18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Szturm na Berlin

dareqq • 2013-06-08, 00:09
jak w temacie... w wykonaniu kacapów... no ale zawsze to nimcy dostają baty więc chyba pozytywnie

Bociek

2013-06-08, 15:41
Mój dziadek dla odmiany był Porucznikiem na ORP Błyskawica którą pewnie wielu sadoli miało okazje zwiedzić z tym że ja mam wstęp za friko ;) też mógłbym się rozpisywać na wojenne tematy, ale ktoś to w ogóle czyta?
Najważniejsze to to że powinniśmy być dumni z naszych dziadków, nieważne po której stronie walczyli, a często walczyli bo musieli. Łatwo się teraz krytykuje jak ludzie wystrzał z broni w 90% usłyszeli tylko w TV. Wojna to koszmar :cry:

l0u

2013-06-08, 15:46
DUST DEVIL napisał/a:

Tylko Związek! Piękny film, popłakałem się z radości. Mój dziadek walczył pod Tiergarten (a nie jak u większości z was, kolaborowało i wędlinami handlowało :amused: ), więc to bardzo "bliskie' miejsce w mojej rodzinie.

I żeby nie być gołosłownym, że sobie wymyślam to wrzucę dwa z wieelu medali, jakie mój dziadek zdobył w czasie Wielkiej Ojczyźnianej:

Obrazek

Obrazek



Masz się czym chwalić pajacu własnie twoi radzieccy towarzysze więzili przez lata mojego dziadka w workucie

oc...........an

2013-06-08, 16:02
l0u napisał/a:



Masz się czym chwalić pajacu własnie twoi radzieccy towarzysze więzili przez lata mojego dziadka w workucie



Czyli to, że mojego dziadka wzięli w wieku 18 lat do Armii Czerwonej z racji poboru powszechnego oznacza, że mam kumpli wśród zbrodniarzy? Twa żelazna logika mnie powala :roll:

!Timon

2013-06-08, 16:22
Ludzie za bardzo utożsamiają UB z LWP. Mój dziadek po wyzwoleniu z obozu pełnił krótko obowiązki komendanta wojennego Gliwic [czyli jeszcze niepolskim mieście] - ścigał ruskich za przestępstwa więc go odwołali. No też był parę miesięcy w LWP ale Polaków nie ścigał. Jako oficer nie mógł odmówić nowego przydziału [powołany jeszcze we wrześniu 39' stąd 5 lat w obozie].

UB to nie to samo co armia Berlinga.

korba-dawid

2013-06-08, 17:07
Ja jestem za to dumny z mojego pradziadka. Dziadek urodził się tego roku gdy zakończyła się wojna. Pradziadek był przywódcą Partyzantów na Pomorzu. Organizacja nazywała się Gryf Pomorski. Można o nim znaleźć w internecie choć więcej w książkach o naszym regionie. Naprawdę duma mnie rozpiera na samą myśl. Niestety nie było mi dane go poznać. ;/ Wojnę przeżył lecz dużo lat po wojnie niemcy i ruskie mieli porozkładane miny na naszych terenach. Nie wszystkie zostały wykryte i rozbrojone , mój Pradziadek nie miał szczęścia i taka mina go zabiła. Z Prababci za to też jestem bardzo dumny. Miałem zaszczyt ją poznać i przeżyć z nią wiele lat. Zmarła rok temu. Z racji tego, że Prababcia była Żoną przywódcy Partyzantki nie miała łatwego życia. Oczywiście okupanci o tym wiedzieli i próbowali wydobyć z niej informacje o Partyzantce. Nie dała się. Było torturowana , gwałcona przez te zwierzęta nigdy nie chciała o tym opowiadać. Raz pamiętam jak opowiadała gdy ją torturowali musiała parę dni stać w zimnym jeziorze , związana. Była także w obozie koncentracyjnym. Naprawdę nie miała łatwego życia, częściej wspominała te milsze chwile podczas wojny , gdy wymykała się okupantom tylko po to,aby spotkać się z dziadkiem i dostarczyć tabakę Partyzantom. Przez tą wojnę miała tak zniszczone psychikę, gdy oglądała TV i był tam putin ona automatycznie wpadała w panikę,że ona widzi u niego tam pistolet. On chcę kogoś zastrzelić. Straszne mówię wam. A Ty DUST? Po twoich postach miałem Cię za mądrego gościa. Naprawdę uważasz zacytuję Cię " TYLKO ZWIĄZEK!" ? POJEBAŁO CIĘ? Rozumiem może twój dziadek był prawym gościem a to co robił robił z przymusu,ale jeśli był takim zwierzęciem jak reszta okupantów to serdeczny ch*j MU W DUPĘ!!!

mjolnir

2013-06-08, 17:16
Moja babcia umarła w styczniu tego roku w wieku 90 lat, przed śmiercią krzyczała "chować się do piwnicy bo ruskie idą i gwałcą" była bardzo przerażona, te słowa zapamiętam do końca swojego życia.

Samudaripen

2013-06-08, 18:06
DUST DEVIL, :facepalm:
synku nie wiem jakie masz personalia ale rączki i hasełka masz jak 10 latek. No i g

BoriaS

2013-06-08, 18:41
Czyżby w 0:34 firendly fire ;-)

BoryzSadek

2013-06-08, 19:28
@up
W tym przypadku to akurat przypadek :D Ale tak, podczas bitwy o berlin miały miejsce bratobójcze walki i wcale nie były przypadkowe. Z rozkazu stalina to żukow miał zająć berlin, ale generał koniew chciał sławę dla siebie i poprostu rozkazał swoim oddziałom strzelać w oddziały żukowa. Wiem że was ch*j to obchodzi ale musze sie wykazać swoją wiedzą.

oc...........an

2013-06-08, 20:11
Samudaripen_Porajmos napisał/a:

DUST DEVIL, :facepalm:
synku nie wiem jakie masz personalia ale rączki i hasełka masz jak 10 latek. No i g



Buhahaha! Ty chyba nigdy nie widziałeś jakie rączki ma 10 latek :P Co jak co, ale od napie**alania w tenis ziemny od 15 lat mam łapy jak j***ne yeti, no ale widzę, że jesteś "expertem", skoro po 2 zdjęciach zrobionych telefonem komórkowym jesteś bardziej niż pewny, że mam ręce jak 10 latek :P No ale idąc twoim tokiem myślenia to wyślij mi na PW jak wyglądają porządne "męskie dłonie"

k***a, co za konwersacja, japie**ole.

No i nadal czekam na konkretne argumenty dlaczego niby to źle i nie mam być dumny, że mój dziadek przebył 1000km szlak bojowy kończąc w Berlinie. Chociaż w sumie nie oczekuję, że dostanę jakąś normalną odpowiedź, skoro nawet nie jesteś w stanie wyargumentować swojego stwierdzenia o moich "łapkach".

No i na koniec powiem, że ciota z ciebie, skoro boisz się nawet prawdziwą datę urodzenia podać, gimbusie :P

rahuza

2013-06-08, 20:41
Hmm jakby tu zacząć ... Primo , z informacji podanych mi przez dziadka żyjącego na terytorium które zdarzyło się być szlakiem pierw dla Wermachtu , potem zaś dla AC, opowiadał że wojna wojną ale do SS'manów i Wermachtowców to miał o wiele większy szacunek niż do radzieckich świń, jest tak z racji tego że jak przez Polskę szli Niemcy to brali żywność owszem ale zostawiali na tyle żeby taki chłop na wsi mógł sobie z rodziną przeżyć , jednak potem szli ruscy, tak fajnie już nie było ponieważ jak ta hołota wchodziła do wsi to brała wszystko jak leci, gwałciła wszystko (raz podobno jednemu tak się chciało r*chać a że wszystkie pozajmowane lub zabite to wziął się za Bogu ducha winnemu psa) . Secundo , twój dziadek nie walczył o twoją wolność tylko o to żeby mu pod dupę było ciepło po tym jak już na ruskie w dupę wyr*chają, o wolność następnego pokolenia walczył mój pradziadek jak łoił dupy kacapom pod Warszawą w 22' i mój dziadek strajkujący w PRL w strajkach w Gdyni i w Gdańsku, to jest walka o WOLNOŚĆ a nie walka w której wyzbywasz się szacunku do ojczyzny i ludzi o nią walczących . Przyjdzie dzień że każdego o poglądach komuchopodobnych będą wieszać razem z tymi pedałami przy Wiejskiej.

tepad.no

2013-06-08, 21:08
Moj pradziadek nie walczyl ani z Sowietami, ani z Niemcami. Nie podpisal Volkslisty chociaz mu posuwali i nie dal sie zaciagnac do czerwonych. To byl prawdziwy Polak.

!Timon

2013-06-08, 21:51
Jak się czyta te wasze wypociny odnośnie armii Berlinga to naprawdę krew zalewa. Miłością ich nie darzę ale dzięki temu, że w ogóle coś takiego istniało ruskie mieli chociaż minimalny hamulec. Gdyby nas "wyzwalali" bez Polaków to zachowywaliby się jak w Berlinie w 45'. Pomimo, że to bydło było to w Polsce jeszcze ich czasem [chociaż rzadko] sięgnęła sprawiedliwość jak zbytnio odpie**olili.
Ciekawe jakie mieliby podejście gdybyśmy nie byli ich "sojusznikami".

wik19740

2013-06-08, 22:30
DUST DEVIL napisał/a:

Tylko Związek! Piękny film, popłakałem się z radości. Mój dziadek walczył pod Tiergarten (a nie jak u większości z was, kolaborowało i wędlinami handlowało :amused: ), więc to bardzo "bliskie' miejsce w mojej rodzinie.

I żeby nie być gołosłownym, że sobie wymyślam to wrzucę dwa z wieelu medali, jakie mój dziadek zdobył w czasie Wielkiej Ojczyźnianej:

Obrazek

Obrazek


A pytałeś dziadka ilu musiał zabić Polskich partyzantów żeby dostać te ruskie ordery ?
Poza tym jak walczył w "Wielkiej Ojczyźnianej" to chyba nie tu jest jego ojczyzna ?

!Timon

2013-06-08, 22:50
@wik19740

Człowieku jakie zabijanie partyzantów? Tym się przede wszystkim NKWD zajmowało albo UB po wojnie. Ech tłumaczyć ludziom. Przecież facet napisał, że jego dziadek był na szpicy uderzenia - pomyśl logicznie jak on miał partyzantów ganiać?