Ja jestem ateistą. Ale to nie znaczy, ze mam biegac jak debil po miescie i drzec ryja bo musze sie tym chwalic

Nawet zabawne. Fajnie zmasakrował tego lewaka z transparentem "Religia źródłem wszelkiego zła".

Ateiści mają większy dystans do siebie/

A palikociarnia i feministki na marszu to już inna patologia.

To nie są ateiści. Ateista, przykładowo ja, ma w dupie takie spotkania itp. To są zwykli przeciwnicy kościoła.

6:20-6:40 - Chyba troszkę wypił ten dziadek bo mu się nogi plączą.

banda pajaców i hipokrytów - kwintesencja lewactwa

To nie są ateiści. Ateista, przykładowo ja, ma w dupie takie spotkania itp. To są zwykli przeciwnicy kościoła.

Odezwał się gimboateista...

To są zwykle pedały

ateiści a na ich czele żyd i mason hartman

to nie ateiści, to pojeby żądne uwagi, coby każdy widział ich konflikt z wiarą. ateiści po prostu nie wierzą i mają na wiarę wesoło wyj***ne.

Ja tylko nie rozumiem jednego, są ateistami? OK. Lepsze to niż j***ny allahch*j ale po kiej k***y latają na jakieś zjazdy srazdy? Czego oni oczekują? Tego że ludzie ich zobaczą i powiedzą "O k***a to ateiści robią zlot!! Szybko zróbmy im za to pały przecież oni mają zlot". Poj***ni ludzie.

Żal mi ich...

k***a ale jak homosie lub inne grupy z niskim poziomem inteligencji sie zjeżdżają to jest ok nic powiedziec nie można

Chyba przestane być ateistą ;p