Dowcip trafia w sedno, ale.. k***a. Jeśli pozajeżdżacie ateistów jesteście tępymi k***ami bez honoru. Jeśli pozajeżdżacie katolików jesteście również tępymi k***ami bez honoru. Jesteście tak samo zj***ni. Jestem ateistom i nie panoszę się, mam wyj***ne, jak również wiele innych znanych mi kumpli. Statystycznie, tylko 1 na 5 boli dupa bo ktoś jest innej wiary (czy bez wiary), i k***a nie ma różnicy, czy wojujący gimboateista, czy wojujący gimbokatolik. Taki sam żart, odwrócony w drugą stronę, wymyślony na szybko:

Zjazd katolików. Po skończonej mszy świętej wszyscy katolicy zaczynają ostrą balangę, wszyscy chleją, pieprzą się, ogólnie wszędzie orgia, sodoma i gomora. Tylko jeden człowiek siedzi cicho w kącię i powoli sączy herbatę. Podbija do niego chwiejący się uczestnik imprezy ze szklaneczką wódy w ręce i wiszącym różańćem na szyi.
- Ty... ty! Czemu się nie bawisz razem z nami w imię Chrystusa?
- Bo ja naprawdę podążam jego drogą.

I tak widzę gimbokatolików. Ja pie**olę, ludzie, ignorujcie każde zjawisko, bo fanatyzm nie jest dobry ani w jedną ani w drugą stronę. Z wyjątkiem ciapatych. Tych trzeba tępić jeszcze większą siłą od ich samych.

ci co grozili bogu to katolicy a nie ateiści

Ci co grozili bogu to żydzi a nie katolicy

czemu te tępe ludzie które są 'ateistami', nie mogą mieć najprościej w życiu WYj***nE ??

Bo te tępe ludzie z kościoła żyją m.in. za moje pieniądze. Dlatego nie będę miał WYj***nE na nich i buraków którzy obrażają ateistów którzy mają IQ pozwalające im pojąć że ni ch*ja coś takiego jak bÓG nie istnieje.


Poj***ne małpy wierzące w jakieś gówna... leczcie się. Mam nadzieje że się k***a pozabijacie w obronie waszych śmiesznych wiar... Rozumie że ludzie żyjący pne wierzyli w jakieś ciulstwa bo można ich było postraszyć np. zaćmieniem słońca, ale k***a w XXI wieku nadal żyją bezmózgi które nie ogarniają że wiara jest tylko po to żeby dawać Ci nadzieje- żałosne

Chciałem napisać coś mądrego, ale defcon1 wyraził wszystkie moje słowa jednym obrazkiem.

Pięknie opisane jest tu zachowanie ateistów-napinaczy, gimboateistów oraz ludzi normalnych, którzy taką drogę w życiu obrali, są szczęśliwi, jest im tak dobrze i nie muszą się z tym brandzlować na lewo i prawo.

idąc tokiem Twojego rozumowania katolicy lub wyznawcy innych religii nie powinni afiszować się swoimi poglądami. a dobrze wiemy, że tak nie jest. więc w czym lepsi są wierzący od niewierzących ?

tak to jest jak się myli ateizm i antyteizm

ja tam wierze... w bór

borze, widzisz i nie szumisz..

ja tam wierze... w bór

borze, widzisz i nie szumisz..

Jak można "wierzyć w bór"? Wierzysz, że w borze coś się stanie, czy że coś się z nim stanie, czy wierzysz w bór tak po prostu?
Bo bór istnieje i to jest fakt, nie można wierzyć w istnienie boru, bo to jest wiadome, więc to jest wiedza, nie wiara.

W bogów można wierzyć, lub nie, bo nie mamy na ten temat odpowiedniej wiedzy.
Chciałeś błysnąć, a wyszło żenująco...

@up

...bo to był tylko taki żart.

A Ty spiąłeś dupę a wyszło jak w ostatnim zdaniu z twojej wypowiedzi.

Ludzie dzielą się na niewierzących i idiotów. Głupie bydło które słucha przywódców.

A w borze jest Panbuk

W pełni zasłużone baaardzo zimne pifko!

Trochę bez sensu. Skoro grozili Bogu to znaczy, że nie byli ateistami.

Uwielbiam sadistica! Tak wiele tutaj jest kłótni ! Najlepsze w całym moim dniu jednak jest naśmiewanie się z WAS Oj tak , z WAS (nie mówie o wszystkich). Było tu wiele wypowiedzi inteligentnych tak samo ateistów jak i katolików Dodałbym że po tym obrazku w środku konwersacji na idiotów głównie wyszli (Nawet bez obrazka są idiotami[z obraza]):
Alonso-udaj się do lekarza dzieciaczku
Prof.Matolowicz-Chyba że to co napisałeś było ironią na co wskazuje nick
Point93-Facepalm.
konto_dla_ciebie- tu mamy idealny przykłąd gimboateisty
Gracjan-ktoś tu ma kompleksy Czyżby cię tatuś molestował ?
Iron96-Mam nadzieje że 96 nie wskazuje na twoją date urodzenia...
Ogólnie sprawa wiary zamyka się w pięknym zdaniu : "Wiara i nie wiara jest jak penis , spoko że masz , ale nie wykłócaj się z innymi i nie panosz się na ulicy"
Pozdrawia ateista, któremu wstyd za to że ludzie wymienieni powyżej też należą do ateistów lub pseudoateistów Miłego dnia