18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Boisz się zwykłej wody?

Stajgerski • 2012-08-14, 18:50

Kpisz z "zabobonów", a boisz się "zwykłej" wody?

Kriski

2012-08-14, 19:00
Stajgerski napisał/a:

Kpisz z "zabobonów", a boisz się "zwykłej" wody?[/size][/center]



Raczej że czarny utopi nie daj boże.

Stajgerski

2012-08-14, 19:06
Murzyna na zdjęciu nie widzę. To jak , ty jesteś ateistą proszącym boga? Dwubiegunówka, jak sądzicie?

_R...........s_

2012-08-14, 20:05
Nie chodzi o strach, tylko o to, że od chrztu jakiś chłop lubujący się w sukniach będzie zbierał informacje o dzieciaku, wpie**alał mu do głowy jakieś powieści fantastyczne, no i oczywiście uwzględniał jeszcze w statystykach.
Jak ktoś chce, niech będzie wierzącym bądź też nie, ale niech to będzie świadoma decyzja. Póki co dzieci przez całą szkołę są indoktrynowane (na większości profili w szkołach jest więcej godzin religii, niż np fizyki albo historii (sic!)), ciekawe ilu było by "wierzących" gdyby nie ta praktyka.
Poza tym dzieciak nie boi się wody, tylko faceta, który przyczynia się do gwałtów na dzieciach. Albo sam gwałci, albo broni gwałcicieli, przez co pomaga im. Jeszcze nigdy nie widziałem księdza, który by nie bronił z całych sił pedofilii. każdy się wypiera i zaczyna zmieniać temat.

bloodwar

2012-08-14, 20:21
@kudlaty1125 - gdyby nie indoktrynacja w szkołach, to mielibyśmy taki poziom ludzi wierzących jak w cywilizowanych krajach zachodnich typu Czechy - około 10-15% społeczeństwa, głównie ludzi bardzo starych, żyjących na prowincji. I może w końcu udało by nam się zepchnąć religię tam gdzie jej miejsce - na półkę "zabobony i mity". Z drugiej strony - niestety mocno w świat zachodni wbijają się muslimy, które są gdzieś z 500 lat do tyłu jeżeli chodzi o walkę z zabobonami i tkwią jeszcze w późnym średniowieczu - szkoły religijne, ograniczenia ubioru dla kobiet i narzucanie im roli poddańczej, wyniszczanie wolnej myśli (zwłaszcza u dzieci i młodzieży) na rzecz dogmatów no i oczywiście przywódcza rola "wybrańców boga" - kapłanów - w rządzeniu krajem. Dzień po tym jak z Polski zniknie ostatni dziadek wierzący w panów z siwą brodą mówiących im co ma robić będziemy musieli wziąć się za walkę z kolesiami wierzącymi, że zabijanie innych ma wpływ na pozaziemskie życie seksualne (konkretnie - ilość dostępnych tam dziewic :-)

masafahi

2012-08-14, 20:22
@kudlaty1125
Pewnie dlatego, że jedyny ksiądz jakiego znasz jest Twoim ojcem. :D

żarcik.

Mathiuser

2012-08-14, 20:26
masafahi,


navy1

2012-08-14, 23:39
Do samej wody nikt nic nie ma - problem w tym, że kiedy pierwszy raz zostanie się nią oblanym, jest się już bez względu na swoją wolę członkiem czarnej mafii ;)

Sz...........an

2012-08-15, 01:17
kudlaty1125 napisał/a:

Poza tym dzieciak nie boi się wody, tylko faceta, który przyczynia się do gwałtów na dzieciach.



Dzieciak nie wie co to woda, a ty mówisz że się pedofila boi... :homer:

Stajgerski

2012-08-15, 01:28
Chłopaki, te opowieści o pedofilach to za dużo wyborczej, mohery przeginają z GPC a wy z GAzWYB.

Bard_Zerald

2012-08-15, 02:46
@bloodwar, głupota wielu Polaków to skomplikowany i złożony temat, ale akurat winienie religii tutaj jest bezsensu. Ale oczywiście warto oskarżyć katoli, ogłupiają i jebią dzieci! Wyj***ć religie! A potem z zaskoczenia się okaże że mamy tutaj podejrzanie dużo dziwnnych innowierców, którzy wprowadzą tutaj swoje prawa i wtedy dopiero będzie przej***ne. Katolicy nikomu nie szkodzą, przeszkadzają tylko ateistom... ba, myślącym porządnym ateistom też nie. Przeszkadzają zindoktrynowanym (o tak, to nie (tylko) katole są tutaj zindoktrynowani) gimbusom którzy walczą w jakiejś wojnie, której nawet nie rozumieją.

Z tym, że kościół katolicki jeśli cię zindoktrynuje itd to będzie cię zmuszał do walki za jakieś stałe wartości, z zasady zwykle dobre (wiara, nadzieja, miłość z tego co kojarzę). Oprócz tego nakłania jakieś mohery przeciw nie wiem, gejom, aborcji, eutanazji. To nie jest jakoś bardzo złe, ale w każdym razie wiesz co to jest. A indoktrynacja ta ateistyczna jest dużo bardziej tajemnicza i niesympatyczna niż to. Co więcej, ostatnimi czasy bardziej skuteczna. Więc nie warto, a przynajmniej warto pomyśleć, zanim się palnie coś głupiego zanim się pomyśli. Na prawdę, ateiści, trochę pokory, wierzcie mi, nie wiecie wszystkiego i wszystkiego wiedzieć nie będziecie. A jeśli uważacie, że wszystko już wiecie to znaczy że jesteście debilami

Mr.Drwalu

2012-08-15, 07:06
Tak, tak wielcy ateiści, ale jak macie wolne od pracy w święta, to z rodzinką pierwsi przy ołtarzu. :-?

bloodwar

2012-08-15, 07:20
@Bard_Zerald - powtórzę tak jak pisałem już nie raz - w Czechach jest 10-15% katoli, muslimów i innego tałatajstwa a reszta ludzi jest ateistami - nie ma tam jakiegoś wielkiego skoku przestępczości, biedy, korupcji itp. Jeżeli żeby być dobrym, moralnym, uczciwym człowiekiem potrzebujesz jakiegoś niewidzialnego starszego pana który Ci będzie pokazywał drogę, a od mordowania i gwałcenia wszystkiego co ma nogi a na drzewo nie ucieka powstrzymuje Cię tylko jakaś stara książka i zapisane w niej prawidła - zgłoś się dobrowolnie do psychiatry na leczenie, bo rozmawianie z niewidzialnymi ludźmi jest symptomem schizofrenii a chęć mordowania i czynienia zła - psychopatii. A bycie schizofrenicznym psychopatą nie jest fajne

BongMan

2012-08-15, 11:35
Ja toleruję katoli tylko dlatego, że swoją liczebnością chronią Polskę przed napływem ciapatych, którzy zdominowali np. Francję, Holandię i Belgię. Chlejący, posuwający ministrantów i rozbijający się mercedesem klecha jest mniejszym złem niż brudas namawiający do zabijania za picie piwa lub zmuszający kobiety do chodzenia w szmatach.

dN...........N!

2012-08-15, 11:35
nie boję się zaczarowanej wody i nie wierzę w zabobony, jedno i drugie to bzdura. to co mnie martwi, to mistyczna logika katoli.

religia to zło, obłuda i fałszyzm. zatrzymuje całe społeczeństwa w rozwoju, zwykle idzie w parze z bieda i przekrętami. kościół pilnuje wpływów swoich właścicieli, ukrywa zboczeńców, szantażuje i indoktrynuje dzieci, a przede wszystkim, wmówił biednym ludziom, że tylko chrześcijaństwo posiada zbiór prawdziwych wartości i ma na nie monopol. religia to narzędzie kontrolowania mas, interes, wpływy, nic poza tym.

szlak mnie trafia jak o niej myślę, więc w ch*j z religią.