18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Dziadek wyskoczył zza krzaka...

Halman • 2024-03-21, 05:24

na kolizyjny z lokalnym ekspresem...

smc

2024-03-21, 13:25
Codziennie coś rozjeżdża. Kurę, psa, dziadka...

Siriuz

2024-03-21, 13:26
@up co innego móc osiedlić się pod wiatrakiem, a co innego kiedy pod domem budują ci wiatrak. Rozdzielcie te dwie kwestie.

SkoPio1

2024-03-21, 13:31
Antoni79 napisał/a:

z i powielasz legendy



Ale wiesz, że bredzisz?
I do do kwadratu - mowa o wiatraku, a ty o nadajniku telefonii komórkowej.

mazga50

2024-03-21, 13:53
Antoni79 napisał/a:

Przesadzasz i powielasz legendy. Gdyby Ci płacili sensownie to na swojej działce kazałbyś postawić i najwyżej nowe okna wstawił. Jak historia pewnego wójta w Polsce. Ludzie protestowali przeciwko wieży gsm, a ten dogadał się z operatorem i za płatną dzierżawę kazał na swoim podwórku postawic.



Wiesz ile gruntu jest zabierane pod fundament takiego wiatraka? Wiesz, ile stali i betonu jest w tych fundamentach? Wiesz, że ten obszar już nigdy nie będzie rodził? Mieszkałem pod Słupskiem gdy wiatraków było kilkanaście, teraz budują następne i ludzie są zrozpaczeni. Ciągły świst, wibracje, ciągły hałas, ciągłe miganie światła... Do tego odpady (łopat nie da się przerobić, można je tylko zakopać), Ptaki i owady giną, albo wynoszą się z terenu z wiatrakami. A to nie wszystkie negatywne skutki. Rusz czasem dupę i poczytaj, a potem skojarz wątki.

Jesteś albo płatnym trollem, albo tym, który siedzi w tym biznesie, albo po prostu głupcem.

https://www.agropolska.pl/aktualnosci/europa/sad-we-francji-nakazal-demontaz-siedmiu-turbin-wiatrowych-z-powodu-negatywnego-wplywu-na-srodowisko,1775.html

http://stopwiatrakom.eu/wiadomo%C5%9Bci-zagraniczne/2947-francja-wycofywanie-elektrowni-wiatrowych-z-eksploatacji-pozostawi-do-zagospodarowania-kolosalne-ilo%C5%9Bci-odpad%C3%B3w-przemys%C5%82owych.html

https://nowa-stepnica.pl/2011/11/18/cicha-smierc-wiatraki-zabijaja-ludzi/

Antoni79

2024-03-21, 15:34
mazga50 napisał/a:

Wiesz ile gruntu jest zabierane pod fundament takiego wiatraka? Wiesz, ile stali i betonu jest w tych fundamentach? Wiesz, że ten obszar już nigdy nie będzie rodził? Mieszkałem pod Słupskiem gdy wiatraków było kilkanaście, teraz budują następne i ludzie są zrozpaczeni. Ciągły świst, wibracje, ciągły hałas, ciągłe miganie światła... Do tego odpady (łopat nie da się przerobić, można je tylko zakopać), Ptaki i owady giną, albo wynoszą się z terenu z wiatrakami. A to nie wszystkie negatywne skutki. Rusz czasem dupę i poczytaj, a potem skojarz wątki.
Jesteś albo płatnym trollem, albo tym, który siedzi w tym biznesie, albo po prostu głupcem.



Każdy chce mieć jak najtańszy prąd, każdy chce mieć telefon z internetem, żeby mu zabierali śmieci, każdy chce mieć kanalizację. Problem zawsze pojawia się, gdy gdzieś trzeba wybudować elektrownię, wysypisko, oczyszczalnię, nadajniki. Każdy chciałby korzystać z dobrodziejstw cywilizacji, ale infrastruktura żeby była gdzieś daleko. Tak się nie da.

Kiedyś u mnie w wiosce była propozycja budowy sieci gazociągowej. Wiejski aktyw zadecydował, że nie potrzeba, bo każdy ma gaz w butli. W sąsiedniej wsi w drewnianych chatach jest gaz, a u mnie nie ma i nie będzie. Ile to by dziś rozwiązało ludziom problemów?

Wiadomo, że fajnie jest mieć grunty na terenie gdzie powstaje autostrada i klasa gleby VIz drożeje 1000x i państwo odkupuje. Niestety czasem się zdarzy, że wybudują wysypisko, czy jaką sortownię opadów. Bywa też, że jakoś ktoś pozwoli się budować i powstaje kilkadziesiąt domów na terenach zalewowych, gdzie 50 lat nie było powodzi, albo 1000 m od domu powstanie ubojnia.

Co do wiatraków to faktycznie w głównej mierze biznes lobbystów. Doszło do absurdu, że kiedyś w Niemczech napędzali je silnikami elektrycznymi, żeby się kręciły. Cała ekorewolucja w europejskim wydaniu to biznesy dużych firm z dojściami. Tyle że bzdury wymyślane są tak wielkie, że czasem same upadają, jak samochody elektryczne. Podłącz 5 samochodów na osiedlu zamieszkałym przez 50 rodzin i zobacz co będzie się działo. A co by było, gdyby było ich 20?

darek1234

2024-03-21, 17:49
Antoni79 napisał/a:

Podłącz 5 samochodów na osiedlu zamieszkałym przez 50 rodzin i zobacz co będzie się działo. A co by było, gdyby było ich 20?



No co by było?

Abibabe

2024-03-21, 19:36
Piwko za ścieżkę dźwiękową

mazga50

2024-03-21, 21:25
Antoni79 napisał/a:

Każdy chce mieć jak najtańszy prąd, każdy chce mieć telefon z internetem, żeby mu zabierali śmieci, każdy chce mieć kanalizację. Problem zawsze pojawia się, gdy gdzieś trzeba wybudować elektrownię, wysypisko, oczyszczalnię, nadajniki. Każdy chciałby korzystać z dobrodziejstw cywilizacji, ale infrastruktura żeby była gdzieś daleko. Tak się nie da.
Kiedyś u mnie w wiosce była propozycja budowy sieci gazociągowej. Wiejski aktyw zadecydował, że nie potrzeba, bo każdy ma gaz w butli. W sąsiedniej wsi w drewnianych chatach jest gaz, a u mnie nie ma i nie będzie. Ile to by dziś rozwiązało ludziom problemów?
Wiadomo, że fajnie jest mieć grunty na terenie gdzie powstaje autostrada i klasa gleby VIz drożeje 1000x i państwo odkupuje. Niestety czasem się zdarzy, że wybudują wysypisko, czy jaką sortownię opadów. Bywa też, że jakoś ktoś pozwoli się budować i powstaje kilkadziesiąt domów na terenach zalewowych, gdzie 50 lat nie było powodzi, albo 1000 m od domu powstanie ubojnia.
Co do wiatraków to faktycznie w głównej mierze biznes lobbystów. Doszło do absurdu, że kiedyś w Niemczech napędzali je silnikami elektrycznymi, żeby się kręciły. Cała ekorewolucja w europejskim wydaniu to biznesy dużych firm z dojściami. Tyle że bzdury wymyślane są tak wielkie, że czasem same upadają, jak samochody elektryczne. Podłącz 5 samochodów na osiedlu zamieszkałym przez 50 rodzin i zobacz co będzie się działo. A co by było, gdyby było ich 20?



No ale ty piszesz o tanim prądzie, a ja o negatywnym oddziaływaniu wiatraków. Chcesz taniego prądu? Stawiaj na atom. W przeliczeniu to on jest najtańszy. Tylko szwaby na tym się nie utuczą, bo nie mają technologii i paliwa, dlatego tak drą ryje. Francja postawiła i jest niezależna od nikogo, a ceny ma zbliżone do obecnych w Polsce, przy nieporównywalnie wyższych zarobkach. Nam zaraz podymne przyjebią i przeskoczymy Austrię.

Tylko stawiać te elektrownie w max 3-5 lat na sprawdzonych technologiach, a nie pie**olić o tym przez 10 czy 15 następnych lat.




mamurra

2024-03-21, 22:37
@mazga50 Nie to, żebym się czepiał, ale dlaczego na Twoim wykresie "110,17" (Polska "dla gospodarstw domowych") jest jakby niżej niż "107,31" (Słowenia)?

Siriuz

2024-03-21, 23:05
mazga50 napisał/a:

No ale ty piszesz o tanim prądzie, a ja o negatywnym oddziaływaniu wiatraków. Chcesz taniego prądu? Stawiaj na atom. W przeliczeniu to on jest najtańszy. Tylko szwaby na tym się nie utuczą, bo nie mają technologii i paliwa, dlatego tak drą ryje. Francja postawiła i jest niezależna od nikogo, a ceny ma zbliżone do obecnych w Polsce, przy nieporównywalnie wyższych zarobkach. Nam zaraz podymne przyjebią i przeskoczymy Austrię.
Tylko stawiać te elektrownie w max 3-5 lat na sprawdzonych technologiach, a nie pie**olić o tym przez 10 czy 15 następnych lat.



Koszt produkcji elektryczności z węgla jest porównywalny z atomem. Dopiero w ostatnich latach węgiel zaczął drożeć przez ekozjebów, ale nadal nie odstaje mocno od atomu. Biorąc pod uwagę, że Niemcy mają w bród brunatnego węgla a bardzo mało uranu, to decyzja żeby postawić na węgiel nie była taka głupia. U nas sytuacja jest podobna.

majeńka

2024-03-21, 23:16
Była skrajnie durna, i robiona tylko przez polityków przyjmujących łapówki z Kacapstanu.

Koszt elektryczności z atomu był nawet przedtem dużo niższy, nawet zanim zaczęto patrzeć na szkody w środowisku jakie węgiel powoduje — i to z uwzględnieniem przesądów przez które koszt atomu jest w Stanach czy Europie jest ponad dziesięciokrotnie wyższy niż w Chinach.

Nie ma wśród odpadów radioaktywnych żadnego izotopu który stanowiłby jakieś istotne zagrożenie po upływie 50 lat — nie ma sensu więc budować składów na 100tyś lat pod jakąś górą. Ale wskutek kacapskiej propagandy wszyscy "wiedzą" jaki to atom jest be.

Siriuz

2024-03-22, 00:18
majeńka napisał/a:

Była skrajnie durna, i robiona tylko przez polityków przyjmujących łapówki z Kacapstanu.
Koszt elektryczności z atomu był nawet przedtem dużo niższy, nawet zanim zaczęto patrzeć na szkody w środowisku jakie węgiel powoduje — i to z uwzględnieniem przesądów przez które koszt atomu jest w Stanach czy Europie jest ponad dziesięciokrotnie wyższy niż w Chinach.
Nie ma wśród odpadów radioaktywnych żadnego izotopu który stanowiłby jakieś istotne zagrożenie po upływie 50 lat — nie ma sensu więc budować składów na 100tyś lat pod jakąś górą. Ale wskutek kacapskiej propagandy wszyscy "wiedzą" jaki to atom jest be.



Ty zdajesz sobie sprawę z tego, że Europa kupuje uran od Rosji? I skąd Ty wzięłaś informację, że atom jest dużo tańszy od węgla?
Zdajesz sobie sprawę ile kosztuje wybudowanie elektrowni atomowej? Oraz jak wydobywa się np węgiel brunatny?



darek1234

2024-03-22, 00:53
mamurra napisał/a:

@mazga50 Nie to, żebym się czepiał, ale dlaczego na Twoim wykresie "110,17" (Polska "dla gospodarstw domowych") jest jakby niżej niż "107,31" (Słowenia)?



To tylko złudzenie, Polska jest sporo wyżej

majeńka

2024-03-22, 01:11
A spojrzałeś chociaż na dane które właśnie sam zapostowałeś? Jakkolwiek są nadal mocno zawyżone (bo podają koszt po dotacjach do węgla, podatkach, kosztach popie**olonych certyfikacji, itp), i tak pokazują że energia z atomu jest o połowę tańsza w Korei i ~15% w USiech.

I właśnie porównanie tych dwóch jest ciekawe: chamburgery mają pie**olca na temat NIMBY itd, stąd taka różnica. W Korei jest mniej oszołomów, zaś w Chinach (czego na twoim wykresie nie ma) w ogóle już się nie przejmują tym co lokalne świry mówią, koszt wynosi około 1/10 tego co w US.

Powody tego są polityczne — a pomimo braku tych wszystkich "zabezpieczeń", jakoś w Chinach awarii reaktorów nie ma.

Co dziwne nie jest: problemem była technologia lat 60tych. Mieliśmy do tej pory trzy awarie; wybudowanie elektrowni jądrowej trwa ponad 10 lat, a elektrownie które uległy awariom oddano do użytku w:
- Fukushima: 1967/71
- Three Mile Island: 1974
- Czarnobyl: 1978

Że prawie cały eksport z Kacapstanu to właśnie paliwa kopalne, nic dziwnego że tak mocno prowadzicie dezinformację.

A w tym wypadku, atom bardziej by się przydał nie w elektrowni ale w takiej ślicznej bombce spuszczonej na Gelendżyk City oraz w Maskwu.

Siriuz

2024-03-22, 01:48
majeńka napisał/a:

mocno prowadzicie dezinformację



Słuchaj mordeczko, nie ośmieszaj się już insynuując, że mam cokolwiek wspólnego z Rosją. Kurewsko unikasz każdego tematu gdzie proponuje zweryfikowanie kto kim jest. Jestem Polakiem a niemal każda Twoja wypowiedź śmierdzi antypolską propagandą w ch*j. k***a, nam Polakom - którzy siedzą na największych złożach węgla kamiennego w Europie, proponujesz uran, o który będziemy musieli się prosić bo własnego nie mamy. Jedynie co mnie ciekawi to czy jesteś j***ną Ukrainką czy Niemką. ch*j, pewnie nawet nie jesteś kobietą.