18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Codzienność ratowników medycznych

blaszcz • 2017-06-21, 17:03
Spot promujący Protest Ratowników Medycznych 2017.

Ratownicy, żeby utrzymać siebie i rodziny, pracują po 300-400 godzin miesięcznie. Są przemęczeni, to stwarza zagrożenie dla pacjentów - mówią poznańscy ratownicy, wielu z nich odchodzi z zawodu.


autor: Piotr Skibiński, produkcja: BQStudio.pl


komentarz autora zamieszczony na portalu joemonster
spoiler

krylo9222

2017-06-21, 17:22
Obejrzyjcie sobie film Martina Scorsese '' Ciemna strona miasta'' z 1999 roku, w roli głównej Nicolas Cage.
Raczej nie nasza polska rzeczywistość, ale dobrze pokazuje z czym muszą się zmagać ratownicy.
Dobre kino jak to u Scorsese zwykle bywa.
Na tym materiale to wygląda jak zwyczajne poszedł-wrócił z pracy.

Valsorim

2017-06-21, 17:35
Aby zostać ratownikiem wystarczy średnie + roczna zaoczna a co do filmu to raczej nikogo nie przekona widząc odj***ne mieszkanie, ajfoniki itp...

staruchazpalcemwd

2017-06-21, 17:35
Mam dwóch znajomych ratowników medycznych. Przerypana sprawa. Personelu gdzieniegdzie jest jeszcze mniej niż pielęgniarek albo lekarzy. Płace w porównaniu do odpowiedzialności i czasem ryzyka są żałośnie śmieszne. Na dodatek z nimi nikt się nie liczy (jeżeli chodzi o podwyżki) i w ogóle to niby takie 5 koło u wozu w środowisku medycznym. Zresztą, pielęgniarki to samo. Zapieprzają na kilku kontraktach bo szpitalu "nie stać" na normalne umowy. A potem zdziwienie, że ktoś jest zmęczony jak pracował 2 DNI non stop. No i na koniec lekarze...Młodzi też nie mają kokosów, jak cię nie stać aby mieć prywatny gabinet to też będziesz biedował :) W ogóle służba zdrowia w Pl, a raczej ten dziwaczny system to jakaś fantazja pijanego szympansa...

@Valsorin, co Ty pie**olisz za głupoty? :-D

krylo9222

2017-06-21, 17:39
Valsorim, ajfoniki w 1999? po co w ogóle wspominasz w komentarzu o filmie nawet nie zerkając na niego chłopcze..

krylo9222

2017-06-21, 17:42
star*chazpalcemwd, zaj***lem sie mułem :D my bad

Essent

2017-06-21, 17:45
Dawać piwa i na główną.ch*j wie jak po piwie zasłabniesz i nie będzie komu Nas ratować.

beegos

2017-06-21, 17:53
Robota jak robota.
Zwykła propaganda mająca na celu wymuszenie podwyżek płac.

blaszcz

2017-06-21, 19:23
A to komentarz autora z youtube:
DJ_Skibi napisał/a:

Naprawdę myślałem, że ten film będzie w stanie obronić się sam, ale widzę, że i tu muszę tłumaczyć... W scenie pierwszej mamy do czynienia z przedstawieniem bohaterów spotu. M. który wstaje z łóżka nie przespał nocy z powodu dręczących go koszmarów, K. myjący twarz potrafi spojrzeć sobie w oczy w lustrze i M. sentymentalnie pijący czarną kawę i palący papierosa (samotny, gdyż żona nie wytrzymała jego pracy i już dawno odeszła). W kolejnym ujęciu mamy bohaterów, którzy spotykają się w jednej szatni - to symbol jednego systemu ochrony zdrowia i pionu Ratownictwa Medycznego. W czasie przebrania się, jeden z nich otrzymuje wezwanie do wyjazdu. W kolejnej scenie mamy przebitki z dwóch innych miejsc pracy, gdzie można spotkać ratowników. To dyspozytornia medyczna i SOR. Kolejna scena przedstawia dziecko barwiące się karetką (symbol!!!!), jego matkę (pracującą jak biały człowiek do godziny 16), która w okolicy godziny kończącej dyżur w karetce, szykuje przyjęcie urodzinowe (w domyśle - tego dziecka). Świadczy o tym obecność kolorowych balonów i wiszących ozdób z napisem HAPPY BIRTHDAY. Ta sytuacja przewija się z ratownikiem, który w ambulansie dba o zaintubowanego pacjenta, który zdaje sobie sprawę, że znowu ominie go rodzinna uroczystość. Wówczas zakrwawioną rękawiczką, nie dbając o procedury, aby ostrzec żonę, wysyła SMS o spóźnieniu. Żona odbiera SMS i ze zmartwioną miną rozumie sytuację. Kolejna scena demonstruje akcję porodową w karetce. Tutaj faktycznie - nasz błąd. Chodziliśmy po porodówkach, ale żadna z matek nie chciała pożyczyć nam noworodka do ujęć, dlatego posłużyła nam lalka. Tu symbol - M. przyjmujący poród jest samotny, a musi przyjąć kolejne dziecko na świat. I kolejne przebicie - K. wychodzący z SOR spotyka M. z matką na korytarzu i mija biegnący zespół M. z poszkodowanym z wypadku. (symbol - tu znów spotykają się wszyscy trzej). Przewija się to z sytuacją w kuchni, gdzie partnerka (mogliśmy wybrać partnera, żeby było bardziej europejsko i nowocześnie) szykuje wytworną kolację. Można domniemywać, że to ważna uroczystość po obecności lampek z winem oraz świec, a także odświętnym ubraniu kobiety. Domyślać się można, że także, podobnie jak matka dziecka wcześniej, pracuje ona w ludzkich godzinach. K. zdaje sobie sprawę, że jego pomoc będzie nieoceniona, dlatego postanawia zawrócić na korytarzu i biegnie za zespołem. Wysyła jednocześnie wiadomość, że i on się spóźni z pracy. Nie pierwszy raz, jak zaznacza to partnerka na kartce, która wychodzi z domu. Kolejna scena jest jakby podsumowaniem. M. wraca do pustego domu i wypija piwo (bezalkoholowe na potrzeby filmu. Okocim radler), M. wraca do domu, w którym wszyscy już śpią oraz K. który zastaje pusty dom, bo kobieta odeszła. Pokazuje to, jak dużym obciążeniem jest nasza praca także dla życia osobistego. Jak wiele tracimy, gdy postawimy ratownictwo ponad życie rodzinne. Wykorzystaliśmy nasze prywatne mieszkania, na które zaciągnęliśmy długoterminowe kredyty. Standardem nie odbiegają one on żadnych innych mieszkań w XXI wieku, wyposażonych w meble z Ikei. Smartfony także posiadają już przedszkolaki, więc obecność iPhone czy Samsunga nie jest niczym nadzwyczajnym. No, ale hejt jest modny i ludzie jacyś tacy cofnięci intektualnie, pomimo rozwoju wiedzy..


Essent

2017-06-21, 19:27
@up Opis jak streszczenie lektury dla debila :kawa:

sakosa

2017-06-21, 19:35
Valsorim napisał/a:

Aby zostać ratownikiem wystarczy średnie + roczna zaoczna a co do filmu to raczej nikogo nie przekona widząc odj***ne mieszkanie, ajfoniki itp...



No tak, bo na takim spocie to powinni pokazać gościa ćpuna, w obsranym mieszkaniu i z nokią 3310, żeby ludzie mieli dobrą opinie o ratownikach :roll:

beegos napisał/a:

Robota jak robota.
Zwykła propaganda mająca na celu wymuszenie podwyżek płac.



k***a serio? Ratowanie czyjegoś życia, narażanie swojego (nie wiem k***a wypadki karetek, jacyś ćpuni itp) i k***a robota jak robota? Naginanie godzin ponad normę, i użeranie się z różnymi niedojebami? Czemu za granicą taki ratownik ma szacunek i w miarę zarobi, a u nas to mniej niż jakiś seba na produkcji alufelg :lodowka:
Kumpel po 2 miechach w jakiejś gówno robocie przy maszynie dostał 2800 na rękę. Czyli więcej niż taki ratownik

Serio służba medyczna w PL to gówno, trzeba przyznać, ale takim medykom czy pielęgniarkom w szpitalach to nie ma się co dziwić. Jak naginasz ponad normę, brakuje rąk do pomocy, a za to dostajesz często opie**ol od pacjentów, bądź połowa z nich to ch*je co potrafią tylko drzeć mordę to nie ma się co dziwić.

Na dodatek taki lekarz w szpitalu to gówno zarobi. Dopiero w prywatnym gabinecie ma z tego dobry hajs.

blaszcz

2017-06-21, 19:37
@upup czyli idealny dla większości sadoli :kawa:

nectovelius

2017-06-21, 20:22
Chałupy mają fajne... ile za godzinę :?: Gdzie zapisy :?:
A na poważnie... nie ma lekkiej pracy... każdy zapie**ala, czy to murarz co wybuduje dom dla takiego ratownika, czy ratownik co uratuje murarza jak się z rusztowania sp***oli... każdy ma swoją rolę w życiu.

Blendzioł

2017-06-21, 20:56
już nie dorabiają w domach pogrzebowych?