18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

70-cio kg czarny pas BJJ kontra 115kg kulturysta

Piotrek001 • 2015-03-03, 23:38
Przewaga sztuk walk na siłą.

Jotpe1948

2015-03-04, 12:50
charakternik napisał/a:

Da radę być silnym i zwinnym - patrz KALENISTYKA.



Avitus napisał/a:


Albo CrossFit :)



nie mówimy tutaj o sile funkcjonalnej pozwalającej podnieśc swoje ciało na jakiś tam barierkach, tylko o prawdziwej sile płynącej z morderczych treningów. Czyli trój bój, wyciskania, siady itd. I dalej nie mówimy o wadze piórkowej, gościu przy 115kg powinien wyciskać koło 250kg leżąc, siadać z 300kg, i ciągnąć w martwym również koło 300kg. Wtedy właściwym opisem filmu było by "siła vs technika"

sidian

2015-03-04, 18:30
A to ktoś chodzi na siłownię, żeby się napie**alać? Pierwsze słyszę. Ja tam chodzę po to, żeby dobrze wyglądać, dobrze się czuć i być generalnie sprawnym. Napie**alać to się będę na boksie albo innym sporcie walki, na który zamierzam zacząć chodzić niebawem.

A z kalenistyką i crossfitem to sobie możecie. W walce daje tyle samo co siłownia. W tydzień na dowolnej sztuce walki zwiększycie swoją siłę ciosu bardziej niż przez dziesięć lat crossfitu, bo siła już tam jest, trzeba tylko wiedzieć, czym się zadaje ciosy i w jaki sposób.

@Jotpe: Akurat kulturyści są dość silni. No chyba że wyczyny Colemana czy Cutlera na siłowni to mało...

Macary

2015-03-04, 19:06
Prawda taka, że ten kulturysta sam przyjął wyzwanie, bo był pewny, że wygra. Dla zwykłej osoby może się wydawać, że kulturysta posiada przewagę, bo w parterze leży na przeciwniku.

Tak naprawdę to kulturysta nie miał żadnych szans, a koleś od bjj używając motylej gardy kręcił nim po parkiecie jak chciał. Mógł tą walkę skończyć dużo wcześniej, ale chciał, żeby koleś się zasapał. I tak jestem w szoku, że kulturysta dał radę tak długo stawiać jakiś pseudo opór w parterze i wcześniej się nie zasapał.

Zwykła balcha załatwiła swoje, chociaż wolał bym zobaczyć trójkąta, albo mataleo, co by na chwilę przeciwnik sobie odpłynął.

@up Bez przesday, że ktoś po tygodniu treningu będzie miał mega siłę ciosu :) . Rozumiem, po kilku miesiącach.
Po tygodniu treningu BJJ też nie będziesz technikiem, chociaż są czasem przypadki mega talentów, co w kilka miesięcy mają niebieskie pasy, ale to wyjątki.

kry.ha

2015-03-04, 21:34
Opis powinien mówić "przewaga sztuk walki nad POMPĄ", bo pompowanie się, a robienie siły to dwie różne sprawy.

Nemayu

2015-03-05, 02:52
W walce na śmierć i życie bez zasad kulturysta miał większe szansę, ale dopóki obowiązują zasady mógł, ale nie mógł wydłubać oczy, wybić szczękę, skręcić kark, a "nasz mistrz" mógł dalej leżeć i go przytulać lub założyć dźwignię co by mu się raczej nie udało. Gdyby przyjąć zasadę brak dźwigni to by było ciekawiej bo szansę byłyby mniej więcej wyrównane. Na tej samej zasadzie można byłoby przyjąć, że walka się kończy, gdy kulturysta złapie głowę przeciwnika dwiema rękami- jeden szybki ruch i śmierć.

Kulturysta mógł go złapać za głowę i powiedzieć koniec walki przegrałeś, ale nie pomyślał, więc drugi zrobił to samo, ale z jego ręką.

EternalRanger

2015-03-05, 10:57
Kulturystyka =/= siła, zawodowi kulturyści na treningach nie dźwigają dużych ciężarów, żeby unikać kontuzji. Oni mają wyglądać, nie być silnymi.

Adae

2015-03-05, 13:29
Ahahahahaha ustawiona walka z panem "modelem" w celu zaprezentowania mitu dawida i goliata. Jeśli ktokolwiek z was był na treningu bjj, albo mma, to wie, że jeśli ktoś z 30 kg przewagą umięśnionej masy cokolwiek ogarnia, to robi z mniejszym "mistrzem" co tylko mu się wymarzy. Gdy 20kg lżejszy purpurowy pas próbował wyciągnąć na mnie dźwignie na jednym z pierwszych treningów to spotykał się z gigantycznym rozczarowaniem. Spotkał się również z omdleniem gdy ciągnąc moją rękę do góry podniosłem ją razem z nim po czy je*łem nią o glebę.
Pan "model' na filmiku robił za poduszkę, w ogóle nie atakując, obejrzyjcie sobie team fighting championship, albo jakieś ustawki żeby zobaczyć styl walki typowego koksa, agresywny i brutalny, który takich kmiotków, mimo pełnego szacunku do ich umiejętności, zmiata z powierzchni ziemi.

Macary

2015-03-05, 23:59
Adae napisał/a:

Ahahahahaha ustawiona walka z panem "modelem" w celu zaprezentowania mitu dawida i goliata. Jeśli ktokolwiek z was był na treningu bjj, albo mma, to wie, że jeśli ktoś z 30 kg przewagą umięśnionej masy cokolwiek ogarnia, to robi z mniejszym "mistrzem" co tylko mu się wymarzy. Gdy 20kg lżejszy purpurowy pas próbował wyciągnąć na mnie dźwignie na jednym z pierwszych treningów to spotykał się z gigantycznym rozczarowaniem. Spotkał się również z omdleniem gdy ciągnąc moją rękę do góry podniosłem ją razem z nim po czy je*łem nią o glebę.
Pan "model' na filmiku robił za poduszkę, w ogóle nie atakując, obejrzyjcie sobie team fighting championship, albo jakieś ustawki żeby zobaczyć styl walki typowego koksa, agresywny i brutalny, który takich kmiotków, mimo pełnego szacunku do ich umiejętności, zmiata z powierzchni ziemi.




Zapewne i na pierwszym treningu BJJ wszystkie czarne pasy latały przez po ścianach.
Rozumiem, że byłeś na treningu BJJ, a nie napie**alanki leśnej i koleś tak właśnie z tobą walczył, to że nim zaj***łeś o glebę świadczy tylko o twoim debilizimie.
Równie dobrze ten gośćiu mógł Ci wsadzić paluchy od nogi w oczy, albo przypierzyć piętą w twarz.
Po za tym przykładem twojego debilizmu niech będzie UFC1 gdzie Shamrock coś tam ogarniał i był czystym brutalnym koksem, niestety nie za wiele mu to pomogło z Graciem.
Zawsze śmieszą mnie koksiki podnoszące sobie ego jak to głowę by urwali, czyli czyste pie**olenie głupot, bo z kimś kto ogarnia parter i chociaż częściowo stójkę to potem k***a płaczą jak im się duszenie, albo dźwignie zakłada.

Adae

2015-03-07, 11:46
Macary napisał/a:




Zapewne i na pierwszym treningu BJJ wszystkie czarne pasy latały przez po ścianach.
Rozumiem, że byłeś na treningu BJJ, a nie napie**alanki leśnej i koleś tak właśnie z tobą walczył, to że nim zaj***łeś o glebę świadczy tylko o twoim debilizimie.
Równie dobrze ten gośćiu mógł Ci wsadzić paluchy od nogi w oczy, albo przypierzyć piętą w twarz.
Po za tym przykładem twojego debilizmu niech będzie UFC1 gdzie Shamrock coś tam ogarniał i był czystym brutalnym koksem, niestety nie za wiele mu to pomogło z Graciem.
Zawsze śmieszą mnie koksiki podnoszące sobie ego jak to głowę by urwali, czyli czyste pie**olenie głupot, bo z kimś kto ogarnia parter i chociaż częściowo stójkę to potem k***a płaczą jak im się duszenie, albo dźwignie zakłada.

Niestety, nie jestem kulturystą i nie jestem typowym koksem - kategorie wagowe są ustalone w konkretnym celu. Osoba o 3 krotnie mniejszej sile fizycznej nie jest w stanie bez kompletnego farta założyć na mnie kończącej dźwigni.
Poza tym to ewidentnie był pojedynek a'la mma, czyli wszelkie uderzenia i kopanie były dozwolone, nikomu kto cokolwiek ogarnia nie wmówisz, że "model" na filmie próbował w jakikolwiek sposób wygrać tą walkę lub w ogóle wiedział co się dzieje.
Nawet Pudzian, który z walczeniem nie miał nic wspólnego i generalnie reagował na każde starcie jak na zło konieczne, potrafił konkurować z ludźmi trenującymi wiele lat właśnie dzięki swojemu kibolskiemu wjazdowi na jape. Zero techniki i pomyślunku, czyste ubijanie.