18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Będzie zakaz sprzedaży alkoholu po godz. 22?

Matilon • 2017-11-06, 23:35
Artykuł bezczelnie zaj***ny, ale chodzi mi bardziej o Waszą opinię niż chęć ekpresji.

W czasach PRL-u sprzedaż i picie alkoholu możliwe było tylko po 13.00, teraz ma być tylko w godzinach 6.00-22.00. Lada moment Sejm na poważnie rozpocznie prace nad wniesionym przez nich do Laski Marszałkowskiej projektem ustawy, która mocno zmienia przepisy obowiązującej aktualnie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.




W ślady generała Jaruzelskiego, który wymyślił "godzinę trzynastą" idą posłowie PiS.

O jednym kontrowersyjnym pomyśle było już głośno. Chodzi o sprowadzenie picia w plenerze wyłącznie w wyznaczonych miejscach. Zapędzenie piwoszy w kozi róg normą prawną - podobnie jak spacyfikowano ustawowo palaczy - to reakcja posłów PiS na głośny wyrok Sądu Najwyższego, który przyznał rację mieszkańcowi stolicy ukaranemu mandatem za picie piwa na bulwarach nadwiślańskich. Sąd uznał, że kara była bezprawna, a tym samym nie ma przeszkód do picia piwa w takich miejscach.

W odpowiedzi PiS chce taki przepis wprowadzić. Po zmianie prawa samorządy miałyby wyznaczać specjalne miejsca dla piwoszy. Ale to nie koniec - inicjatorzy zmian z PiS idą szeroką ławą i chcą kolejnych ograniczeń. Między innymi zakazu sprzedaży alkoholu, w tym piwa po godz. 22.00 i przed 6.00 rano.


A więc powrót do PRL-u całą gęba. Nie tylko ze względu na prohibicyjną godzinę, ale i wskrzeszenie instytucji "mety" czy "babci" - przejma one nielegalny proceder po legalnie działających całodobowych sklepach, które splajtują. I nie ma na to siły, rynek nie zna próżni, co jest oczywiste dla wszystkich, którzy nie obijali się na historii.




Absurdalność tych ograniczeń jest tym większa, że te zmiany nie przeciwdziałają trzeźwości, wręcz przeciwnie; po żmudnej walce z fatalnym komunistycznym i postkomunistycznym modelem picia mocnych trunków, zwłaszcza wódki, obecnie aż 57 proc. konsumowanego alkoholu w Polsce stanowi piwo, a coraz więcej zwolenników zyskuje ono w wersji poniżej 4,5 proc., której sprzedaż dopuszczalna jest nawet na niektórych imprezach sportowych...


Moim zdaniem jest to kpina, nawet jeśli to nie jest prawda. Czyżby PiS chce wprowadzić zamordyzm? Można co prawda zawsze dokupić alkohol wczesniej, ale każdy dobrze wie że on się kończy w najmniej spodziewanym momencie. Lista żuli się nie zmniejszy, tylko pójdą do sąsiada na metę, a jedynie właściciele sklepów stracą na tym. Jeśli rząd chce w taki sposób ograniczyć rozmiar patologi, to nie tędy droga.

Noside

2017-11-07, 06:20
@up portale typu naszemiasto i inne "rzetelne"

~Velture

2017-11-07, 08:25
Tak szczerze to całonocne niewiele stracą. Najbardziej pokrzywdzone będą nocne lokale.
To i tak nie ma szans przejść a pis raz na jakiś czas lubi robić zasłonę dymną tak samo jak platformersi to robili i wszyscy inni przed nimi.

dzaanas86

2017-11-07, 08:31
Ale że nie boją się o swój elektorat. pińcetplusy pocieszone nie będą!

nowynick

2017-11-07, 08:34
:roll:

lokali to nie będzie chyba dotyczyć. A co do ustawy, ja tam sobie kupuję raz na tydzień karton browca i styka. Raz, że w supermarkecie taniej, dwa nie musisz dymać jak ten czop codziennie do sklepu, trzy pie**oli Cię kolejny idiotyzm obecnej władzy ;)

MiszkaZubow

2017-11-07, 08:39
Ktoś tu się k***a Urbana naczytał, czy innego gówna?

WeedLover

2017-11-07, 09:05
nowynick napisał/a:

:roll:

lokali to nie będzie chyba dotyczyć. A co do ustawy, ja tam sobie kupuję raz na tydzień karton browca i styka. Raz, że w supermarkecie taniej, dwa nie musisz dymać jak ten czop codziennie do sklepu, trzy pie**oli Cię kolejny idiotyzm obecnej władzy ;)



W sedno. Mądry Polak kupuje hurtowo, a nie pie**oli w spacerki do nocnego.

elfis

2017-11-07, 09:13
lubię wypić a mi to nie przeszkadza

sezamkowyRozpierdol

2017-11-07, 11:07
Sprawa ma drugie dno - uderzenie w małe przedsiębiorstwa pod przykrywką walki z alkoholizmem, to typowe dla socjalistów - j***ć prywatny biznes, ot taka natura pisowskich lewaków socjalistów :lol:

glesner1910

2017-11-07, 11:26
Normalka w socjalizmie- rozj***ć prywatnych przedsiębiorców, pozwolić na kilka met w mieście żeby lud był zadowolony i miał gdzie się naj***ć. j***ne pisiory niedługo zakażą jedzenie obiadu przed 14, a jak będziemy chcieli wpie**olić schabowego w niedzielę, z lodówki wyskoczy morawiecki i każe uiścić podatek od całej świni.

Krowal

2017-11-07, 11:53
mateuszmatel napisał/a:

Mieszkam w Irlandii


I mieszkaj dalej, tylko nie mieszaj się w politykę kraju w którym nie mieszkasz.

natking

2017-11-07, 12:08
Sprzedam alkohol. Duży wybór z dowozem.

Krak

2017-11-07, 12:09
Matilon napisał/a:


W czasach PRL-u sprzedaż i picie alkoholu możliwe było tylko po 13.00,



Co za brednie...

Nequrix

2017-11-07, 12:12
Poroniony pomysł.
Jak ktoś będzie chciał wypić, to się zaopatrzy i tak wcześniej, ucierpią na tym jedynie małe sklepy które główne obroty wieczorne robią na alko+fajki, umiejscowione zazwyczaj blisko miejsca imprezy gdzie nie trzeba nikogo fatygować żeby dupę autem wozić.

s0pel

2017-11-07, 12:54
6-22? to co mam w pracy napie**alać wódę, bo normalnie wieczorem nie mogę ? :D

M4rcin24

2017-11-07, 12:54
Tu nie chodzi o to czy ktoś się zaopatrzy w większą ilość alkoholu, bo wszystko da się obejść, ale zabierana jest nam po raz kolejny wolność