Ciekawe czy ku*asa któras ma pod fartuchem

Bongusiowi kraby sp***oliły przez dziurę w płocie to się chłopak wnerwił...

I właśnie za takie gówno, które jest ch*j wie do czego i z jakiego powodu, powinieneś mieć bana permanentnego...

@up
Kiepskie twoje rymy, śmiem sądzić że są jak szczyny...

Etiopia według BongMana k***a, na początku obcinać łapska za kradzieże, jakiś czas później obcinać je już prowizorycznie.

Następny k***a baran Ten z kolei używa słów, których nie zna.

Moja wymarzona praca - być katem i obcinać łapska złodziejom tępym nożem, w praworządnym kraju, gdzie gnida wyciągająca graby po cudze jest karana adekwatnie, a nie ch*jowym wyrokiem w zawiasach.
Nawet nie praca, mógłbym to robić za darmo, jako hobby.

Uczciwość popłaca tylko wobec swoich. Nigdy wobec obcych. Jak zgubiłem telefon to jakaś k***a znalazła, ale nie oddała. Dlatego ja też bym nie oddał.

http://www.sadistic.pl/test-na-uczciwosc-vt232862.htm#2536412
To się chyba nazywa hipokryzja.

Nie, to nie jest hipokryzja. Nie zaj***łbym nic nikomu, ale jakbym znalazł to pierwsza myśl: "Oddam". A druga myśl: "Ej, k***a. Jak ty zgubiłeś to ci oddali? Nie. Ludzie to j***ne k***y i nie zasługują na to, żeby być dla nich dobrym".

W podstawówce znalazłem zegarek z Casio. Było ogłoszenie, że dla znalazcy nagroda. Zgubił koleś z mojego bloku, przyszedłem i mu oddałem. Pies j***ł nagrodę, ale nie usłyszałem nawet "dziękuję". To było grubo ponad 10 lat temu, ale wystarczyła ta jedna sytuacja żeby raz na zawsze wyleczyć mnie z chęci oddawania ludziom ich zgub. Co sobie pie**olony ch*jek pomyślał? "Aa, dzieciak sąsiadów znalazł i jeszcze oddał, mały frajer, ch*ja dostanie". Dlatego nigdy więcej. Ludzie to k***y, mówię. Dlatego już dawno przyjąłem taką zasadę, że wystarczy żeby ktoś raz zachował się wobec mnie ch*jowo, a ja będę w ten sam sposób traktował już zawsze wszystkich innych oprócz tych, którzy mi pokażą że zasługują na coś lepszego. A mało kto zasługuje. Powtarzam - ludzie to k***y.

Ja ciebie popieram bonguś że ludzie to k***y. Taka sama dzicz a wykształcenie sprawia tylko że w bardziej cywilizowany sposób przedstawiają swoje plemienne odruchy... Ale trzeba przy tym uważać żeby ten syf nas nie pobrudził czyli właśnie - nie kradniesz ale i nie oddajesz - postawa neutralna

Bongman twój komentarz idealnie obrazuje kto jest życiową k***ą,na dodatek dorobiłeś sobie jakąś ideologie do tego podpierając się przykładami z dzieciństwa. Idąc twoim tokiem rozumowania jak ktoś ci okradnie mieszkanie, to masz "prawo" okraść mieszkanie komu innemu.

Lich*j, przykro mi, ale jesteś skończonym imbecylem i nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, co sprawia że dyskusja z tobą nie ma najmniejszego sensu. Dam ci tylko zadanie domowe:
Wyjaśnij różnice między byciem ch*jem dla ludzi, którzy na to zasługują, a popełnianiem przestępstw.