weź zmień tytuł "p*zdA wyżywa się na dwóch menelach".

weź zmień tytuł "p*zdA wyżywa się na dwóch menelach".

Czyli typowy "kozak" z pod sklepu

ale parówa, ja bym opluł

pomóc temu kasjerow

To nie kasjer

To nie kasjer

To nie zmienia faktu, czy kasjer, czy prostytutka. Po prostu martwi mnie to społeczeństwo, które woli nagrywać niż udzielić jakiejkolwiek pomocy. Tamci też stali w pięciu jak widły w gnoju a przy wódeczne pewnie "my za tobą w ogień"

tyle leszczy lacznie z nim i zaden mu nie pie**olnal w pysk...

które woli nagrywać niż udzielić jakiejkolwiek pomocy.

Obserwuję to zjawisko od dłuższego czasu i nie tylko to, myślę że tylko głód i porządna wojna jest wstanie naprawić ten Świat

Pisałem ci jak ma tytuł wyglądać,, teraz to wyszło po tytule tak że jesteś frajerem i nie miałeś odwagi zareagować jak ta p*zda bije dwóch menelów. Posłuchaj czasem starszych.

Prawie nie poznałem Sebastiana jak zdjął dres z 3 paskami.

Bez powodu sie pewnie nie rzucił na tych nierobów, widzimy już tylko jak dostaja wj***ne a wcześniej? Może pod nieobecność gościa wyjeli mu coś z auta albo obrazili matke, za brak rzucenia na piwko odwdzięczyli sie gwoździem na boku... nie każdy menel jest milym panem pytającym się o coś do jedzenia

Pedał j***ny. Do Meksyku z nim

albo obrazili matke

to jest k***a uniwersalny test na IQ >80

"nie dam ci sie sprowokować, ale jak użyjesz odpowiedniej komendy, to już dam się sprowokować" gorzej od psa.

"obrażać matkę" to jest wytrych, oszustwo. ludzie masturbują swoje ego wmawiając sobie i innym, że walczą o "szacunek matki" np. klepiąc żula na stacji ^^ j***ne barany

Powód nie mógł być błachy. Wczoraj na YT w komentarzach nawet nie pytałem za co, bo był wysyp j***nych debili co się wzniecali co by mu nie zrobili i tutaj widzę podobnie. Dostali wpie**ol i tyle. Napiszcie za co to ocenimy czy ciota frajer. Czy zastosował wobec nich słuszny wpie**ol.

Obserwuję to zjawisko od dłuższego czasu i nie tylko to, myślę że tylko głód i porządna wojna jest wstanie naprawić ten Świat

Masz rację, bo kiedyś to było... Szacun ludzi ulicy i inne tego typu patuskie gadanie. Nie wiesz czym jest wojna, ani czym jest głód, skoro piszesz takie pierdoły. A jeśli wiesz to znaczy, że widzisz nadzieję np. w kanibalizmie, podrzynaniu gardła córce sąsiada, wygrzebywanie ludzi z cmentarza co by było co zjeść. Nie mówiąc już o wielu innych chorych zachowań. Na świecie zawsze były i będą marginalne zachowania, ale wskaźniki przestępczości maleją. 50 lat temu nikogo by nie oburzyło, że jakiś menel dostał wpie**ol pod sklepem. Dzisiaj nas to burzy. Świat się zmienia i tęsknota za starymi dobrymi czasami wynika z kiepskiej pamięci