Lewackie aktywistki z grupy "femen", próbowały zakłócić marsz w obronie wartości rodzinnych. Nie skończyło się to dla nich najlepiej...
PS.: Jednym z powodów marszu, była chęć wykreślenia z francuskich słowników takich sów, jak "matka", czy "ojciec" przez liberalnych i nowoczesnych socjalistów.
Znów jakieś pie**olenie o lewakach. Czy wy, k***a, macie jakieś obsesje na ten temat? Coś jest na rzeczy i Sadistic zamienia się w jakieś siedlisko "niezależnego" buractwa. Przydałby się zbiorczy temat "polityka dla kretynów" i tam trafiałyby tego typu wrzuty.