Sadol uczy sadol bawi, dziś zobaczymy zasadę działania systemu który powoduje ugięcie kolan u posiadaczy samochodów Audi bez tego systemu. Swoją drogą inżynierowie mieli pod kopula sporo jak wykminili coś takiego kiedy CAD raczkował ew dopiero go pisali, Ang wymagany (mi ciężko wyłapac co lektor mówi)
k***a już nawet nie chodzi o Audi ale ogólnie rozwój technologiczny w dziedzinie motoryzacji jest imponujący! Wszystkie patenty i systemy ochronne jeszcze 15 lat temu to było marzenie! trzeba mieć łeb na karku żeby pomysł przerodzić w rzeczywistość jak np patenty stosowane w napędzie quattro.
EEE niby tam jakiś systemik wielu pomyśli, ale k***a zaprojektować, wyliczyć, przewidzieć każdy szczególik to trzeba mieć głowie i wiedzę o motoryzacji, fizyce i wszystkich innych dla nas abstrakcyjnych rzeczy.
Pontiac Trans Sport z lat 90 mial ten system 4control co go niby Renault teraz "wynalazl" . A co do audi to ladnie wyglada na filmiku promocyjnym, chcialbym to auto zobaczyc w akcji.
Rzeczywiście na nowo Japońce już dawno ten system wprowadzyli:
Nowością na rynku było wprowadzenie przez Hondę jako pierwszą markę systemu 4WS. System 4WS sterowany mechanicznie umożliwiał skręt tylnej osi pojazdu, dzięki czemu promień skrętu był mniejszy.
Inżynierowie Hondy przeprowadzili serię eksperymentów, z których wynikało, że korzystniejszy byłby skręt kół obu osi w tym samym kierunku. Oznaczało to jednak małą zwrotność. Dlatego zdecydowano się połączyć oba rozwiązania i w 1978 roku opatentowano system 4WS
a ja myślę że najlepsze auta powstwaly w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych, wszystko potem było intencjonalnie projektowane żeby się psuło i gniło w krótkim czasie - patrz mercedesy od okulara do dziś, jedna wielka korozja. owszem jakiś postęp jest, więcej elektroniki, bezpieczeństwo i mniejsze zużycie paliwa ale niech mi ktoś udowodni, że silnik 1.4 z dwiemia turbinami generujący 200KM zrobi choć połowę przebiegu motoru co miał 115KM z dwóch litrów bez turbin i na 8 zaworach...
POsiadam AUdi A6 quattro od 4 lat. Od 4 lat nie odśnieżam podjazdu i w d...pie mam zawalone śniegiem parkingi. Nie potrafię driftować ale mimo wszystko doceniam wartość jaką daje ten napęd.
A co do systemów wspomaganych elektronicznie ( jak ten w Renault ) to powodzenia życzę właścicielowi jak mu się cokolwiek w elektryce po 100 tys. zewrze albo ktoś puknie w czujnik na parkingu, albo błąd jakiś wyskoczy - o kosztach zawieszenia i amortyzacji nawet nie myślę bo już mnie głowa boli.
ha ! To mój pierwszy komentarz !
aha - jak kto chce zoabaczyć na czym to polega niech wpisze w YT " why quattro "
Czy ja jestem jeszcze normalny? 
