Banda pojebow komentuje,że winni piesi. Żebyście sami się tak wpie**olili na przejściu a zaraz wy na ulicę nie wychodzicie bo do ekranu trzepiecie całymi dniami

A gdzie ja się zesrałem?

"Szkoda, że to nie twoje dzieci, dopiero byłby ubaw" - tutaj, jak ostatnia sadolowa pipa

Przechodnie nie zrobili nic złego.

W sumie, to nawet dobrze zrobili

Każdy inny postąpiłby tak samo na miejscu 3 chłopców.

Chyba tylko jakiś obłupiony przez TV pedał lewacki.

Rozumiem, że trafiłem na kierowcę tira dla którego zawsze piesi są winni?

tirowcy takie same odpady jak k***y co włażą na ślepo pod koła. Nie trafiłeś, robaku.



Zacytowałem ci fragment artykułu ze strony policji, a ty nadal pie**olisz swoje tęczowe wysrywy.

Obsrane, a nie łagodne. Problem nie leży w prawie i sankcjach tylko w ludzkiej głupocie i zacieraniu się instynktu przetrwania właśnie przez te kwestie. To jest dramat co ludzie odpie**alają na drogach. Włażą pod koła, wjeżdżają na ronda nie patrząc totalnie, że coś się po nich porusza, wymuszają pierwszeństwo gdzie się da. A nawet jak je mają to nie uważają. Jest takie powiedzenie, że na każdym cmentarzu jest alejka tych co mieli pierwszeństwo. Ja 5 razy patrzę w każdą stronę zanim wejdę na przejście i tak samo obserwuje czy właśnie jakiś pedał z BMW czy inna motop*zda nie grzeje 200 przez zabudowali licząc, że mu mikropenis od tego urośnie. Tak samo ostro zwalniam jak jadę autem, a coś zbliża się do skrzyżowania po mojej lewej stronie bo zawsze zakładam, że mi zjeb nie ustąpi chociaż mam pierwszeństwo. Taki mamy kraj. Stąd uważam, że te przepisy to srogi pojeb wprowadził, bo Polacy będą się po prostu zabijać tak jak zabijają się motop*zdy, które nie potrafią przyjąć do wiadomości, że jakieś auto prędzej czy później wymusi i wpie**oli im się pod koła, albo w nich, a motor ich nie ochroni.

Wczoraj mi sie taki wpie**olił zza rogu budynku, kompletnie nie widoczny w pełnym biegu przed auto i jeszcze miał wąty, bo przecież dżogging uprawia i ma pierwszeństwo. Dobrze, że była to droga wyjazdowa z terenu osiedli, więc prędkość ok 30km/h. Tak to bym miał idiotę na sumieniu.

Ładnie im te telefony od łbów odskoczyły! Kolejne spotkanie idiotów na drodze.

Miał czas uciec ale żal było auta na rozj***nie o znaki i krawężnik ... może taki odruch.

Ile to już lat wałkuje się o ustępowaniu na pasach. Widocznie sankcje są za łagodne.

A możesz i postulować za wprowadzeniem dożywocia w takiej sytuacji. Tylko co to zmienia dla debilnych pieszych, którzy nie potrafią się rozejrzeć w dwie strony tylko wchodzą na ulicę prosto pod koła?

Pierwszeństwo na drodze ZAWSZE ma większy i cięższy i żadne przepisy i kary tego nie zmienią, bo wynika to po prostu z elementarnych zasad fizyki. Co pieszemu da zmiana prawa pod niego? Możliwość wygrawerowania na nagrobku "Zginął na pasach, nie ze swojej winy" ?

A który z chipsowych kierowców rozgląda sie jak wjeżdza na skrzyżowanie na zielonym?pieszy głupi,kierowca głupi,ludzie są głupi

Zaj***ł hattricka i teraz ma przej***ne . sram na niego kupę.

Co ty debilu piszesz?

On napisał, że prawo morskie JESZCZE nie zostało sp***olone przez prawotfu!rców i tam im większy obiekt, tym większe ma pierwszeństwo nie z powodu porównywania sobie penisów, tylko z powodu fizyki.
Wywrócenie logiki do góry nogami skutkuje m.in. filmikami, na których widać mniejsze obiekty (tu: ludzi), ignorujących fizykę, gdyż "łune majo pirszeństfo, tak w telewizorze mówili!".


Albo inaczej - bo widać, że są ludzie mający problem z pogodzeniem się z faktami:


"to też ostrzeżęnie dla pieszych, kto lubi swoje życie powinien zawsze się rozglądać..."

To najwyżej obecnie oceniony komentarz, a mówi to samo.
Należy dbać o swoje bezpieczeństwo.
Dlatego trzeba POGODZIĆ SIĘ z tym, że rozpędzone (80? 100 km/h?) ~1,5 tony nie stanie w miejscu, tylko dlatego, że w przepisach napisano, że pierwszeństwo ma ~60 kg idące 1 km/h.



Nie mam uczulenia na wiedzę, więc się rozglądam idąc, a uważam prowadząc.
Na razie się sprawdza,

A w dupie mam pieszych i tych co zapie**alaja na pasach (szczegolnie jak widzisz zatrzymane auto) Ja jako pieszy uwazam i sie rozgladam bo nie mam zamiaru wyladowac jako warzywo, a jako kierowca patrze na przejscia i zwalniam bo nie mam zamiaru wyladowac jako czyjas zabawka w pierdlu....

Wywrócenie logiki do góry nogami skutkuje m.in. filmikami, na których widać mniejsze obiekty (tu: ludzi), ignorujących fizykę, gdyż "łune majo pirszeństfo, tak w telewizorze mówili!".

Czy fizyka każe ci stać na zielonym świetle i czekać aż skrzyżowanie opuszczą wszystkie większe samochody od twojego? Pierwszensyeo jest prawnie regulowane po to, żeby umożliwić w miarę sprawiedliwy sposób sprawne poruszanie się po drogach wszystkim uczestnikom ruchu. Ulica to nie dżungla a kierowcy to nie da świete uprzywilejowane krowy. Fizyką można sobie tłumaczyć wszystko, ale droga to nie tor rajdowy dla debili i chcesz czy nie musisz się dostosować, do przepisów,.do pieszych, do infrastruktury, do pogody. Jak tego nie rozumiesz, to oddaj prawko.

Co do nastolatków: niedawno w mojej okolicy doszło do identycznego potrącenia dziewczynki, widziałam całe zajście z przeciwległego pasa i dziewczynka się rozglądała, tyle, że to nie pomogło, bo pędzący idiota na lewy wskoczył tuż przed pasami, żeby wyminąć auto, które się zatrzymało przed przejściem. Co jeśli tu też tak było?

Sadistic uczy, sadistic bawi. Dzięki takim filmom właśnie nauczyłem się zatrzymywać na pasach i rozglądać gdy pasy przechodzą przez dwa pasy jezdni.

Niby kierowca winny - i jest winny ale piesi na własne życzenie wpie**alają się pod auto nawet nie patrząc j***ne ameby - a potem płacz bo ktoś niepełnosprawny a dla kogoś trzeba trumnę wybrać ... Nauka - patrzymy prawo lewo prawo powinna być obowiązkowa dla każdego a pierwszeństwo zniesione !!!
Albo mamy światła na pasach albo brak pierwszeństwa - i wtedy przechodzimy jak jest pusto albo jak ktoś uprzejmy nas puści ...

Ale przecież samochód numer 1 ich puścił. Idąc twoim tokiem rozumowania nie ma różnicy między obecnymi przepisami, a tymi które proponujesz.

Spójrzmy też na to z dobrej strony. Od dzisiaj będą się rozglądać na pasach.

patrzy się lewo,prawo,lewo.

No, chyba że Japonia, RPA, Nowa Zelandia, UK, Australia albo Rosja (bo tam nie ma zasad ).

Uf dobrze że mieli pierszeństwo