wszyscy pie**olicie tak aż mi ziemniaki w piwnicy gniją. Jak można dokonać tak durnego porównania? Mistrz sztuk walki który trenuję co? Walkę bije się z kulturystą którego celem jest rozwój tkanki mięśniowej, nie rozwój techniki, siły kopnięcia, postaw, chwytów. Dlatego sklejcie jape gimby bo ch*ja się znacie.
Gimbusy pie**olone nigdy na siłowni nawet nie byliście sp***oliny życiowe
Da radę być silnym i zwinnym - patrz KALENISTYKA.