W 2011 roku 165 amerykańskich żołnierzy pełniących służbę popełniło samobójstwo. Wśród weteranów wojny w Afganistanie i Iraku statystyki są jeszcze gorsze. Średnio 18 weteranów popełnia samobójstwo każdego dnia. Prezydent Obama podpisał właśnie rozporządzenie mające poprawić opiekę psychologiczną.
boooreq@
jestem ciekaw ile Ty byś tam wytrzymał.Łatwo nazwać żołnierza c*pką, samemu nigdy nie będąc na wojnie. Wielu z tych żołnierzy to nie żadni ochotnicy jak w innych krajach NATO, tylko w dużej części studenci którzy aby opłacić studia wstępują do armi, po czym po ok 2 tygodniach dostają list że wypie**alają do Afganistanu np. na 2 zmiany. W USA bardzo łatwo "niechcący zgłosić się na ochotnika". Mówią im że tylko służba w kraju po czym robią swoje...
jak widzę płaczącego żołnierza... wyjątkowo nie przeklnę w tym komentarzu to będzie jeden taki z niewielu
po prostu jak żołnierz płaczę to uwierzcie mi jakie on tłumił w sobie emocje że się aż popłakał niestety drogie dzieci wojna to nie kał of druty tu jest krew nie znikają ciała nie dostaniecie punktów za zabicie kogoś tylko myśl do łba ,,to mogłem być ja"
Sam jestes tepym ch*jem. Zapewne jestes taki twardziel ze gdyby Ci Matke mordowali tez bys lezki nie uronil nie?
Spedz sobie iles miesiecy/lat z gosciami w okopie walcz ramie w ramie i sie nie przejmij gdy dostanie kulke gosc ktorego lubiles/kochales/bzykales.