Na jednej z ulic Gandawy na północy Belgii policja oddała strzały do mężczyzny. Według wstępnych ustaleń mężczyzna był uzbrojony i doszło do wymiany ognia. Policja podaje, że zdarzenie nie ma podłoża terrorystycznego i nie ma żadnego zagrożenia.
Informację o strzelaninie potwierdziła miejscowa prokuratura, ale nie podała, ile osób brało w niej udział.
"Wszystko wskazuje, że nie miało to nic wspólnego z terroryzmem" - powiedział rzecznik policji w Gandawie.
Do wymiany ognia doszło w centrum miasta. Telewizja VTM Nieuws poinformowała, że mężczyzna jako pierwszy otworzył ogień do policjantów, którzy odpowiedzieli, oddając trzy strzały. Według stacji, napastnik został "zneutralizowany", ale przeżył. Nikt inny nie został ranny. Inne media informują, że stan postrzelonego mężczyzny nie jest znany.
Dziennik "De Standaard" podał, że przed strzelaniną napastnik groził policjantom i odmówił oddania broni.
Otwórzcie ludzie oczy bo zrobią z Europy drugi Irak...
Irak taki jaki znamy to zrobili amerykańce a nie tamtejsze turbany. Do momentu jak nie zrobili tam meliny mało osób w ogóle wiedziało czym się różni Irak od Iranu. To samo tyczy się Syrii.
Wszystkie problemy z jakimi boryka się teraz Europa to tak naprawdę tylko i wyłącznie wina j***nych amerykańców i z tym ludzie powinni otworzyć oczy, żeby żądać od USraela stosownych reparacji.
To Ameryka i Izrael są terrorystami nr 1. To oni sponsorują ISIS. To oni zniszczyli ekonomicznie wiele państw. Poczytajcie choćby o Argentynie. Irak jest jednym z przykładów bezprecedensowej napaści na suwerenne państwo od którego zaczęła się planowa destabilizacja bliskiego wschodu na dużą skale.