18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Codzienność ratowników medycznych

blaszcz • 2017-06-21, 17:03
Spot promujący Protest Ratowników Medycznych 2017.

Ratownicy, żeby utrzymać siebie i rodziny, pracują po 300-400 godzin miesięcznie. Są przemęczeni, to stwarza zagrożenie dla pacjentów - mówią poznańscy ratownicy, wielu z nich odchodzi z zawodu.


autor: Piotr Skibiński, produkcja: BQStudio.pl


komentarz autora zamieszczony na portalu joemonster
spoiler

Dorik

2017-06-22, 11:42
Dlatego napisalem okolo :) wszystko zależy od miesiąca. Co do lekarzy to młodzi dostają mało, a Ci starsi specjaliści którzy nawet w chacie przyjmują bez "paragonu" nawet 30-50k, ale do niech żalu ratownicy nie mają. Chodzi tylko o chory system
Btw @vandamme1 na sorze nie odpoczniesz , a zespoły które jeżdżą na karetkach mają osobne stacje(w większych miastach) ktorymi nie są szpitale.

Dexterous

2017-06-22, 12:39
Dorik napisał/a:

Dexterous, nie wiem czy nie potrafisz interpretować/nie wiesz co to przenośnia czy rzeczywiście jesteś pso-Sebixem z powołania. Szkoda szczempić ryja.
@eaz to wynagrodzenia z 1etatu, czyli okolo 200h



Nie jestem "pro-Sebixem". Przeczytaj ze zrozumieniem to, co pisałem i wszystko stanie się dla Ciebie jasne ;)

Takie przenoście, to sobie w dupę wsadź ;) Fakt, szkoda "szczempić" ryja na Ciebie. Jak wszyscy tacy rozgarnięci jesteście, to się nie dziwię, że Wam więcej płacić nie chcą :amused:

el_KooBa

2017-06-22, 13:15
@Dexterous Wydaje mi się, że nie doceniasz nieco ratowników, a przeceniasz policjantów. Biorąc pod uwagę wymagane kwalifikacje sądzę, że pensja policjanta pracującego w mundurze "na ulicy" powinna być mniej więcej równa pensji ratownika, albo nawet minimalnie niższa. Przy czym żadna z tych pensji nie powinna wynosić 1700 netto, bo to uwłacza ludzkiej godności.
Niemniej jednak policjanci, którzy sami o sobie mówią, że wywodzą się z tych samych środowisk, co pospolici bandyci mają szereg przywilejów, których tacy ratownicy nie mają. Przede wszystkim są zatrudnieni na umowy o pracę i korzystają ze świadczeń socjalnych, których ratownicy medyczni jako pracujący na samozatrudnieniu nie mają. Dlatego śmieszą mnie opowieści o "służbie zdrowia". Na służbie to są policjanci, czy żołnierze. Ci ratownicy są w pracy i powinni być za nią, jak każdy, należycie wynagradzani. Zwłaszcza, że muszą się wykazać większymi kompetencjami, niż ludzie na kasie w Biedronce. Niestety nie ma co liczyć na uwolnienie płac na rynku medycznym w Polsce, bo nie ma na to kasy, a reforma Księciunia tylko spowoduje większy burdel w ochronie zdrowia w tym pięknym kraju. Jak ktoś tam wyżej napisał - narzekaliście do tej pory? Dopiero zobaczycie co to jest ch*jowy system ochrony zdrowia.

Dorik

2017-06-22, 13:16
Nie wiem ile razy mam Ci powtarzać że nie pracuje w ratownictwie no ale cóż. Seba wie lepiej.

Ghettur

2017-06-22, 13:52
Od niektórych Sadoli w komentach jebie cebulactwem i brakiem jakiejkolwiek empatii, znam studentów ratownictwa i ratowników osobiście i ci ludzie nie idą tam bo "o chce być bohatyrem" tylko po to że chcą ratować ludzi, a taki cwaniak z sadola napiszę "zmień prace jak ci się nie podoba" to hipotetycznie jakby każdy odszedł z RM to wtedy sadolu cwaniaku uduś się własnym gównem bo nie będzie komu cie uratować w razie potrzeby... Dużo pie**olicie mało wiecie o realiach najlepiej zapie**alajcie w swoich strefach ekonomicznych na taśmie bo za soboty i niedziele to i 200zł wpadnie i potem taki pan z 3200 na rękę mówi jaki to ktoś był głupi wybierając pracę z powołania a nie z braku szkoły. :-| :-/

dex223

2017-06-22, 14:32
Szukasz empatii na sadolu? :D Ratowanie ludzi szlachetny cel życiowy, ale jak wybierali sobie ten kierunek studiów to chyba mieli świadomość tego jak nieadekwatną wysokość wynagrodzenia będą otrzymywać do pracy jaką będą potem wykonywać?
Hipotetycznie jakby wszyscy odeszli z RM i nie byłoby nowych chętnych na ich miejsce to musieliby w końcu podnieść pensję na takim stanowisku, a dopóki mają chętnych do tej pracy to nie mają powodu jej podnosić.
Dlaczego obrażasz ludzi? Może ktoś czuje wewnętrzne powołanie do pracy w strefach ekonomicznych.

Dorik

2017-06-22, 16:34
@up Nie wszyscy są materialistami kolego.
Dlatego strajkują aby podniesc płace . Nie rozumiem logiki niektórych... "Lepiej żeby nie było ludzi do pracy- wtedy bedą podnosić płace, aby ktoś się skusil". Logika typowego PEŁOWCA, po 8 latach rozkradania dajmy im jeszcze jedną szanse hah. ch*j, lepiej nie strajkować w Polsce bo będziesz zbesztany przez takich ludzi pokroju sadolowego kiepa. Chyba lepiej podnieść za wczasu żeby uchronić państwo przed takim krachem rynku ratowniczego.

Dexterous

2017-06-22, 19:32
@Dorik tak wiem, jesteś strażakiem. Ale wylewasz tu swoje żale, więc prowadzi to do prostego wniosku, że też nie zarabiasz najlepiej nawet po "3 latach nauki strasznego syfu" ;)

Może Ci jakiś Seba kiedyś wytłumaczy, bo ja odpadam - każdy argument jak krew w piach.

@el_KooBa nie że nie doceniam ratowników, bo szanuję ich. Tyko ten protest to idiotyzm. Co do kwestii o Policji, to już nawet nie skomentuję. Ta dyskusja i tak donikąd nie prowadzi.

Poloo

2017-06-22, 19:54
Dexterous napisał/a:


Może Ci jakiś Seba kiedyś wytłumaczy, bo ja odpadam - każdy argument jak krew w piach.
.



Weź może odpowiedz o jakich argumentach mowa, bo z Twoich postów można wyczytać że uważasz ludzi wybierających zawód ratownika za imbecyli, oraz licytujesz się do którego zawodu jest większa selekcja.

Gdzie te poważne argumenty?

mordimer44

2017-06-23, 01:18
Moja matka jest pielęgniarką, tak niewdzięcznej pracy połączonej z ogromną odpowiedzialnością oraz relatywnie do tego ch*jowymi pieniędzmi chyba mało kto decyduje się przez lata podejmować. Górnik może jape piłować, że mu się trzynastka, czternastka, barbórka należą. Deputat na węgiel dać, gwarancje zatrudnienia i najlepiej gwiazdkę z nieba. Policjant może na wcześniejszą emeryturę iść, w swojej pracy jest praktycznie nietykalny i często z tego różne patologie wychodzą, nie mówiąc już o zwykłym podejściu do szarego obywatela - a taka osoba, od której zależy Twoje życie, kiedy sytuacja staje się podbramkowa traktowana jest jakby dostała w pysk. Państwo stworzone dla urzędników i ich przybocznych.

Gogul

2017-06-23, 08:25
To żadna ściema z tym filmikiem bo tak serio jest. Ja jestem pielęgniarzem to mimo że obecnie 14 ludzi na oddziale tylko i to w niezlym stanie (czerwiec kończą się konrakty) to robie po 10km w ciągu dnia na dyżurze. Warto sobie zainstalować jakiś krokomierz i sprawdzić ile się w ciągu dnia przedrepta. To, że ratownicy walczą o lepszą kasę to i mają rację. To oni zbierają obsrańców z miasta bo jakiś łeb sobie rozwalił pijany i zesrał się i zeszczał. Taki zapaszek połączony z kilkutygodniowym swądem brudu przyprawia o rzygi nie jednego najtwardszego. Zawody medyczne to najbardziej niewdzięczne na świecie. Nie wiem czy jeśli miałbym drugi raz wybierać to czy bym się na to zdecydował.

T3nk3n

2017-06-23, 15:00
@Gogul 10km straszne, a co jak niektórzy przechodzą 2-3 razy więcej codziennie. Mój kolega robił na ochronie to 20 km przez 12h zmiany to było minimum. On to był młody to jemu tak nie przeszkadzało, ale jak mówił, że robili z nimi dziadkowie to na początku myślał pod koniec zmiany, że na zawał zejdą po tylu kilometrach.

Co wyście się k***a wczoraj obudzili? Polska jest krajem postkomunistycznym. Gdzie Wy na państwówce chcecie się dorobić kokosów, jak większość wyższych stanowisk jest dzięki kumoterstwu i nepotyzmowi. Samemu jest się bardzo ciężko dostać i coś wyżej osiągnąć.

@Dorik Nikt nie kazał Ci zostawać ratownikiem, powołanie powołaniem, ale skoro ukończyłeś te swoje trudne studia, przej***ne przedmioty, to chyba w miarę kumaty z Ciebie gość, co? Więc powinieneś się zorientować, że sektor służby zdrowia w naszym pięknym, kochanym i pomocnym kraju wspierającym obywateli to syf, bagno i muł. Szpitale są zadłużone, brakuje wykwalifikowanego personelu, płace są ch*jowe, a dyrektorzy biorą w łapę. Strajki skończą się obietnicami, że coś dostaniecie i może jak tym wyżej coś zostanie z pieniędzy podj***nych dla siebie to dostaniecie te 50-100zł podwyżki(oczywiście brutto, bo podatek rzecz święta).

Prawda jest taka, że dopóki są chętni w pracy w ratownictwie i ludzie będą tam pracować, to będzie tak ch*jowo, bo państwo ma to w dupie i im nie zależy, bo siła robocza jest. Lekarz może przebiedować i jakoś przeboleć, a potem w miarę się dorobi na prywatnym, ale RM albo pielęgniarze?

Każdy zawód jest potrzebny czy to lekarz, RM, murarz albo kasjer. Do niczego jest to, że z kilku z nich da się żyć na wysokim poziomie, a z niektórych człowiek bieduje i tak naprawdę wegetuje. ch*jowo, że chociażby kasjer zarabiając najniższą krajową nie jest w stanie praktycznie żyć na poziomie, tylko biedując od 5. do 5. każdego miesiąca. A powinno być tak, że nawet za 1 600zł powinno się być w stanie jakoś żyć przyzwoicie i móc odłożyć.

Ktoś pisał, że jakby pracownicy odeszli to wtedy pewnie by więcej płacili. Tylko, że to niemożliwe. Wyobraźcie sobie kasjerów, którzy się pozwalniali. Sklepy jak Tesco, Biedronki czy inne stonki, nagle tracą w ch*j hasju, bo spadają im obroty, nie ma kto obsłużyć klientów. Wtedy na pewnie by zaoferowali ludziom więcej, bo brakowałby im pracowników. Brzmi pięknie, ale taki pracownik musi mieć pieniądze, żeby jeść, mieć gdzie spać i w co się ubrać, więc chcąc nie chcąc zapie**ala za to nędznie 1 600zł, bo musi. I to jest k***a wegetacja.