18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#ruch narodowy

Polska dla Polaków?

vonreinert • 2015-09-15, 20:01
5


Cud się stał i choć raz Korwin, Braun i Zawisza wypowiedzieli się w tym samym tonie - dość islamizacji Europy, nie dla Arabów w Polsce!
7


Znany reżyser analizuje "mówi jak jest" z antysystemowcami. Dlaczego nie ma szans na zjednoczenie Korwina, Kukiza, narodowców itd., oraz jak się mają sprawy z falą rzekomych uchodźców, którym Polska musi sprezentować zasiłki i mieszkania.

Kowalski o ukraińcach

Simon2020 • 2015-05-06, 09:36
10
Dobrze prawi :piwo:

12
,,Silny człowiek na trudne czasy". Oficjalny spot wyborczy Mariana Kowalskiego - Kandydata Ruchu Narodowego na Prezydenta Polski. Spot jest emitowany w czasie kampanii, podczas audycji wyborczych wszystkich zarejestrowanych komitetów na antenach Telewizji Polskiej.



kadr z krzesłem :mrgreen: Trzeba przyznać że całkiem sadolski spocik biorąc pod uwagę że oficjalny ;-)

Silny człowiek na trudne czasy

vonreinert • 2015-04-23, 18:31
1


Kowalski opowiada jak się mają w Polsce sprawy i jak by je wszystkie rozwiązał. Może faktycznie za bardzo dumamy nad problemami, a czasem wystarczy uderzyć pięścią w stół?

Komu znudzili się "krawaciarze" ten z przyjemnością posłucha polskiego "Ducze" ;)

O nacjonalizmie

Anonymous • 2015-01-02, 23:51
1
Tekst zaczerpnięty z fp: Upadek Okcydentu.
Mała prośba- jeśli ktoś będzie chciał przenieść to do Polityki i Religii proszę, bardzo proszę :emo:

Jako że mamy dziś rocznicę śmierci Romana Dmowskiego, wypadałoby przypomnieć, że nacjonalizm k***ą jest. Wniosek ten nasuwa się nieodparcie nawet wówczas, gdy nie zredukujemy go (nacjonalizmu) do łysych łbów, pałkarstwa i krematoriów, przyjmując definicję naukową, według której nacjonalizm oznacza przekonanie o prymacie narodu w hierarchii wartości doczesnych.
Rzecz w tym, że za nacjonalizmem nie stoją żadne rzeczowe racje, tylko subiektywne stany emocjonalne nacjonalistów. Dlatego każdą dyskusję ideową z nacjonalistą należy zaczynać od postawienia banalnego pytania: "Dlaczego naród jest taki ważny?" - i drążyć ku pognębieniu troglodyty: "No dalej, k***O, dlaczego?! Skąd bierze się wartość tego, w imię czego żądasz od innych przymusowych ofiar z ich własności i życia?! ODPOWIADAJ!".
Nieco bardziej oczytany nacjonaluch zacznie w tym momencie bąkać coś o "nędzy liberalizmu" i "atomistycznym indywidualizmie", który ogołaca człowieka z jego "naturalnej wspólnotowości". Tu pojawiają się jednak co najmniej dwa problemy. Po pierwsze, skoro ten indywidualizm jest taki nędzny, a wspólnota taka dobra i naturalna (z tym ostatnim się zgadzam), to dziwnym byłoby, gdyby wolni ludzie nie wybierali przynależności do niej dobrowolnie. Fakt, że nacjonalizm uzasadnia przemoc i jest przy jej użyciu (przede wszystkim za pomocą państwowego systemu edukacyjnego) narzucany, wiele mówi o jego naturze.
Po drugie, odwołanie się do argumentów filozofii komunitarystycznej (zwykły to robić polskie oczytane nacjonaluchy takie jak dr Wierzejski i maturzysta Bosak) uzasadnia wartość życia wspólnotowego, ale niekoniecznie wspólnoty narodowej. Stąd też problem uzasadnienia nacjonalizmu pozostaje nierozwiązany. Komunitaryzmem można w najlepszym razie uzasadnić patriotyzm - ale jak wyprowadzić z niego pogląd, że uczucia patriotyczne powinny mieć priorytet wobec uczuć rodzinnych czy nawet, powiedzmy, klubu golfowego (a to jest właśnie nacjonalizm)? Tego się nie da uzasadnić - nacjonaluch po prostu "tak czuje". Branie swoich subiektywnych odczuć za obiektywne prawa etyki i przymusowe organizowanie innym życia według nich umiejscawia go na poziomie umysłowym rozkapryszonego kilkulatka, dla którego "dobry" jest ten, kto mu kadzi i daje cukierki, "zły" zaś ten, kto każe mu powściągać swoje zachcianki i dostosowywać się do porządku społecznego. Dzięki tym "złym" dziecko przekracza z czasem swój moralny solipsyzm i staje się pełnowartościowym członkiem zbiorowości. Nacjonalista nigdy nie pokonuje tego etapu: pozostaje do swojej śmierci przerośniętym, agresywnym, rozwydrzonym bachorem, z uporem maniaka prowadzącym swoją histeryczną rewoltę przeciwko rozumowi i społeczeństwu. Jej ofiary liczą się, tak jak ofiary komunizmu, w setkach milionów. Czas skończyć z tym szaleństwem.

Marsz Niepodległości

Bugini • 2014-11-12, 21:33
7
Choć jestem bardzo daleko od popierania kościoła to jedynie TV Trwam pokazała właściwą część marszu. Posłuchajcie sobie bo krew mnie nagła zaleje pieruny siarczyste ogniste jak widzę, że niektórzy tu łykają wszystko co im poda pan redaktor

Kogo chroni ABW?

vonreinert • 2014-06-21, 14:00
10
"Jeśli teraz Polacy nie wyjdą na ulice to znaczy, że nie zasługują na lepszy rząd niż ten bandycki Donalda Tuska" - powiedział Robert Winnicki na demonstracji pod siedzibą ABW w Łodzi