Jak coś jest nieopłacalne to albo zmienia się branżę albo wypie**ala na bezrobocie.
Jak takim nieopłacalnym biznesem jest kupowanie sobie j***nego traktora (który wyląduje na złomie) to czemu nie kupą sobie mieszkania, które mogą odsprzedać drożej lub wynajmować?
Biedaczki się zbulwersowały, za mało dotacji dostajecie na tych swoich 10ha? Jakbym zostawił swój samochód na środku drogi w centrum miasta to miałbym wycieczkę po odbiór z parkingu policyjnego, ale wieśniaki od zawsze były faworyzowane i pora to zmienić. Zero dotacji, niech upadną najsłabsi i odsprzedadzą to co się "nie opłaca" Niemcowi, który pokaże, że się opłaca