Witam.
Niestety, kolejny mój filmik ze zdarzenia drogowego.
Wymuszenie podczas manewru wyprzedzania i zniszczone lewe koła jako tego skutek.
Wiem, że rozpocząłem wyprzedzanie na podwójnej ciągłej i z tego powodu można po mnie pojechać.
To, co z kolei zrobił ten baran (przy okazji uciekł z miejsca).. no na to brak mi słów.
< -- Od razu uprzedzam - pod koniec drę się dosyć głośno w nerwach, więc radzę ściszyć. Nie posiadam oprogramowania obecnie do montażu, dlatego też nie jestem w stanie tego wyciąć. -->
Druga sprawa to to, że słucham dość głośnio muzyki, to też radzę ściszyć.
Nagranie poniżej:
Dwóch wartych siebie idiotów. Z tym, że kierowca peżota jest totalnym zjebem, bo sp***olił z miejsca zdarzenia i nawet się nie zastanowił czy kogoś nie zabił.
Na drodze trzeba myśleć za dwóch, Ty nie myślałeś nawet za siebie. Skoro to kolejny Twój filmik to podejrzewam, że nie ostatni bo z tego co zaobserwowałem u znajomych to dzielą się na takich którzy nie mieli dzwona nigdy ( bądź ewidentnie nie z ich winy) i takich którzy co 2 miesiące jeżdżą autami zastępczymi. Cóż... Auto kupisz, wyobraźni nie.
Mam wrażenie, że w czasie kiedy on odbijał w lewo Ty liczyłeś jeszcze, że on Cię zauważy i wróci na swój pas. Byłeś spóźniony. Wygląda to trochę tak jakbyś chciał pokazać: ooo ja tu teraz jadę, więc wypie**alać. No i to Cię zgubiło.
Oczywiście gość z francuza winny - ale gdybyś od razu hamował to nie miałbyś problemów i na dodatek uniknąłbyś mandatu za ciągłą.
No ale co się działo w twojej głowie to się nie dowiemy, ja mogę się tylko domyślać.
Krótka piłka - gdyby kierowca Peuegota używał kierunków, do zdarzenia prawdopodobnie by nie doszło. A zrobił sobie rajd jakby wyprzedzał ciągnik na polnej drodze. Fakt, widząc takiego zająca można by chwilę dłużej odpuścić, ale z drugiej strony jak ktoś zjeżdża na swój pas, to w 99% przypadków właśnie to chce zrobić, a przecież wyprzedzanie musi odbyć się w jak najkrótszym czasie. Nie wina JakubOoO, że Peugeot nie tylko nie daje znaków o planowanych manewrach (kierunkowskazy), ale wręcz samo jego zachowanie zmyla innych kierowców. Oczernianie JakubOoO w tym wypadku to zwykły ból dupy internetowych mistrzów kierownicy. Nie liczę oczywiście podwójnej ciągłej, ale to insza inność.
@SQT - lepiej nie - bo może mieć cycki tak ch*jowe jak jego jazda.
Osobiście jeżdżę w 99,5% przepisowo, w tym 100% przestrzegam zakazu wyprzedzania, linii ciągłych czy znaku STOP i po obejrzeniu tego filmiku bardzo mnie cieszy, że oboje uszkodziliście sobie samochody.
To nawet lepsze niż mandaty za takie piracenie na drodze.
Mam nadzieję, że stary Ci jeszcze - jako bonus - wpie**olił za uszkodzenie mu samochodu.
I oczywiście się powtórzę - ale w Polsce nadal zbyt łatwo zdobyć prawo jazdy.
Nie licz na jakiekolwiek ubezpieczenie. Ubezpieczyciel Ci nic nie wypłaci za tę kolizję, bo to Ty spowodowałeś kolizję rozpoczynając manewr w miejscu niedozwolonym. Gościu dostanie jedynie za wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, bo mógł nawet nie poczuć kolizji - nie widać u niego uszkodzeń poważnych.
nie było żadnej stłuczki z peugeot'em, chłopak uciekł w lewo żeby w niego nie uderzyć a samo wyprzedzanie przed zdarzeniem jest na przerywanej, nie ciągłej
okulary na nos