Haha jacy wy biedni jesteście 4 tysiące to jest nic dzieci, tylko początek I to ja się niby spinam. Dziwne , w życiu nikt nie powiedział do mnie cwe*u, w necie ludziom łatwo to przychodzi. Kozaczki w necie, p*zdy w świecie.
Przeczytałem wszystkie komentarze i jestem w szoku. Wy naprawdę nie rozumiecie na czym polega internet. Zrobiliście sobie z niego drugi świat. Przejmujecie się tym co ktoś pisze do Was na takiej stronie jak ta? Przyznam że współczuję. Widzę że dla większości wyzywanie kogoś to nazywanie go pedałem, frajerem, cwe*em itd. Strasznie proste i mało skuteczne. Nazywajcie mnie jak chcecie ale pamiętajcie że to jest tylko moje "alter ego". Trolluję dla zabawy i aby zwrócić uwagę ludziom na to jak bardzo przejmują się internetowym życiem. Nieważne jak bardzo będziecie ze mną "jechać" i tak przegrywacie. Smutne, ale prawdziwe.
Up@ Garota
To ja mogę Ci w twarz powiedzieć nie ma problemu najmniejszego.
Tylko że efekt byłby taki że nawet jakbyś mi wpie**olił (a nie mówię że miałbyś łatwo) to mam jakąś satysfakcję że to zrobiłem.
Internet jest moją rozrywką a nie drugim światem.
Co wpis chwalisz się swoją wypłatą ale mnie to nie boli niestety, ja za 2400 ratuję ludzkie życie.
Choćby mi dali 1000zł a musiałbym ratować Ciebie też bym to zrobił, bo nie pracuję 2 z 8 godzin i reszty nie olewam jak Ty, tylko 8 z 8 a nieraz nawet dłużej jeżeli sytuacja tego wymaga.
To co piszesz nie świadczy o trollowaniu tylko o braku szacunku dla innych ludzi a to jest duża i zasadnicza różnica.
Trollowanie nie polega na pisaniu do dziewcząt "Paula, normalnie to pewnie chciała byś mi loda zrobić,"
Dziwisz się potem jakie są reakcje ludzi???
A na koniec tłumaczysz się że się tylko nabijasz... To jest najzwyklejsza ucieczka od odpowiedzialności i zwykłe tchórzostwo.