xv89
nagrywaj, zbieraj dokumentację, paragony, faktury, zapisuj kiedy byłeś w serwisie, zapamiętuj wszystko, weź kogoś jako wsparcie, weź świadka, telefonuj i zapisuj historię,
będziesz się odganiał, bo później będą chcieli w serwisie wylizać ci dupę
No właśnie jesteś typowym cebulakiem, który jak słyszy, że za wymianę ekranu w telefonie ma zapłacić 100zł, to zaczynasz pie**olić "panie, ale ja tę szybkę na alledrogo widziałem za dwadzieścia złotych!". To idź k***a, kup sobie ją i sam wymień pedale.
Właśnie pie**olisz "w potrzebie potrzebują taniego rozwiązania". k***a! Jak czytam takich zjebów to mnie ch*j strzela!
Pójdziesz do lekarza i mu powiesz "no wiem pan, żeby było tanio, to złamaną nogę proszę mi taśmą klejącą tylko opie**olić?
Myślisz że sprzęt i materiały do samej wymiany ekranów, digitizerów metodą OCA i LOCA kosztował k***a dwa harnasie?
ch*j! Wiem że trzeba było zainwestować, ale masz kmiocie podejście typowego Wieśka który "u szwagra" olej w aucie wymieni za 20 zł zamiast za 50, a zużyty wypie**oli do śmietnika w baniaku po płynie do spryskiwaczy.
I się k***a niektóre kmioty dziwią że u nas jest jak jest.
xv89
obstawiam że masz kia, lub niemieckie auto,
szkoda że nie masz jakichkolwiek chodów w serwisie, byłoby o wiele łatwiej,
będę śledzić temat, napisz co i jak, również na priv
Właśnie przerabiam temat w ASO Seata...
No właśnie jesteś typowym cebulakiem, który jak słyszy, że za wymianę ekranu w telefonie ma zapłacić 100zł, to zaczynasz pie**olić "panie, ale ja tę szybkę na alledrogo widziałem za dwadzieścia złotych!". To idź k***a, kup sobie ją i sam wymień pedale.
Właśnie pie**olisz "w potrzebie potrzebują taniego rozwiązania". k***a! Jak czytam takich zjebów to mnie ch*j strzela!
Pójdziesz do lekarza i mu powiesz "no wiem pan, żeby było tanio, to złamaną nogę proszę mi taśmą klejącą tylko opie**olić?
Myślisz że sprzęt i materiały do samej wymiany ekranów, digitizerów metodą OCA i LOCA kosztował k***a dwa harnasie?
ch*j! Wiem że trzeba było zainwestować, ale masz kmiocie podejście typowego Wieśka który "u szwagra" olej w aucie wymieni za 20 zł zamiast za 50, a zużyty wypie**oli do śmietnika w baniaku po płynie do spryskiwaczy.
I się k***a niektóre kmioty dziwią że u nas jest jak jest.