Dobre dobre prawie jak Jackie Chan

j***ny, ma dziadek kondycję

I to jest ochroniarz, a nie jak u nas dziady z piątą grupą inwalidzką wciskani wszędzie gdzie się da za gówniane pieniądze.

A j***nej skośnej k***y nie szkoda, mógł sprać babę w domu, to nic złego by go nie spotkało

Tylko po h*j tę drzwi otwiera mógł go tak napie**alać jeszcze ze 20 min

Już stara by go lepiej otłukła jak ten dziad.

Nareszcie trochę sprawiedliwości. Dobry dziadek

Damski bokser zwykle tak kończy. Do słabszych mocny a tu wpie**ol od dziadka Miyagi wyłapał

Patrzcie i się uczcie. Tak wygląda spuszczenie komuś porządnego wpie**olu.

I finał taki- dziadek do kryminału, gość się wyliże, baba wróci bo co ludzie powiedzą przecież już nas widzieli razem i jest nam dobrze

A masz ty niedobry!
Dziadek żeby robotę dostać Kung Fu trenował

Jak widzisz ze osobnik wali cie z tricepsa z 12 na 6, zamiast prostych lub sierpowych, to znaczy ze mozna go spokojnie najebac znajac same podstawy nie bycia p*zda.

A masz ty niedobry!
Dziadek żeby robotę dostać Kung Fu trenował

weź ty już sklej tą p*zdę

weź ty już sklej tą p*zdę

Kolegów tu sobie szukasz czy rodziny? A może się zakochałeś? To na kolana i do roboty...

Piękny film! I scena walki dobra, satysfakcjonująca, i ścieżka dźwiękowa przyjemna, i komentarz również dobrze dopasowany. Rzadko się zdarza taka perełka.