Więcej w komentarzach
Masz taki problem, że żyjesz w kraju gdzie większość należy do KK, zdecydowana większość, nawet jeśli nie praktykują, nie znają Biblii na pamięć to mają takie a nie inne poglądy. Jak nie podoba ci się zdanie ponad 90% społeczeństwa (...)
Ja pie**ole mistrz. Bez przerwy 2 fronty się ścierają, nauka kontra religia a Ty twierdzisz. że religii zawdzięczamy postęp, no k***a geniusz
Oto jak kościół wspierał np. Gallileusza i jego teorie naukowe:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Galileusz
Zdarzyło się. Kościół się jebnął i nie miał jaj się przyznać.
I tak przez wieki do dzisiaj.
I może jeszcze mi powiesz, że swoim sraniem się o to jak bardzo religia jest do dupy w ogóle nic mi nie narzucasz siłą, prawda? Wyzywając mnie i traktując jak gorszą, bo ja wierzę a Ty nie, nie różnisz się niczym od psychicznych kozojebców, którzy oblewają kobiety kwasem, bo się uśmiechnęła do sąsiada lub od księży-pedofilów i złodziei. Po prostu zapluwasz się w innym kierunku niż Muzułmanie czy obrońcy krzyża, ale wcale nie jesteś w żaden sposób inny, lepszy lub bardziej oświecony jak Ci się zapewne wydaje. Człowiek cywilizowany i inteligentny dokonuje indywidualnego wyboru pozostając kulturalnym względem innych ludzi - obojętnie czy wybrał by wierzyć, czy nie. Prawdopodobnie gdybyś mógł byłbyś gotów latać z dzidą za każdym, kto ośmielił się wierzyć w Boga, nazywając swoją rację najprawdziwszą na świecie, co prowadzi tylko do tego że jesteś takim samym "debilem" co my.