pie**olenie. Urodziłem się w Białymstoku, mieszkałem przez większość swojego życia i kuuurwa ani razu nie popełniłem tak rażącego błędu. Te pieprzone stereotypy to totalna kpina. Ani jeden z moich znajomych śledzi też tak nie mówi. Zrównując ogół do jednostki można iść, że Polacy to brudasy, biedota, ułomy, k***y i złodzieje (ot ogólny zarys Polaka za granicą, który wykreowały media).
Tal tal jasne:P. Tak się składa że tu studiowałem i śledziują. Sam też parę sytuacji takich widziałem. Np: Jadę autobusem dwie typówy rozmawiają i jedna mówi Powiedz dla... (tu na chwilę przerwała, jeszcze instynkt pohamowała i się poprawiła) Powiedz Łukaszowi, żeby powiedział dla Kamila:D. Najgłupsze łamańce to "pomoże pan dla mnie" albo "otworzy pan dla mnie drzwi". Część ludzi faktycznie nie śledziuje (pewnie po studiach tu zostali:D
Jesteście Polakami to szanujcie ojczysty język.
@milfister Nie zmienia to faktu, że na Śląsku są tylko trzy rzeczy: smog, hałdy i kopalnie
Tal tal jasne:P. Tak się składa że tu studiowałem i śledziują. Sam też parę sytuacji takich widziałem. Np: Jadę autobusem dwie typówy rozmawiają i jedna mówi Powiedz dla... (tu na chwilę przerwała, jeszcze instynkt pohamowała i się poprawiła) Powiedz Łukaszowi, żeby powiedział dla Kamila:D. Najgłupsze łamańce to "pomoże pan dla mnie" albo "otworzy pan dla mnie drzwi". Część ludzi faktycznie nie śledziuje (pewnie po studiach tu zostali:D)
jak wszyscy wiemy Ludzie z białegostoku mówią ,, Daj Dla mnie'' ,, Ukradli dla mnie'' zamiast Daj mi, ukradli mi do sedna
(i tu fonetycznie bo nie wiem nawet jak inaczej)
P: Nu szto ty ni wiedajesz że ja na Holiki jedu?!
czyli gwara, jak na Śląsku, w innych regionach też jest.
Wole być białostoczaninem niż j***nym Ślązakiem