina. Ani jeden z moich znajomych śledzi też tak nie mówi. Zrównując ogół do jednostki można iść, że Polacy to brudasy, biedota, ułomy, k***y i złodzieje (ot ogólny zarys Polaka za granicą, który wykreowały media).

:idzwch*j:


Tal tal jasne:P. Tak się składa że tu studiowałem i śledziują. Sam też parę sytuacji takich widziałem. Np: Jadę autobusem dwie typówy rozmawiają i jedna mówi Powiedz dla... (tu na chwilę przerwała, jeszcze instynkt pohamowała i się poprawiła) Powiedz Łukaszowi, żeby powiedział dla Kamila:D. Najgłupsze łamańce to "pomoże pan dla mnie" albo "otworzy pan dla mnie drzwi". Część ludzi faktycznie nie śledziuje (pewnie po studiach tu zostali:D)

kam332

2013-10-20, 17:02
rocaa to jakiś kapucyn co nigdy w białymstoku nie był

glicerynabiooliwka

2013-10-20, 17:44
artur_sz13 napisał/a:


Tal tal jasne:P. Tak się składa że tu studiowałem i śledziują. Sam też parę sytuacji takich widziałem. Np: Jadę autobusem dwie typówy rozmawiają i jedna mówi Powiedz dla... (tu na chwilę przerwała, jeszcze instynkt pohamowała i się poprawiła) Powiedz Łukaszowi, żeby powiedział dla Kamila:D. Najgłupsze łamańce to "pomoże pan dla mnie" albo "otworzy pan dla mnie drzwi". Część ludzi faktycznie nie śledziuje (pewnie po studiach tu zostali:D



No cóż... Jednostki, których jest niestety coraz więcej. To tak jakby mówić o wszystkich z Łomży i Sokółki, że są burakami, cebulakami, ch*jowymi kierowcami i ogólnie rzecz ujmując słoma im wychodzi z gumiaków. A taki ch*j, bo znam paru fajnych gości z w/w miast.

pawu95 napisał/a:

Jesteście Polakami to szanujcie ojczysty język.


Tyle w temacie.

RikiTaki

2013-10-20, 19:37
Odczepcie się w końcu od Białegostoku, światowcy się znalezli co poniektórzy, co nieskazitelną wymową się posługują, taka jest gwara i tyle, poza tym tak mowią albo podmiejskie okoliczne stare dziady, albo nieuki, których jest pełno w całym kraju. Trzeba szanować swój kraj i zróżnicowanie, a nie wyśmiewać. A jak mi się zechcę, to będę mówić do was, albo dla was...

Kapitan Cena

2013-10-20, 19:50
Radium napisał/a:

@milfister Nie zmienia to faktu, że na Śląsku są tylko trzy rzeczy: smog, hałdy i kopalnie :D


Po co sie wypowiadasz o miejscu, o którym najwyraźniej nie masz zielonego pojęcia?

Zachlaj_Von_Burbon

2013-10-20, 20:11
Problem z białostockim "dla" którego nawet nie umiesz wpleść w zdanie zgodnie z regionalizmem żeby się pośmiać? Pojedź na Śląsk i postaraj się porozmawiać z pierwszym lepszym starszym człowiekiem czysto po polsku... Gwoli ścisłości, Białostoczanin nie powie:

"Ukradli dla mnie młotek" tak powie tylko debil który stara się naśmiewać z regionalizmu. Ponieważ "Ukradli dla mnie młotek" oznacza dokładnie to co góral zrozumiał, że ktoś ukradł młotek na zlecenie. Żeby to przedstawić na idealnym przykładzie używanie tego "dla" - "Who is it for?" to oznacza po polsku: "DLA kogo to jest?". "For" to takie angielskie "dla" i jakoś cie tak w oczy nie kole prawda?

Za to Białostoczanin powie:

"co dla mnie masz?" i też jest uzasadnione użycie tego och prześmiesznego "dla" bo człowiek zaznacza że on konkretnie czegoś oczekuje. "Co masz?" też może być użyte, ale co masz komu? Ziutkowi czy innemu Psiutkowi?

A "sliedzikuje" głównie starsze pokolenie na wsi, ponieważ ruskich ci u nas dostatek i się zasymilowali wykrzywiając język na swój sposób.

A na koniec żeby było śmieszniej to sytuacja zaobserwowana PKSie gdzieś tam w bliższych czy dalszych okolicach Dąbrowy Białostockiej:

Stara baba, Polka, w rzeczonym PKSie biegnie w stronę kierowcy z wrzaskiem żeby się zatrzymał. Kierowca więc grzecznie:
K: Ale ja przecież nie wiem na którym konkretnie przystanku na trasie pani chce wysiąść bo z pani biletem są 3 możliwe
(i tu fonetycznie bo nie wiem nawet jak inaczej)
P: Nu szto ty ni wiedajesz że ja na Holiki jedu?!
czyli gwara, jak na Śląsku, w innych regionach też jest.

Tak, Białostoczanin i możecie mi mówić panie magistrze jak prezydentowi Kwaśniewskiemu

A na koniec :jumpingtits:


glicerynabiooliwka

2013-10-20, 21:40
@Zachlaj_Von_Burbon, No. O taką Polskę walczyłem. Piwko leci :mrgreen:

JURIJ_77

2013-10-20, 21:41
artur_sz13 napisał/a:

Tal tal jasne:P. Tak się składa że tu studiowałem i śledziują. Sam też parę sytuacji takich widziałem. Np: Jadę autobusem dwie typówy rozmawiają i jedna mówi Powiedz dla... (tu na chwilę przerwała, jeszcze instynkt pohamowała i się poprawiła) Powiedz Łukaszowi, żeby powiedział dla Kamila:D. Najgłupsze łamańce to "pomoże pan dla mnie" albo "otworzy pan dla mnie drzwi". Część ludzi faktycznie nie śledziuje (pewnie po studiach tu zostali:D)



Łomża ... no cóż, czego się spodziewać. Mazowsze Was nie chce, Podlasie Was się wstydzi ...


i taka zagadka na zakończenie: o której odjeżdża pociąg pośpieszny relacji Łomża Zachodnia - Warszawa Centralna?



rocaa napisał/a:

jak wszyscy wiemy Ludzie z białegostoku mówią ,, Daj Dla mnie'' ,, Ukradli dla mnie'' zamiast Daj mi, ukradli mi do sedna




odkąd się tu przeprowadziłem, a jest tego już 6 lat, to pierwszy raz k***a widzę takie coś - i to tu, na Sadolu. Bo na ulicy słyszeć nie słyszałem ani razu ...

KlinikaAborcyjna

2013-10-20, 21:47
Zachlaj_Von_Burbon napisał/a:



(i tu fonetycznie bo nie wiem nawet jak inaczej)
P: Nu szto ty ni wiedajesz że ja na Holiki jedu?!
czyli gwara, jak na Śląsku, w innych regionach też jest.



Ale to nie jest gwara białostocka , to jest gwara ruska zapewne kobiecina jest z okolic gdzie żyją prawosławni .
Kiedyś (lata 90-te) miałem praktyki w Bielsku Podlaskim( miasto gdzie 3/4 to prawosławni) i do pociągu wsiadło 3 gości którzy nasuwali właśnie mieszanką ruskiego z białoruskim także pomimo dobrej znajomości j.rosyjskiego nie byłem w stanie zrozumieć o czym mówią .
Wracając do gwary białostockiej to używamy słowa wiszczeć czyli drzeć mordę z jakiegoś powodu.
Następny przykład to słowo potoknąć = wypłukać , i powiedzenie którego nie lubię to :zdrowo znoś a używa się go w sytuacji gdy ktoś kupił sobie jakiś fajny ciuch .
No i słowo bardzo mikroregionalne ch*jniuparu . Gościu pyta się drugiego widząc że ten tnie dobry materiał w odpady: co ty robisz a on odpowiada ch*jniuparu , jak je usłyszałem pierwszy raz to nikt z nas nie wiedział o co chodzi , dopiero stary facet mający 60 lat powiedział że to oznacza tyle co : nic konkretnego nie robię albo ściemniam w pracy .
Co to smolina to chyba wie każdy ale na podlasiu można powiedzieć na to łuczywo albo biermiono .
Każdy rejon Polski ma swoja gwarę i dla mnie jako Białostoczanina śmieszna jest jak czeski hip hop gwara Śląska .

Ps : śledzikowanie brzmi tak jak w filmie "U Pana Boga za piecem /lub/ w ogródku " oraz w reklamie Podlasia , którą umieścił wyżej : artur_sz13

Zachlaj_Von_Burbon

2013-10-21, 16:49
@KlinikaAborcyjna

Dąbrowa Białostocka to już strefa nadgraniczna i fakt, to jak tam mówią to nie jest gwara białostocka. Ale nie powiedziałem że to białostocka gwara, tylko dałem taką zaobserwowaną sytuację jako przykład innej gwary z Podlasia.
A co do przykładów które Ty podałeś... Nigdy w życiu czegoś takiego nie słyszałem, a mieszkam w Białymstoku od urodzenia... Może to jakieś dzielnicowe "mikro regionalizmy" czy jakkolwiek to nazwać

Żeby było ciekawie. O Podlasiu ludzie z innych regionów zwykle gówno wiedzą i nie dziwią mnie pytania czy w Białymstoku żubry po ulicach hasają. W Łodzi trafiłem na jednostki wybitne, które były święcie przekonane o prawdziwości tych bredni. Postanowiłem więc nie wyprowadzać ich z błędu i tylko sprecyzowałem, że zimą nie hasają bo to pora migracji białych i brunatnych niedźwiedzi, i że pracownicy ogrodu zoologicznego mają w tym czasie pełne ręce roboty. Na dowód zaprezentowałem fotke miśka z białostockiego zoo. Te wybitne jednostki powinny już ukończyć pedagogikę więc spodziewajcie się, że wasze dzieci przyniosą pracę domową na temat żubrów w Białymstoku i wpływu niedźwiedzi na ich populację w tym mieście :loldev:

PA...........SM

2013-10-21, 21:31
Var napisał/a:

Wole być białostoczaninem niż j***nym Ślązakiem



Ty ch*ju bez szkoły, lepiej weź się za naukę i nie pie**ol tu fleków !!!