O widzę, że biedota umysłowa (anonymousm, Shatter) już nadciągnęła, chcąc podzielić się swoją (nie)wiedzą.
Gdzie rozmowa z panem tds1974 jeszcze może przebiegać na cywilizowanej płaszczyźnie, to z wami już nie.
W ogóle co to za twoja retoryka fałszywa? "parę książeczek", "kilka przykładów zatajania". Dla lewicy też taki sprawiedliwy będziesz?
Podawałem przykłady wyżej. Mam podawać jeszcze raz?
Ja rozumiem, że współcześni historycy wiedzą lepiej, jak było naprawdę. lepiej nawet niż ci, którzy wówczas żyli i to opisywali...
Nieprawda. Są to sytuacje wyjątkowo podobne. Oczywiście możesz się z tym nie zgadzać. Tyle, że zobacz co się dzieje na Węgrzech, we Francji czy nawet Rosji.
Zgadzam się całkowicie z tym, co napisał Anonymousm (nie wiem, czemu jedziesz po nim)
Polska od morza do morza była federacją wielu narodów i wielu wyznań, była silna dopóki była tolerancyjna.
Dobra. Jak chcesz podyskutować live , to dziś będę na Wileńskiej w knajpie (Warszawa) bo lezę na piwo
Ja chce panowie tylko przypomnieć ze prawica to wolny rynek a lewica to socjalizm, ergo w chinach rządzi prawica a naziści to lewica. I tego się trzymajmy.
Co to za naiwny związek przyczynowo-skutkowy, takie Cesarstwo Rosyjskie też było federacją wielu narodów i wielu wyznań, a w końcu nas pokonało, choć było przecież o wiele bardziej nietolerancyjne niż my...??
Chodzi mi o realne działania, mieliśmy tylu nazistów, więc jak oni działali na rzecz Hitlera, typu akcje sabotażowe itd?
No więc nawet w tej, trudnej sytuacji okupacyjnej byli ludzie, którym Niemcy zabijali rodziny, a którzy dawali im za to dupy. Gdyby teraz była wojna, wielu z narodowców robiłoby to samo. To kwestia służalczej mentalności, jak sądzę.
To, że jakaś część oenerowców czerpała z ideologi Hitlera, czy Mussoliniego, wcale nie oznacza, że kolaborowali z Niemcami, wprost przeciwnie, przecież ta ideologia wyklucza tolerancje dla innych narodów niż własny.
Bzdury, bzdury, bzdury, poczytaj sobie choćby o Janie Masdorfie, czy Edwardzie Kaźmierskim. Obrzucanie błotem całego ruchu, za zachowanie małej grupy działaczy jest kretynizmem.
Nazizm ideologicznie jest skrajną prawicą I to jest skrajność w dosłownym tego słowa znaczeniu. Dopisek socjalistyczna dotyczy tylko polityki interwencyjnej w gospodarce.
Jednak, żeby nie skłamać, to jest tylko teoria, nie da się tego jasno powiedzieć, bo korzysta i z doświadczeń lewicy, jednak jego skrajny nacjonalizm skłania mnie za uznanie go do prawicy.