18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Choroba szalonych diesli.

100PROcentZmC • 2013-04-06, 11:33
Choroba szalonych diesli w samochodach BMW




Co jest przyczyną?
Awaria jest skutkiem uszkodzenia uszczelnienia turbosprężarki. Olej wydobywający się z obiegu przedostaje się do kolektora dolotowego i dalej do cylindrów. Tam (tak samo jak "zwykły" olej napędowy) ulega samozapłonowi i spaleniu. Głównym czynnikiem sprzyjającym kataklizmowi jest tu skłonność do rozbiegania silnika z zapłonem samoczynnym. Jest ona naturalna dla tego typu silników, ale gdy spalane jest paliwo podawane przez układ paliwowy to jego ilość jest ograniczana przez regulator obrotów (lub elektronikę).
W przypadku wycieku z turbosprężarki, gdy prędkość obrotowa silnika rośnie to również wyciek się zwiększa. A dalej, większy wyciek to więcej "paliwa" a więc jeszcze większe obroty - i tak się tworzy błędne koło...

tomek654

2013-04-07, 23:37
UWAGA UWAGA wyłączyć głos gdyż o to filmik zawiera duża dawkę j. niemieckiego

mieszalniapasz

2013-04-07, 23:43
A może tak k***a zacisnąć wąż dolotu powietrza do kolektora? Jak nie ma węża to zatkać wlot do filtra.
Tak k***a czytam wasze posty gdzie piszecie "odciąć dopływ paliwa" no k***a przecież paliwo (gorący olej) zasysa poprzez turbo. Idźcie pograć w NFS - tam wymagana wiedza na takim poziomie...

paul000

2013-04-07, 23:58
Hehe panowie, jest sposób na zgaszenie silnika, na drugim filmiku gość to własnie uczynił.
Wyskoczył w 0:30 z fiaciaka niczym Borewicz, ale w miarę wcześnie zaczął go gasić i zgasił. Czyli się da.
Silnik z dwójki jeszcze się nie zebrał co prawda na obroty tak jak silnik z jedynki, więc nie wiadomo czy ten przypadek z jedynki dało by się zgasić tą metodą też.

nicponhugo

2013-04-08, 00:36
quindzal napisał/a:

są 3 sposoby, i nie pie**olcie, że się nie da.
1) rozłączyć dolot za turbiną i zwyczajnie wyjąć kluczyk
2) zaj***ć czymś dostęp powietrza
3) zadusić. Ale jeśli się już zatrzymałeś, to pozostaje tylko opcja 1 i 2



Widziałem w swoim życiu kilka diesli. Pozdrawiam jeszcze raz tych, którzy wiedzą, gdzie dolot, gdzie przewód smarujący wałek turbiny.
1) rozłączyć dolot za turbiną i zwyczajnie wyjąć kluczyk-k***a, zanim rozmontujesz przewód od intercoolera ( zakładam, że zawsze masz przygotowany odpowiedni klucz nasadowy na grzechotce, bo śrubokręcik w drżącej rączce dzierżyć trudno) postawisz klocka. Wyjąć kluczyk możesz w swoim skuterze. Co ma k***a kluczyk do samozapłonu oleju silnikowego. I gdzie jest dolot za turbiną? Dolot czego?
2) zaj***ć czymś dostęp powietrza- jak wyżej. k***a, czy wiesz o czym mówisz? Nowe auta mają przeważnie jakieś tandetne plastikowe osłony silnika z góry? ( W skuterze też, tyle, ze z boku) Demontujesz, czy zrywasz? W którym miejscu "zajebujesz?" przed filtrem? za?
3) zadusić. Ale jeśli się już zatrzymałeś, to pozostaje tylko opcja 1 i 2- k***a, a jeśli się nie zatrzymałeś, to co? Bijesz rekord prędkości Audi B4 1,9 TD.
Generalnie wybacz osobistą wycieczkę, ale nie mogę znieść już takich opowieści dziwnej treści.

Kmil69

2013-04-08, 01:04
No fajnie wszystko pięknie tylko nazwał bym ten film "choroba diesli BMW nagrana przez dzieci z chorobą parkinsona" , a tak odbiegając od tematu to sporo was tutaj się mądruje co to by nie zrobili , a tak naprawde palcem do dupy nie traficie tylko złapiecie za słuchawke i zadzownie do taty "tata bo to BMW to już nie chodzi" gimbusy troche na fizyke pochodzić i posłuchać o silnikach diesla i benzynowych, a nie wymądrzać się tutaj z tematami z ch*ja wziętymi, pozdrawiam was :amused:

Machol

2013-04-08, 01:56
Jak sobie wyobrażę ten armagedon jaki by się zrobił gdyby rozbiegł się sześciolitrowy V12 w Audi Q7... To już wolę starego 20 letniego grata który nie ma turbo i jedzie nawet na oleju zaj***nym ze smażenia frytek.

A w rzeczonym Audi Q7, nawet jakby miał tam manualną skrzynię to nie zadusiło by się takiego za ch*ja. I weź tu człowieku bądź kozakiem, podejdź do takiego potwora szukaj wlotu powietrza...

RumAndCola

2013-04-08, 02:07
jesli olej ( w tym wypadku jako paliwo ) idzie rurą od turbiny to wystarczy zdjąć te rurę pomiędzy itercoolerem a kolektorem i auto samo ucichnie bo nie bedzie mialo paliwa. zeby to zrobic nawet pokrywy silnika w tym e46 nie trzeba za bardzo zdejmowac ale jak ktos nie zna podstaw budowy swojego samochodu to go to duzo kosztuje. MI ostatnio rozerwało te rure ( oryginał 200 zł + ) wiec kupiłem rure od powietrza w sklepie traktorowym do MF za 30 zł i bede ją miał na 3 razy taka długa. Pozdrawiam tych ktorych stać na nowe sprzęgła

Ba...........co

2013-04-08, 02:21
@ A ty co właśnie robisz, hipokryto?

immikofreako

2013-04-08, 03:19
GranatPL napisał/a:

Najlepsze rozwiązanie to nie jeździć Dieslem jak p*zda.


to znaczy?

Psycholciu

2013-04-08, 03:24
BMW w dieslu = Alfa Romeo

nitrox89

2013-04-08, 09:23
Alllle pie**olicie. Ściąganie rurki od dolotu 8-) k***a na takiej rurce jest taka opaska, że ciężko ją kombinerkami ściągnąć (potrzeba specjalnych), a co dopiero ręką.
Zatkać szmatą filtr powietrza? Ciekawe w jaki sposób to uczynisz. U mnie w Golfie 3 ściągnięcie dekla od filtra zajmuje 2 minuty, a to stanowczo za długo.

Pozatym jak sie rozbiegnie to już szkoda ratować, i tak na 99% pognie korby i słupek do wyrzucenia.
Jedyne lekarstwo to bardzo szybka reakcja i zduszenie biegami, ewentualnie klapą gaszącą.


adamsok
, zdjęcie w avatarze z Dynóvwki?

Sanitarjusz

2013-04-08, 09:24
Co do przyczyny awarii turbosprężarki, powodem jest to, iż przy zatrzymywaniu silnika po długiej i często szybkiej jeździe, kierowcy nie dają czasu aby turbina wychamowała na biegu jałowym. Wystarczy 20-40 sekund i turbina zdąży się odrobine wystudzić i znacznie wychamować. Jeśli tak się nie dzieje, co często ma miejsce, to po zatrzymaniu silnika turbina nie jest smarowana, uszczelki, które defacto są z silikonu ulegają uszkodzeniu, a to prowadzi do wycieków. Amen

RumAndCola

2013-04-08, 10:27
ahahah rurka od dolotu i specjalne kombinerki :D jebnij sie w czajnik, jest zwykly zacisk jak na wężu ogrodowym tylko grubszy. bynajmniej w samochodzie z pierwszego filmiku. a w Twoim golfie to chyba olej ten co się spali będzie droższy od całego silnika.

Sz...........jk

2013-04-08, 10:33
O ile dobrze pamiętam jakieś VW miały gdzieś tam przy silniku przycisk, który odcinał dostęp powietrza poprzez zamknięcie klapy gaszącej. Obecne silniki są często tak zabudowane, że dostęp do nich jest utrudniony, jak się nie zna silnika to i tak się nie dojdzie do tego gdzie ssie powietrze. Lepiej starać się dusić biegami, żeby sprzęgła nie zj***ć to moim zdaniem lepiej wciskać hamulec jak już sprzęgło jest puszczone, gorzej jak już się zatrzymamy, wtedy możemy nie mieć miejsca i trzeba dusić z wcześniej wciśniętym hamulcem. Widziałem gdzieś w necie filmik jak ktoś zatkał wydech i obroty nieco spadły, też można wrzucić tam jakąś szmatę tak przy okazji, może pomoże. Ogólnie do czasu jak ktoś się nie spotka z takim przypadkiem to może wiele gadać, a jak przyjdzie co do czego to totalnie zgłupieje. Ja bym wolał ubić silnik niż stracić łapy podczas grzebania na rozkręconym Dieslu.

nitrox89

2013-04-08, 10:34
Cytat:

ahahah rurka od dolotu i specjalne kombinerki :D jebnij sie w czajnik, jest zwykly zacisk jak na wężu ogrodowym tylko grubszy. bynajmniej w samochodzie z pierwszego filmiku. a w Twoim golfie to chyba olej ten co się spali będzie droższy od całego silnika.



Szkoda z takimi osobami jak Ty rozmawiać.
Jak masz zacisk jak do węża ogrodowego na rurze od IC to powodzenia. Ciekawe który producent stosuje zwykłe opaski skręcane do zabezpieczenia węży. Bo ja nawet takich patentów w polonezie nie widziałem :roll: