Nie wiem jak oni ale ja miałem sprawdziany w gimnazjum z mapami konturowymi z Polski (miasta, województwa, rzeki i pasma górskie). Najważniejsze rzeki świata/największe pustynie / pasma górskie (też na mapie konturowej). I Pańśtwa ze stolicami jakże by inaczej też na mapie konturowej. Nie wiem skąd i gdzie się takich debili hoduje, że nie potrafia zaznaczyc miast którę występują w każdej prognozie pogody Ale to tak jest teraz moim zdaniem, skończyc jakieś ch*jowe gimnazjum, dostac się do średniego liceum i na studia humanistyczne robic innym złą reputację dodac trzeba jeszcze, że na podrzęnych uczelniach.
TVN nie wmówi mi, że osoba mieszkająca w Polsce, ucząca się geografii, oglądająca telewizyjne informacje i pogodę nie poznała kształtu kraju w którym się urodziła i mieszka. Jak dla mnie za grubymi nićmi szyte.
Mnie też wszystkiego w szkole nauczyli. Pamiętam jak w gimnazjum mieliśmy się nauczyć położenia na mapie 100 największych miast w Polsce a potem staliśmy przy mapie i pokazywaliśmy. Nie zmienia to faktu że zdarzały się w klasie jednostki, które nie potrafiły poprawnie wielu miast wskazać, nie mówiąc już o wskazywaniu państw na mapie Europy.
karolm2584: mapa ze stanami to głupi przykład stany USA to jednak nie to samo co kraje, ale dla większości wystarczyła by mapa ameryki południowej, nie mówiąc już o wskazaniu krajów ameryki północnej(poza Meksykiem, Kanadą i USA), azji, afryki, czy oceanii.