Zwróćcie uwagę na grubość szkła z jakiego są zrobione te kieliszki. Wydają się duże a w rzeczywistości mieści się tam pewnie 25ml, co daje w sumie litr jagera. Jestem w stanie uwierzyć że to wypił ale i tak żołądek mu nie wytrzymał i zwrócił wszystko.
sniper9
Te pięćdziesiątki to setki, a ta "wódka" to jakiś ciepły likier, co ma może z 5%. Widać, że mu bardzo smakuje, a taki stan nirvany, że wódka smakuje to potrafią tylko najtwardsi jogini z Europy Centralnej osiągnąć. On się porzygał wyłącznie dlatego, że wlał w siebie 4 litry wody naraz.
Wali 40 x jagermeister
Jägermeister (niem. łowczy) - likier ziołowo-korzenny z Niemiec. Ma słodko- gorzki smak. Zawiera 35% alkoholu. Recepturę otrzymywania opracowano w 1934 ...
Który ma moc 35%
To jest Lokal w Leeds w którym się często bawie
nie rozumiem ekscytacji, fakt, taka ilosc alkoholu jest smiertelna, szczegolnie w takim odstepie czasowym, ale reakcja organizmu byla i wiekszosc zwrocil
na poczatku jakis typ krzyczy 40 jegerow. jezeli to ameryka to z wlasnego doswiadczenia wiem ze nie jest to czysty jeger ale mieszany (prawdopodobnie z cola) a jego oprocentowanie to ok 15%. mimo wszystko wypicie 40 klinow 15% roztworu jest jak na tamte realia wyczynem.
sniper9, owszem likier, ale wg źródla to Jägermeister, więc nie 5% tylko 35%
Mysliwy jest czarny, a nie w kolorze piwa. Moze byc to jagershot czyli na 50ml jagera 330ml energy drinka. Co by tlumaczylo szczynowy kolor tego czym on sie raczyl...
Tak wiec rewelacji nie ma.
Dojebie trochę doświadczeniem i po 'kolorze' rzygów wylatujących z jego mordy można spokojnie założyć ,że w drinkach była cola albo inny gazowany napój. Sam dzisiaj rzygałem po wypiciu dziwnej jakości nektaru porzeczkowego (bez alkoholu) i rzygi były klarowne - jakkolwiek dziwnie to nie zabrzmi.
Do tego jakby to miało 35 voltów to by k***a musiał chyba j***ny trenować codziennie bez popity aby tak mu wchodziło.
