to żenada totalna...i ch*j, ja chciałem psa, zwierzaka, cokolwiek, ale pracując 16 godzin dziennie, nie byłbym w stanie zapewnić psu tego, czego mu potrzeba. więc zdecydowałem sie na dwa koty, bo jak bedą same w domu to chociaż się razem pobawią.Psy są zajebiste a wszystkim fanatykom kotów wielki ch*j w oko.
cudowna ideologia...Psu do sczęścia nie potrzeba nic więcej, niż przebywanie z właścicielem.