Da radę być silnym i zwinnym - patrz KALENISTYKA.
Albo CrossFit
Ahahahahaha ustawiona walka z panem "modelem" w celu zaprezentowania mitu dawida i goliata. Jeśli ktokolwiek z was był na treningu bjj, albo mma, to wie, że jeśli ktoś z 30 kg przewagą umięśnionej masy cokolwiek ogarnia, to robi z mniejszym "mistrzem" co tylko mu się wymarzy. Gdy 20kg lżejszy purpurowy pas próbował wyciągnąć na mnie dźwignie na jednym z pierwszych treningów to spotykał się z gigantycznym rozczarowaniem. Spotkał się również z omdleniem gdy ciągnąc moją rękę do góry podniosłem ją razem z nim po czy je*łem nią o glebę.
Pan "model' na filmiku robił za poduszkę, w ogóle nie atakując, obejrzyjcie sobie team fighting championship, albo jakieś ustawki żeby zobaczyć styl walki typowego koksa, agresywny i brutalny, który takich kmiotków, mimo pełnego szacunku do ich umiejętności, zmiata z powierzchni ziemi.
Niestety, nie jestem kulturystą i nie jestem typowym koksem - kategorie wagowe są ustalone w konkretnym celu. Osoba o 3 krotnie mniejszej sile fizycznej nie jest w stanie bez kompletnego farta założyć na mnie kończącej dźwigni.
Zapewne i na pierwszym treningu BJJ wszystkie czarne pasy latały przez po ścianach.
Rozumiem, że byłeś na treningu BJJ, a nie napie**alanki leśnej i koleś tak właśnie z tobą walczył, to że nim zaj***łeś o glebę świadczy tylko o twoim debilizimie.
Równie dobrze ten gośćiu mógł Ci wsadzić paluchy od nogi w oczy, albo przypierzyć piętą w twarz.
Po za tym przykładem twojego debilizmu niech będzie UFC1 gdzie Shamrock coś tam ogarniał i był czystym brutalnym koksem, niestety nie za wiele mu to pomogło z Graciem.
Zawsze śmieszą mnie koksiki podnoszące sobie ego jak to głowę by urwali, czyli czyste pie**olenie głupot, bo z kimś kto ogarnia parter i chociaż częściowo stójkę to potem k***a płaczą jak im się duszenie, albo dźwignie zakłada.